Jak Ci sie rusza? Wez przykrec ta plytke oslaniajaca, jesli takowa masz.
Wersja do druku
Jak Ci sie rusza? Wez przykrec ta plytke oslaniajaca, jesli takowa masz.
1)Cytuj:
Dance napisał
http://www.youtube.com/watch?v=LSnLYBTDu-8
2)
http://www.youtube.com/watch?v=I1-wB...eature=related
Siema! Od dłuższego czasu myślałem o tym, żeby kupić sobie elektryka, bo z klasykiem już dwa lata siedzę. Mam do dyspozycji jakiś 1000. Teraz prośba do tych, co się znają trochę na gitarach- polećcie jakąś gitarkę i piecyk, żebym się zmieścił w tysiącu. Acha, gitara bez floyda. Efektu narazie nie potrzebuję, mam już załatwiony. Tylko proszę, nie pokazujcie mi jakichś dennych sounderów (chociaż w sumie ten, kto się zna, ich nie poleci ;p). Na gitarze mam zamiar grać punka i metal.
Ja mam zestaw Samick AV1 i Orange crush 15 r, kabel fender california. Jak potargowałem się na muzyczny.pl , to wyszedł tysiak za to wszystko. Samick może nie jest znaną firmą, ale gwarantuje, że robi konkretne wiosła.
Właśnie doszły do mnie dunlopy jazz III. Genialnie się nimi gra.
Imho przester jest całkiem konkretny, mogę wrzucić próbki dźwięku.
Do grania metalu i punka słyszałem że to jest zacne wiosełko:Cytuj:
TayrOOni napisał
http://allegro.pl/item623475762_gita...a_bratpol.html
I do tego jakie tanie, zostają ci ponad 4 stówki na piecyk, którego Ci nie podam bo nie orientuje się w tych do grania metalu (jakiś laney może?). Ew. kup sobie jakiś mały piec i wymień przystawkę pod gryfem na jakiegoś Merlina (hellfire \../) albo EMG lub cokolwiek z aktywnych przystawek, myślę że do metalu się takie nadają :)
@up
Cr15r to raczej nie te klimaty, jeśli chce chłopak coś ostrzejszego grać.
@down
Epi lp 100 to raczej bardziej blues/rock niż metal/punk
Moim zdaniem najlepsza gitka do 1000 zł to epiphone les paul 100. Nawet jeszcze pare złotych zostanie ;] Kolega z zespołu kupił właśnie tego epi i bardzo jest zadowolony. Mi również grało się dosyć wygodnie (choć generalnie wole straty niż les paule). Polecam tą gite tym bardziej ze szukasz brzmienia punk- metal ;]
Washburn X12 + Roland Cube 15X. Sam mam taki zestaw i jestem przeszczęśliwy ;)
Ja polecam Jacksona/Charvela. Ale tylko te starsze modele z lat 80-90, produkcji Amerykańskiej lub Japońskiej. Modele "wyścigówek" są naprawde zawodowe i tanie. Ostatnio kupiłem Charvela i bardzo go sobię chwalę, gryf cieniutki że palce same lataja, a o brzmieniu już nie wspomnę, od typowej fenderowskiej szklanki z singli aż do totalnej miazgi :D. Swojego udało mi się kupić za 700zł. Czekałem dosyć długo, ale dostałem to co chciałem :D
Chciałbym zacząć grać na gitarze. Co sobie kupić i jaką? Akustyczną czy klasyczną i czym one się różnią? I jaki mniej więcej byłby koszt gitary dla początkującego.
Tez bym polecil Rolanda pietnastke + tego deana vendetta xm. Wyjdzie leciutko poza tysiac. Do tego musialbys skombinowac przynajmniej kabel, czyli te 40zl.Cytuj:
TayrOOni napisał
klasyk ma gorsze brzmienie, ciszej gra, jest tanszy, ma miekkie, nylonowe struny, co dla poczatkujacych jest bardzo wygodne: latwiej dociskac struny i nie beda cie bolec palce. lepiej ja kupic na poczatek, choc nie mowie ze na akustyku sie nie nauczyszCytuj:
Pingwin napisał
Gorsze brzmienie? A nie aby poprostu "inne"?Cytuj:
Mank Parewew napisał
A tam wyzej do kogos - zamiast Rolanda 15x postaraj sie wyhaczyc uzywke Rolanda 20x. Wiem, bo mam -warto ;d.
A czym one sie roznia oprocz footswitcha?
Bardzo ciężko dostać w dobrym stanie i w dobrej cenie. Szukałem kiedyś dłuższy czas, nie znalazłem, zatem kupiłem 15x. Też jestem zadowolony.Cytuj:
FistWist napisał
@Szczypiorq
W miarę solidny kabel kupisz już za 25~. I moim zdaniem lepiej stówkę dołożyć i kupić Washa X12, dużo lepiej wykonany od Deana.
co oznacza takie cos w tabie: 6^9 i jak to sie gra?