A to nie było tak, że xReaper polecał liczenie, supermate go nie zrozumiał do końca i napisał, że "liczenie na 4 bo tylko 4/4 w rapie prawilnie" ?
Wersja do druku
Pozwolilem sobie przeniesc temat do dzialu muzyka.
Od siebie dodam tylko, ze zaczynaj od prostych beatow perkusyjnych gdzie bardzo wyraznie bedziesz slyszal werbel, to powinno pomoc Ci oswoic sie z metrum, graniem w czasie i akcentowaniem na odpowiednie czesci taktu. Bo rytmiczne jest rzeczywiscie tragedia.
Pozatym generalnie najwazniejsze jest zeby wiedziec gdzie w takcie wypada 1, jesli bedziesz to wiedzial to reszta prawdopodobnie sama sie ulozyc.
Powodzenia.
Wiesz dzisiaj wracając z pracy do domu słuchałem tego kawałka i masz rację że jest on beznadziejnym przykładem, a ja myślałem o zupełnie czym innym niż napisałem, mój błąd który prawidłowo wytknąłeś, ale też mam pewne wykształcenie muzyczne i wiem że są inne tempa ale teraz nie mam siły tego już udowadniać, może jutro ;d
pisz i nagrywaj reszta przyjdzie sama :)
Dzięki wszystkim za krytykę i słowa otuchy. Na razie idzie ciężko, ale nadal próbuje.
Jestem w trakcie pisania tekstciora, mam nadzieje, że już taki 'drewniany' nie jest
Tym razem bez nawijki o policji i ćpaniu.
@edit
Dobra, miałem chwilkę wolną chatę to wziąłem pro majka i nagrałem... no i wypadłem z rytmu...
Da mi ktoś jakieś rady dotyczące łapania oddechu? BO nie mogę sobie z tym poradzić szybko go tracę.
http://www.youtube.com/watch?v=dVhuIrJkz0M
Tekst: http://wklej.org/id/1027532/
@down
Dzięki za wytknięcie błędów, będę się starał wszystkie poprawiać z każdym kolejnym podejściem.
Pierwsza strofa
Zdecyduj się na jeden typ rymów, bo na razie nie masz odpowiednich skillsów żeby sprawnie je ze sobą mieszać. W pierwszym wersie jest wewnętrzny, w drugim wersie już w ogóle nie ma żadnego rymu (a mogłeś dograć jeszcze monorym do pierwszego), powtórzenie i błąd - oboje, nie obaj. Obaj to liczebnik, którego używamy podczas określania dwóch osób tej samej płci, a tutaj chyba jest inaczej.
Generalnie brak jakiejkolwiek spójności nie tylko w pierwszej strofie, ale w ogóle w całym tekście. Poza tym jest turbopłytki, zupełnie nieoryginalny i nudny. Gdybyś chciał go zarapować, to chyba dostałbyś kurwicy bo jest tak bardzo nierytmiczny. Do tego refren zupełnie bez sensu, a to przeważnie w nim powinno kryć się zmetaforyzowane (lub nie) meritum wypowiedzi.
Trzy słowa: słabo w chuj.
Progres na pewno jest, ale to wciąż wymaga dużej pracy.
Kolejne rady wziąłem sobie bardzo do serca, wydaje mi się, że idzie mi coraz lepiej, na razie jedna zwrotka tekstu, który mi się tyle podoba, że będę go kontynuował.
Jak skończę to nagram na pro majku. :x (Pytałem znajomych czy mają mikrofon, albo ich znajomi, ale niestety nikt nie ma)
Cytuj:
Może kiedyś będę wzorem dla tych wszystkich ludzi którzy nie mieli okazji się wybudzić
Może kiedyś będę mógł słowami komuś pomóc, będzie mi wdzięczny i zaufa mi ktoś znowu
Za to kiedy będziesz kiedyś widział mnie na ziemi pomóż mi wstać, ale nie rób mi nadziei
Nie osądzaj mnie proszę, nie oceniaj po pozorze, nie jestem złym człowiekiem to świat mnie takim stworzył
Ten świat który kiedyś był nieskończenie piękny teraz traci wszystkie barwy już nie jest taki świetny
Przestały mieć znaczenie dawne sny oraz marzenia, straciłem dawno temu wiarę to wir zapomnienia
Nie potrafię już nie powstrzymywać swoich uczuć, nigdy ich nie znałem i nie żale się ze smutków
Wydaje mi się jakby tylko zeszyt mnie rozumiał, w sercu jego wnętrza nie przemawia we mnie pustka
chyba tylko on potrafi w pełni to zrozumieć, tylko tam jestem w stanie przelać strumień swoich złudzeń.
