nie przepadam za zespołem i ogólnie tego typu rockiem, ale piosenka znana no i wpada w ucho, więc props
http://youtu.be/bQuXm4Nm6tk?t=30s
od 30 sekundy najlepiej oglądać
Wersja do druku
nie przepadam za zespołem i ogólnie tego typu rockiem, ale piosenka znana no i wpada w ucho, więc props
http://youtu.be/bQuXm4Nm6tk?t=30s
od 30 sekundy najlepiej oglądać
nie lubię, łączenia metalu z elektroniką, ale po za tymi wstawkami całkiem całkiem, jeżeli chodzi o gitarę 7/10
Jeden z lepszych kawałków z Demonologii. 9/10 ze względu na stare czasy. :D Takiego Słonia chyba lubię słuchać najbardziej.
Nie trawię żadnego typu rapu, hip-hopu i tym podobnych rymowanek przy akompanii dzięków elektronicznych. Opera rap, rapcore jest jeszcze znośne, ale nie to. Tak więc, mogę dać 4/10, z takiej racji, że mimo wszystko za tym utworem stoi jakiś artysta, który próbuje coś przekazać.
http://www.youtube.com/watch?v=_-clFZFdLQk
pierwszy raz slysze kawalek wykonany w taki sposob,naprawde pozytywne zaskoczenie
10/10
http://www.youtube.com/watch?v=HO1OV5B_JDw&feature=my_favorites&l ist=FLl3 Phb6s7tfW291AdhGHhoQ
hmm normalnie to nie moje klimaty ale tą piosenkę bardzo lubię. słyszałem ją już wiele razy, chociaż nie pamiętam gdzie, w radiu chyba i jakoś tak zapadła w pamięć, taka przyjemna jest ;p
ja zarzucę szantowym rockiem xd
http://www.youtube.com/watch?v=FzEfI72HyCY
dobre, podoba mi się 8/10 tylko 8 bo wydaje mi się że powinni dodać tempo
http://www.youtube.com/watch?v=VblMxUXHl-g
Co tu dużo mówić , Bulby - kapela z mojego miasta ... to czołówka polskiego punk rocka , proste teksty , prosty przekaz , rozpierdol na koncertach... sam utwór dosyć przyjemnie się słucha - 9/10
Troszkę death rapu z polskiego hc undegroundu nikomu nie zaszkodzi.
http://www.youtube.com/watch?v=I9ozUQMIPwg
Cytuj:
Tekst:
[I]
Proszę, dzień dobry, witaj w moim świecie
Jadowite kobry, a do tego w komplecie
Swobodny spacer miedzy oponentami
Lasy lat pustynie minut chowam pod nagrobkami
Wraz ze ślicznymi modnisiami, co też tutaj trafili
Jak więzień za kratami, sędziowie się nie mylili
Kiedy wydali werdykt bez chwili przerwy
Będzie coraz ciężej, a tobie już poszczają nerwy
Jeziora zawsze kuszą tak jak krawędzie dachów
Żeby pozbyć się balastu czyli sumy wszystkich strachów
Myślisz skoczysz i zaraz cię tu wiesz zakopią w piachu
Nie masz odwagi łachu. Co zrobić? Kolejny zachód
Słońca, a ziemia jest taka gorąca
Obiecuje będzie parzyć w dupę do samego końca
Zanim staniesz się trupem, ale wbrew własnej woli
Nie skończysz tego szybciej, atawizm Ci nie pozwoli
Instynkt przetrwania, Boże pozwól mi przeżyć
Nigdy nie zrozumiem jak można tak mocno wierzyć
W biblijnego opiekuna, nie mówię, że tuman
Ale jak jest ze zbawieniem to nigdy nie zakumam
Kiedy widzę te biedę, ludzi z mordą pełną bólu
Dłużej chyba nie usiedzę, stul ryj jebany ciulu
Przestań mnie pouczać, chcesz to chodź do mnie tutaj
I posłuchaj opowieści prosto spod podeszwy buta
Historii o kłamcach, twierdzisz sam się mijam z prawda
