Dziś był mój kolejny kiepski dzień w liceum. Wszystko zaczęło się już rano, gdy zauważyłam, że zapomniałam włożyć na siebie swojej ulubionej bluzki. W rezultacie czułam się niepewnie i niekomfortowo przez cały dzień.
Potem, podczas jednej z lekcji, nauczycielka zaczęła się na mnie złościć za coś, czego nie zrobiłam. Musiałam usiąść i słuchać jej krytyki, czując się coraz bardziej niepewnie i beznadziejnie. W końcu, podczas przerwy, jedna z moich najlepszych przyjaciółek powiedziała mi, że wyjeżdża i już mnie nie zobaczy. Czułam się tak samotna i opuszczona.
Po szkole poszłam do domu i nie miałam ochoty na nic. Usiadłam na kanapie i patrzyłam przez okno, czując się tak beznadziejnie i bezwartościowo. W końcu, po kilku godzinach, zmusiłam się do wyjścia i poszłam na spacer, żeby trochę się oczyścić i odpocząć.
Mimo że dzień był bardzo trudny, wiem, że jutro będzie lepiej. Muszę znaleźć coś, co sprawi mi przyjemność i pozwoli mi zapomnieć o tym kiepskim dniu.
Zakładki