Chciałbym poczuć w środku odrobinę bezpieczeństwa, przestać się martwić, zrzucić mękę z mego serca
Mam kilku wspaniałych przybranych dobrych braci, próbuje wyjść z syfu który wciąż nas tylko karci
Myślę, że ten system wszystkich nas chce ograbić z największych wartości byśmy stali się pionkami
ej kurwa ty trolujsz czy to jest serio bo ja ni chuja nie wiem
bo jak trolujesz to ok 10/10
ale jak to serio to troche jest mi przykro, wiem, walcz o lepsze zycie,o marzenia itp
ale pozwolisz, ze zasugeruje ci pomyslec o czyms innym
pozdrawiam
raczej obojeCytuj:
Młodzi piękni zakochani, tylko obaj nie przy kasie
Jesteś z jakiegoś śląska albo lubelszczyzny? Zajeżdża wiejskim akcentem a'ka zaciąganie.
Nie, miastowy jestem - mi się wydaje, że to przez to, że nie wpadam dokładnie w bit, próbuje to nadgonić właśnie tym przeciąganiem.
Porozumiewam się normalnie. :D
@M4teu$z
Przecież to, że sobie nagrywam takie coś nie znaczy od razu, że marze o wielkiej karierze rapera i chce tym zarabiać na życie.
Po prostu rozwijam swoje kolejne hobby, to dla mnie jest zabawa która sprawia mi przyjemność i dopóki to się nie zmieni będę nadal uczył się rapu.
Będę pamiętał na przyszłość.Cytuj:
raczej oboje
Idę dalej za waszymi radami, słucham więcej różnorakiej muzyki i spisałem do końca poprzedni tekst, jako, że trochę też grafiką się bawię to zrobiłem do tego taką klimatyczną okładkę(szybko, nie?:D)
Oto efekt:
https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.n...17006314_n.jpg
Jak myślicie jest progres? Mi się wydaje, że już jest więcej wartości w nim niż w poprzednich.Cytuj:
ref.
Może kiedyś będę wzorem dla tych wszystkich ludzi,
którzy nie mieli okazji się wybudzić.
Może kiedyś będę mógł słowami komuś pomóc,
będzie mi wdzięczny i zaufa mi ktoś znowu.
Za to kiedy będziesz kiedyś widział mnie na ziemi,
pomóż mi wstać, ale nie rób mi nadziei.
Nie osądzaj mnie proszę, nie oceniaj po pozorze,
nie jestem złym człowiekiem to świat mnie takim tworzył.
1.
Ten świat który kiedyś był tak nieskończenie piękny,
teraz traci wszystkie barwy już nie jest taki świetny.
Przestały mieć znaczenie dawne sny oraz marzenia,
straciłem dawno temu wiarę są nie do spełnienia.
Nie potrafię już nie powstrzymywać swoich uczuć,
nigdy ich nie znałem i nie żale się ze smutków.
Wydaje mi się jakby tylko zeszyt mnie rozumiał,
w sercu jego wnętrza nie przemawia we mnie pustka.
Chyba tylko on potrafi w pełni to zrozumieć,
tylko tam jestem w stanie przelać strumień swoich złudzeń.
Chciałbym poczuć w środku odrobinę bezpieczeństwa,
przestać się martwić, zrzucić mękę z mego serca.
Mam kilku wspaniałych przybranych dobrych braci,
próbuje wyjść z syfu który wciąż nas tylko karci.
Cały ten system wszystkich nas chce ograbić,
z ludzkich wartości, byśmy stali się ~pionkami.
ref.
Może kiedyś będę wzorem dla tych wszystkich ludzi,
którzy nie mieli okazji się wybudzić.
Może kiedyś będę mógł słowami komuś pomóc,
będzie mi wdzięczny i zaufa mi ktoś znowu.
