>http://puu.sh/ayQfH.png
za kazdym razem
Wersja do druku
>http://puu.sh/ayQfH.png
za kazdym razem
Jak kiedyś za młodego były zajawki na rapy, to nieco inaczej to wyglądało według mnie. A i można było słuchać Peję z TDF-em na przemian.
No co Ty nie można.
I musisz się określić, truskul czy niuskul, to przede wszystkim.
wolisz oldksul czy niuskul debili apogeum
IMO trzeba wyeliminować tych idiotów co zero pojęcia o tej muzyce mają, jak i tych swagerów, kiedyś mnie to bawiło, teraz mniej, jebać
co myśliscie o tym, że w rapie słucha sie ksywek to prawda czy nie?
wiadomo przykład quebo, wiele słabych numerów, a Ci kurwa jego psychofani bo tak sie to nazywa to szaleja na jego punkcie ja pierdole nienawidze ;C
Chce nawijązać jeszcze do słów eripe, nie stety nie mam źródła, no ale mniejsza parafrazując mówił; raper bez panczlajnów, i technicznych wersów to nie raper.
Chciałbym zapytać gdzie jest jego flow, i czy nawijacz bez flow to raper, czy jeszcze nawijacz?
Co do koldiego i jego rapsów, IMO wielkie gówno, chociaż przez kilka dni słuchałem, Te kurwy typu koldi amc itp. itd, tworzą takie rapsy bo nie potrafia napisać normalnych wersów, panczlajnów...
koldi jest propsowany za to, że ma takie podejscie do tej muzyki, i robi se z niej jaja ale ON CIAGLE NIE MA SKILLSÓW, WIEC BEKA JAK KTOS MÓWI, ŻE TECHNIKA, FLOW, ROZKMINY, PANCZLAJNY BLA BLA JEST WYZNACZNIKIEM MIEDZY SLABYM A DOBRYM RAPEREM, A PROPSUJE KOLDIEGO JA PIERDOLE JEBAC TAKICH TYPASKUF SERIO
ktoś mi pomoze poszukac odpowiedzi na nurtujące mnie pytania?
PS. A I TO ZE QUEBO JEDZIE CO DRUGA LINIJKE NA FOLLOW UPACH TO NIKT MU NIE ZARZUCI BEKA
mateusz napierdalaj niuskulowe bity lepiej a nie smuty walisz na forumku
zostawiam kozak bengierka
pozdrawiam
https://www.youtube.com/watch?v=KmiHdqwK0-4
czemu mowisz ze eripe nie ma flow jak ostatnio wiele kombinowal m.in na feacie z quako i plycie roku na pato chyba tez sie cos znajdzie
Queba forma cały czas, słabego numeru nie odnotowałem. Inna sprawa, że ten hype na niego serio odrzuca, ale taka już specyfika polskiego rynku. Bo tej muzyki w większości słuchają idioci i to różnych pokrojów. Mamy kolesi co rapu słuchają od roku bo modne bo tak i później taki jeden z drugim Ci mówi, że africa bambaataa to jest z afryki, pierwszy biały raper to Eminem albo Liroy, na winyl mieści się tysiąc mp3 a 4 elementy hip-hopu to streetwear, muzyka, taniec i styl chodzenia i chuj xD. Z drugiej strony mamy idiotów co płaczą o autotune, bumbap4evah, dzie te lata 90, nie o taki hibhob walczyłem. Mamy ludzi, którzy ubolewają, że rap to przekaz i ludzi A$AP SWAGGY RAP TO DZIWKI. No i Ci ludzie wojują między sobą nie zdając sobie sprawy, że każdy z nich to idiota, a bardzo mała garstka osób kuma, że to kurwa muzyka jest a nie jakaś pierdolona sekta. Wstyd mi czasem przyznawać się jakiej muzyki słucham, nie chcę być kojarzony z tymi ludźmi, nie chcę mieć z nimi nic wspólnego. Na koncerty lubiłem kiedyś chodzić, teraz to pierdolę jak widzę co tam się wyprawia. Zdelegalizować polski hip-hop i tyle.
Z innej beczki zarzucę wam ciekawostką:
5:40
#Diabeł
Diox pierwszy hashtag w Polsce, co kurwa Medium głupio Ci? xD
Dla tych którym się nie chce tego całego słuchać, małe streszczenie:
"od dziś ciśnienie mierzymy w Dioxach" ;dCytuj:
Diox napisał
byłem, fajne bitwy. jeden z lepszych roczników dal wbw
@edit
to jest chyab ten rok co w finałach diox się popłakał i powiedział, że kończy z fristajlem i chciał to przekazać rymując, ale nic mu się nie zrymowała i jakiś płoć go jeszcze dojechał w rundzie czy inny łach :D
Zupełnie nie. Diox odszedł rzekomo z WBW w 2005, ten MM jest z 2007.
1:15
"patrzysz sie jak romantyk #hugo iglesias"
generalnie hasztagow bylo cale mnostwo zanim to sie stalo naprawde modne. sam wracajac do jakichs swoich starych nagrywek zdziwilem sie ze wplatam w teksty tak duzo luznych slow, ktore teraz, z uplywem czasu, brzmia jak hasztagi. oczywiscie robilem to w pewien sposob nieswiadomie, nie wiedzac o obecnosci tego zabiegu, ale pelnilo to funkcje dokladnie taka sama jak teraz, tylko zmienila sie nazwa
tym bardziej smieszy mnie to ze hasztag jest wyznacznikiem jakiejkolwiek swiezosci w rapie - gdzie tu swiezosc, ja sie pytam, gdy wykorzystuje sie manewr ktory byl uzywany prawie dekade temu i to we fristajlu?
no i zeby sie nikt nie przyczepil, nie mowie tu o tym ze hasztag to zuo wcielone, bo fajnie poskladany i przede wszystkim logicznie wpleciony w tekst jest niezla opcja, warto tylko pamietac zeby nie przesadzac z jego uzywaniem i przede wszystkim nie napierdalac hasztagow przy kazdej mozliwej okazji, bo chyba kazdy juz zdazyl zauwazyc ze ich nadmiar czesto psuje odbior calego numeru
@Hibo pokaz jakies swoje kawalki, jesli nawijasz tak jak piszesz to moze zastanow sie nad zakonczeniem jednej z tych czynnosci. Zdefiniuj tez flow przy okazji, to moze bedzie latwiej dowiesc czy Eripe go ma, czy go nie ma.
No właśnie hashtagi wcześniej były raczej na nieświadomce rzucane, niekoniecznie z takim zamysłem z jakim funkcjonują obecnie. A świeżością już na pewno nie są, były za czasów "W stronę zmiany", później zostały spopularyzowane no i generalnie fajnie, jak ktoś raz na jakiś czas rzuci ładną rozkminką na #, ale też duży zalew był ludzi silących się na hashtagi w ogóle nie kumając ich zamysłu i chuj, przepadła świeżość ; d
własnie OSTATNIO, ale On o tym przewijał już na chamskich rzeczach, chyba tak
DO WIDZENIA XD A CZY JA KURWA JESTEM KIEPE RAPEREM ZEBYM POKAZYWAC SWOJE NUMERY PIERDOLNIJ SIE W GLOWE
NO ZDEFINUJ FLOW LADNIE ERIPE MA FLOW LADNIE TAK WIDZE KARMI DO OBIADKU BYLO WIDZE HEHE SLEG
Co do Dioxa, i tej bitwy, nie jest z 2007roku to tylko obrazek LOL
serio nie wierzecie we wszystko co widzicie ;D
zrócie to bitewke o TORG to pozjadam