Kto potrafił kopnąć w pysk i to całkiem tak niedawno
Więc się nie dziw głupia larwo, że działam tak samo
Nie będę gentlemanem skoro suka nie jest damą
Zresztą chuj z rodzajnikiem, każdy może być kurwą
A z takimi śmieciami zawsze trzeba jechać równo
Jedno wielkie gówno zostało zamiast marzeń
Kiedyś byłem wymazany, no a teraz ja wymażę
[II]
Ujebani sadzą, zima, koczują przy grzejnikach
Popatrz da się wytrzymać, czemu, lepiej nie wnikaj
Naprawdę nie chce straszyć, to nie jest żadna groźba
Ale są na świecie fakty, których lepiej jest nie poznać
A ciekawość to pierwszy stopień sam wiesz gdzie
Nie gadam ci, że tego chce, bo tez się przecież mecze
Skurwysynów więcej, popatrz, ciągle klęczę
Ktoś wypił mi dusze i zeżarł moje serce
Może i lepiej, wrażliwość to wielki wróg
Skończyłbym sam ze sobą, gdybym tylko mógł
Ale coś mnie tutaj trzyma, wiem, nie będę na wyżynach
Znowu felieton o tym, że matka straciła syna
Nie ma litości w komunach pełnych kukieł
Te oczy trupie krzyczeli "siła tkwi w grupie"
Ale co to za drużyna, kiedy każdy w niej przegina
Jeden z drugim zwykły debil albo wredna świnia
Po brodzie spływa ślina pali skore jak toksyna
Gwiazdy znowu są na niebie, więc od nowa się zaczyna
Opera utraconych godzin, czasu nie zatrzymasz
Atak usta, mikrofon, głośnik, małżowina
Powiedz mi człowieku, co mówili ci o domu
To azyl i zawsze możesz wrócić do schronu
Że tam już jest dobrze i będzie się układać
To masz kurwa chuju w głowie zajebisty bałagan
Oni tez są przeżarci nihilizmem i zwątpieniem
Nikt nie będzie karcił, potraktują cię kamieniem
I wygnają z miasta dlatego, że chciałeś być inny
Niewinny? Ej stary nie bądź dziecinny
Realia są takie, urodziłeś się już dawno
Liczysz świeczki na torcie, zrozum to całe bagno
Polega na tym, że tak naprawdę chłopie zdechłeś
Podniosłeś się z ziemi na nowo, powstałeś w piekle
Ni to fajne, ni to złe. Pospolite, większość dzisiejszych tekstów nie różni się od tego. Nie wiem co w tym fajnego mnie zastanawia może być, nie umiem napisać. Srry.
http://www.youtube.com/watch?v=Yn104y_HRHw
Metal i elektronika dość niecodzienne połączenie, jak dla mnie całkiem dobrze to brzmi.
Ba! Słucham tego któryś raz z rzędu, ciekawy utwór.
http://www.youtube.com/watch?v=uEA600ocvHY&feature=related
Piosenka chyba jest wszystkim znana. Klasyk polskiego rocka. Moim zdaniem piosenka jest dobra ale dupy nie urywa. 7/10
http://www.youtube.com/watch?v=drpUIHz66zE&feature=related
Znam, nawet lubie, ale wole orginal thin lizzy. 6/10
Bez urazy ale nie za bardzo przypadło mi to do słuchu 5/10 ;)
http://www.youtube.com/watch?v=Wk6WgRm-bBk
Zupełnie do mnie nie przemawia, rapowany zlepek słów okruszony elektroniką. Nie.
3/10
http://www.youtube.com/watch?v=dkod0GA5Qj8
http://www.tekstowo.pl/piosenka,ayre...n__looser.html - jakby ktoś nie rozumiał z piosenki.
już leci do ulubionych! fajne pierdolnięcie, tekst i całokształt. trochę wokal mi nie przypadł do gustu, ale ogólnie na 7+/10
http://www.youtube.com/watch?v=2KdrIG3SUuw