Za to kiedy będziesz kiedyś widział mnie na ziemi,
pomóż mi wstać, ale nie rób mi nadziei.
Nie osądzaj mnie proszę, nie oceniaj po pozorze,
nie jestem złym człowiekiem to świat mnie takim tworzył.
2.
Pod ciężarem wątłych czarno-białych myśli,
zapadają się ambicję nie dostrzegam już korzyści.
Ile przecież można w monochromatycznych barwach,
patrzeć na świat w samych lękach i obawach.
Rzeczywistość niegdyś taka cudna i radosna,
pod wpływem emocji coraz bardziej jest żałosna.
Oczy już mi krwawią od patrzenia w jedną barwę,
nawet własna krew straciła całą swoją magie.
Każdy w okół mnie wciąż mi w kółko podpowiada,
że życie jest ciężkie i to główna jego wada.
Przez to, że w te brednie nie chciałem nigdy wierzyć,
upadłem na twarz i upadne jeszcze kiedyś.
Uśmiechem potrafię periodycznie was okłamać,
odkąd pamiętam muszę sztucznie go doprawiać.
Ostatnio wieczorami wertuje me wspomnienia,
absolutnie żadne jest nie warte zapomnienia.
ref.
Może kiedyś będę wzorem dla tych wszystkich ludzi,
którzy nie mieli okazji się wybudzić.
Może kiedyś będę mógł słowami komuś pomóc,
będzie mi wdzięczny i zaufa mi ktoś znowu.
Za to kiedy będziesz kiedyś widział mnie na ziemi,
pomóż mi wstać, ale nie rób mi nadziei.
Nie osądzaj mnie proszę, nie oceniaj po pozorze,
nie jestem złym człowiekiem to świat mnie takim tworzył.
Mój wzrok już od dawna przygworzdżony do ciemności,
światłość wartą wagą aby wspólnie ciężko pościć.
Nadal stąpam i próbuje po omacku na tym świecie,
kroczyć wciąż przed siebie nie uderzyć głową w ziemię.
W pełni świadom swoich czynów, pewny swych słabości,
z każdą nową szansą próbuje ruszyć za nią w pościg.
Deficyt mych ambicji wskaźnik już na wyczerpaniu,
tylko sam ze sobą nie ukrywam się w ~przebraniu.
za grosz rytmiki, ty te teksty chyba bez bitów piszesz, bo nie mam za chuj pojecia w jaki sposób chcesz wlecieć w bit z takim tekstem
nie wiem tez w ogóle po co piszesz 3 zwrotki, pisz sobie narazie zwykłe 16tki, pracuj nad dykcją i techniką, flow przyjdzie samo, zaczynaj też od łatwych bitów, gdzie dobrze słychać werbel/stope, cokolwiek
http://www.daveconservatoire.org/les...nting-in-beats
http://www.daveconservatoire.org/les...-the-metronome
Obejrzyj sobie te dwa filmiki, moze pomoga Ci na Twoje problemy zwiazane z brakiem poczucia rytmu.
przestan seplenic i ogarnij kurwa bledy jezykowe
Siemanko ponownie.
Dopadłem mikrofon i trochę nawijałem, jestem na pierwszej i 3 zwrotce(refrenu nie nagraliśmy).
Poproszę o wytknięcie błędów. Czy tych efektów nie jest za dużo? Mój koleżka mówi, że tak jest dobrze :x A mi tak średnio to podchodzi.
Dodatkowo, niektóre słowa jeszcze nie są zbyt wyraźne - musze dykcje skillować, to sam zauważyłem, a co od Was?
https://soundcloud.com/bdgbartas/hadwa-ft-kicek-kilka-rad
Pozdro i z fartem. :)
Jedyne, co mogę powiedzieć to, że wkurwiają mnie Wasze głosy. Słucham tej muzy kilka lat, w sumie to się nie znam, ale mówię, co czuję i wcale nie rymuję.
I jak nasz przyszly torgowy raper? Cwiczysz cos dalej?
@edit
ten tekst co wrzuciles z tym narysowanym obrazkiem jest dla mnie swietny, w00z mowi ze za grosz tam rytmiki, jak to czytalem to wyobrazalem sobie KaeNa, on by to fajnie zarapowal. Po za tym po co od razu wytykasz mu brak rytmu itp, lepiej zeby nauczyl sie dobrze pisac teksty a potem flow, niz miec dobre flow i rapowac o ruchaniu dziwkach i szybkich samochodach.
