Przepraszam za posta wyzej, tak naprawde nie mialem tego na mysli :-/
Wersja do druku
Przepraszam za posta wyzej, tak naprawde nie mialem tego na mysli :-/
potem sie dziwic ze woodstokowicze sa utozsamiani z patologia, bo tacy wy dajecie tego przyklad
zenada z tym kartonem, zalosna popisowka przy towarzystwie a solo pewnie gacie by byly obsrane
Kurde co było na kartonach, ciekawi mnie to, można na pw? :D
pewnie imie i nazwisko jednego z bylych kadrowiczow, pewnego piosenkarza ale to moj domysl xD
@edit
ta napiszcie czy sie domyslilem ;d dam worek xD
napisz ktos na pw co bylo na kartonach DOKŁADNIE leca worki ;3
troche inaczej niz rok temu ale byl banger
szkoda tylko ze panow policjantow z roku na rok co raz wincyj. az strach z hehehuano przyjechac
grubiej być nie mogło
Czy ktoś może mi obiektywnie powiedzieć jaki % uczestników tego festiwalu to bydło??
Chodzi mi o kąpiele błotne, brak higieny, kierowanie się instynktem nie rozsądkiem, zasypianie na zgonie gdzie popadnie, narkotyki, nieobliczalność, kradzież ?
Przez festiwal przetacza się ~~milion ludzi. To jest 1/39 populacji naszego kraju. Wiadomo, znajdziesz wszystko z twojej listy. Ale i tak bezpieczniej czuje się na woodstocku, niż w niektórych miastach śląska czy dzielnicach krakowa w którym obecnie mieszkam ;d
Kąpiele - jest grzybek w którym taplają się ludzie. Jest to wyznaczony teren, więc nie - nie ocierają się o Ciebie ujebani ludzie.
Brak higieny - są tacy co przez tydzień nie myją się, jak i tacy którzy cztery razy dziennie latają pod krany. Ja zazwyczaj dwa razy dziennie pod nie chodziłem. Raz po pobudzeniu się, drugi żeby się ochłodzić.
Kierowanie się instynktem... - ludzie nachalni różne rzeczy robią.
Zasypianie gdzie popadnie na zgodnie - też znajdziesz takich, chociaż najczęściej ludzie padają w swoich obozach.
Narkotyki - palenia nie nazywam narkotykiem, grzyby raz widziałem, hasz też. Jak nie szukasz to nie znajdziesz.
Nieobliczalność ??
Kradzieże - to bardziej twoja rola. Na pierwszym woodstocku ktoś podjebał mi browary dwa z namiotu, ale zostawił za to jakieś wafle i ciasteczka ;d
na takie festiwale nie bierze się ifonów, aparatów za 4k które zostawiasz bez opieki w namiocie
jeżeli chodzi o kieszonkowców to pewnie jakieś przypadki chodzą
co woodstock słychać o kradzieżach itp. Pewnie znajdzie się grupa pojebów co właśnie jadą tam, żeby sobie po polu chodzić i szukać perełek.
tak fajnie pomazałem po tabliczce nie wiedziałem że będą warny za to
PS. było brudno
Ja dotarłem do domu dzisiaj po 16, było bardzo fajnie - jak zwykle. Dziękuje wszystkim, którzy się pojawili. Zwłaszcza Matkowi, Bercikowi i Evelayowi bo z wami widziałem się kilka razy i najdłużej. Wiadomo - torg jest różny jak i jego użytkownicy, więc nie dziwię się, że nie każdemu każdy pasował.
Potem może wrzucę jeszcze jakieś zdjęcie z Brudstocku... :)
PS. @bercik ; W przyszłym roku postaram się przynieść jeszcze więcej wódki i ogóreczków.