Hej.
Myślałem, że zostałem już olany na tym forum. :P
Na razie z nagrywaniem stoję, nie mam po prostu gdzie, a na tym co robiłem u siebie w domu to po prostu jak słyszę siebie to mi się smutno robi i tracę chęci do dalszej pracy.
Nad tekstami nadal pracuję, dodatkowo puszczam sobie bity i nawijam na głos do siebie to co napisałem, ale też próbuje lecieć na wolno.
Wiadomo jak jest - nie raz wyjdzie, jednak częściej nie. Co do tekstu z obrazkiem, mi też się wydawał spoko, dopóki nie napisali, że jest drewniany(teraz już mniej się przejmuję negatywnymi opiniami, po prostu robię swoje).
Nie wiem, ja umiem to nawinąć i jest rytmika, próbuje robić coś nie szablonowo, tzn. nie tak jak mi ludzie każą, tak jak oni chcą żeby to wyglądało tylko tak jak ja się dobrze z tym czuję.
Postaram się jakoś dorwać tego majka, którym nagrywałem ostatni wrzucony tu kawałek i nagrać coś co już spisałem, ewentualnie napiszę coś kolejnego.
Jak tak teraz patrze to folder z tekstami już mam ostro zapełniony. Bywają dni, że się pisze samo, a są takie w których nie mogę słowa z siebie wydusić do notatnika.
Niedługo się odezwę, dzięki za odpowiedź. :)
Pozdro i z fartem.
Odrazu Ci mówie, że nawijać tak każdy może, więc odpuść sobie rap, bo albo masz to albo jesteś kolejnym jakimś słoniem, chadą czy tam innym gównem, a takich setki, nigdy się nie przebijesz, teraz rapu nie może robić każdy, a napewno już nie o takiej tematyce, drewnianym flow, no ogólnie standardowy truskul, bo to poszło do przodu, więc polecam ponawijać o czymś innym jak to ciężko w życiu, przestać leczyć kompleksy na bicie, przestać pierdolić jakieś gówno warte prawdy, pobawić się z flow, zacząć trafiać w bit(jak można nie trafiać w tak banalne 90 bpmowe regularne bity?), pobawić się rymami, chyba, że nie wiem, robisz to dla siebie to rób jak jest, ale no wiedź, że to jest gniot straszny.
Jak cię to interesuję to przyjmę wokal na weekend do mixu JAK COS TO PW
przez 5min brechtałem z tego posta, ale stwierdziłem, że odpowiem, więc
co mnie boli, nie używaj forum lepiej, bo to nie dla Ciebie, polecam wrócic na trzepak, wyraźiłem swoją opinie, po to jest forum, a jak ktoś tak ową wyraża to nie znaczy, że zazdrośći(KUWRA CZEGO?XDD jak on gorzej nawija od kuli), dwa, ostatnie co mi przyszło na myśl to robić z siebie pajaca i łapać za majka, no offence do torgowych raperuf, trzy czemu stoje w miejscu, bo nie rapuje? Ja pierdole, studiuje, pracuje, ale jak dla Ciebie rapowanie to dażenie do czegoś to pozdrawiam i znowu ponawiam o powrót do trzepaka, bo jedyne do czego ten chłopak dąży to do żalenia się jak mu źle, a nie na tym polega rap i kurwa nigdy nie polegał.
Jak tam nasz raper?
Rusza sie cos?
Niestety filmiki usunięte z yt więc się nie wypowiem ;/
Jakiś mirror?
Haha no gdzie te filmiki... Mam nadzieje ze ktos sciagnal te cuda lub przerzucil na inny hosting
Albo ziomek przestał nawijać albo się ogarnął, usunał niezbyt udane początkowe nagrania no i co najważniejsze przestał słuchać porad życiowych torgowiczów xD
Btw fajny temat. 3/4 tematu hejtowaliście się nawzajem kto się bardziej zna xd
To tak jakby wam bili kolege a wy zamiast mu pomóc zaczeli się napierd*lać z drugim kolega wykrzykujac przy tym kto sie potrafi lepiej bic xD
Dalej się uczę w wolnych chwilach, mikrofon mam, ale jakiś dupny, szumy, jakieś harczenia - szkoda nerwów.
Nawijam sam do siebie i piszę teksty. Trochę w FLu się bawiłem też ostatnio.
Btw. Chyba pójdę w strone trip-hop'u.
Tutaj 12 wersów do oceny:
@eCytuj:
Zakłamany świat widzę w popękanym lustrze
pozbawiony nas, ja przybywam by was ustrzec
uzasadniony strach kryjący się pod łóżkiem
wymyślony czas by kierowac Twoim mózgiem
Niepewny stan pod kontrolą mówią - rusz się.
zamkniety w ludzkim pudle, zarabiają na was kundle.
obrabowane durnie bez wyboru krążą dumnie.
a prawde naprawde poznasz tylko u mnie.
Czasami wieczorami czujesz oddech na swej twarzy
pierwszymi lepszymi imasz się tłumaczeniami
a dreszczami i cieniami w zabawe ktoś się bawi
za plecami, dostrzegasz ciałem, ale nie oczami.
A, no i filmiki ukryłem. :)
Widzę, że bez napędzania hejtu zero komentarzy. ;)
Napisałem pewną historie, teraz zmieniam ją w rymy, podoba się? Cokolwiek?
Jakieś rady?
Cytuj:
Piętnaście lat, każdy wie, to jest jeszcze dzieciak
za dzwiami sytuacja, nikt nie chce w to się mieszać
i choć krzyki, awantura, nie ma szansy by to przerwać
a jego rodzina tylko jest na zdjęciach...
Pozwól mi, że przewinę Tobie sytuację,
ojciec zwykłym psem, myśli, że ma zawsze rację.
A o matce? W domu zwykle jest bez słowa,
dobrze wie na czym kończy się jej rozmowa.
Czuje się jak wdowa, nie uważa go za męża,
On strachem tu kieruje, pokazuje oczy węża.
Poturbowane ciało okazuje wieczorami,
to gwałt, nie miłość za opuszczonymi zasłonami.
Z ranami na ciele ich syn się wciąż przygląda,
nienawiść w nim rośnie i rośnie do ojca.
Od niewoli, woli nie oglądać więcej słońca,
na tym etapie, w dziecku rodzi się obrońca.
To nie DNA powodem rozdwajania jaźni,
to zwykły brak wzorca, brak zdrowej wyobraźni,
która kształci dobro, a negatywy karci.
Gdzie są wartości kiedy pierwszy drugim gardzi?
przypominam, ze mamy 18 marca 2014 roku
dlaczego równasz do chady czy innego gówna, a nie do czegos takiego
@Halunek ;
ale ja nie słucham Chady, nie cierpie bydlaka razem na równi z Firmą...
Czemu tak twierdzisz?
Jak będziesz miał okazję 2 ostatnie nagrać to chętnie usłyszę jak ci wychodzi
@Halunek ; w popie non stop są wałkowane dwa tematy: nieszczęśliwa miłość i szczęśliwa miłość, a ciągle ktoś się "wybija" to może nie jest to aż tak zła metoda? xD
Z resztą moim zdaniem lepiej pisać, co przychodzi, a nie szukać niszy/próbować się sprzedać, wychodzi naturalniej
hmm, to Tobie chyba w rytm nie wchodzi w ostatnim tekście jak teraz patrzę, no nie wiem, trzeba to nagrać to samo wyjdzie czy jest ok
Mówiłem Ci parę razy na początku tematu, że rymy pokroju męża-węża są chujowe... Pisz rymami niedokładnymi, tz. silikon-bij to
Ja wiem, że cycki
Ale zdarzają się tez "faceci" "śpiewający" pop xD
@xReaper ;
Ok, znalazłem artykuł o niedokładnych rymach, trochę teorii mi się przyda.
Chyba za słabo Cię słuchałem, wybacz. ;)
@zakius ;
Postaram się coś wymyślić. To też nie jest tak, że napiszę coś i finito, poprawiam ciągle, zmieniam rymy, itp. więc dziękuję za wszelkie rady. :)
@Halunek ;
ale ziomeczku ja nie kieruję się tym co jest na topie, a co nie jest, ja po prostu piszę sobie teksty kiedy mam natchnienie i chęć na to. Nie celuje też w jakieś wybijanie się,
po prostu wymyśliłem sobie takie zajęcie i kiedy robienie innych rzeczy robi się monotonne, wracam do pisania. Przecież tylko się uczę jak składać poprawne rymy i niektórzy mi w tym pomagają, inni już mniej, zresztą widać po postach.
Poza tym mam dziwne wrażenie, że VNMów, Huczuhuczów, Eripeów itp. powstaje jak grzybów po deszczu, istne klony. Co nie zmienia faktu, że fajnie nagrywają.
@edit
Poprawiłem to:
Cytuj:
Czuje się jak wdowa, nie uważa go za męża,
On strachem nią kieruje, tym sposobem wciąż zwycięża
i
Cytuj:
Gdzie wzór? Skoro ojca za czyny nikt nie karci?
Gdzie są wartości kiedy pierwszy drugim gardzi?
męża-zwycięża to nadal dokładny rym
nawijka-wygrywam to niedokładny rym
Widzisz różnicę? Poza tym stosuj wielokrotne w wersach, tz:
Stoję pośród wielkich,tohala sław
Rodem losu, mętlikwciążw głowie mam
Zaznaczyłem co się rymuje, żebyś widział. Pisz w ten sposób, bo:
Czuje się jak wdowa, nie uważa go za męża,
On strachem nią kieruje, tym sposobem wciąż zwycięża
To może każdy gimbus z trzeciej C sobie napisać. Tu chodzi o pokazanie umiejętności.
tak bardzo to.
Jak słyszę kolejny gównorap o tym:to z całym szacunkiem, rzygać mi się chce.Cytuj:
jak jest źle, jak kiedyś było lepiej, zalegalizować marihuaen, jebać policję, szkoła to gówno, życie jest chujowe, ulica cię wychowa
No i to co powyżej, składaj bardziej skomplikowane rymy. Polecam przeczytać parę tekstów Nulla (3 wymiar) - imo mistrzostwo składania.
@xReaper ;
No serio widać poziom po takich rymach, ale zanim ja zacznę tworzyć takie rzeczy to pewnie minie kilka lat. ;)
Niemniej postaram się coś takiego kleić.
@zakius ;
Chciałeś sprawdzić, nagrałem pierwsze. :)
https://soundcloud.com/bdgbartas/w-tle
Normalnie, stajesz sobie i śpiewasz 2 linijki, jeżeli brzmi dobrze ze sobą - jest rymem.
No i największe znaczenie ma jak wypowiesz te słowa/jak je zaakcentujesz, bo napisane zupełnie nie będą się rymować i ktoś kto przeczyta popuka się w głowę, ale usłyszy zrymowane dwie linijki.
jak można w ogóle pisać takie chujowe historie z dupy wzięte
taki słoniowaty ten rap, jakbys się kierował jakimiś Kaenami, czy innym chłamem
dla mnie 2/10, jak zaczniesz pisac coś sensownego, a nie o ojcu kastracie który bił matke bo zupa była za słona, to wejde tu jeszcze
joł.
Pokminiłem trochę z niedokładnymi rymami. Tak jak @Pan Ryba ; i @xReaper ; mi doradzili.
chujowe życie - check
przekleństwa - check
marihuaen - check
nie lubie policji - check
Znacie jakieś fajne patenty na rymy?Cytuj:
Siebie z dawnych lat juz dawno nie pamiętam
ekipa też się zmienia, ale nikt tu nie wymięka
pod góre każą iść, wciaż pod góre dążyć
na chuj mi kariera kiedy góra się nie kończy
Czyjeś wymogi ja nie będę zapierdalał
to prosta reguła chcesz w podskokach wypierdalaj
otoczenia są różne jak gatunki mery jane
poruszam się tak gładko, nie nadąża za mną cień
Na farmazonach skończysz tylko w czarnej dupie
fałszywe zagrywki często kończą się bankrutem
zeznania są jak rzeka, uważaj mogą porwać Cię
ode mnie nie usłyszysz, kto, ile, ani gdzie
Najmłodsze lata jak zakorzenioniona więź
Nie puszczać pary z japy tak po prostu już jest
i napewno pozostanie, od kurestwa jak najdalej
mówię to wprost, to nie było zapytanie