Cro napisał
Pjona,
Mam gitarkę Rocksona, firma robiąca głównie okablowanie i efekty, ja natknąłem się na ich gitarę, kosztowała (sama gitara, bez żadnych piecy czy coś) 120 euro. Wiem, może nie jakoś specjalnie dużo, ale dopiero zaczynam i bardzo dobrze mi się na niej gra, tzn. nie dużo gorzej jak na drogich Ibanezach za 500 euro i więcej (jestem newb i tej różnicy nie czuję, pewnie jakbym grał dłużej to by była diametralna, ale mniejsza z tym).
Mój piec to Roland Cube X15.
Jak gram na metal disortion/metal stack mode to ten dźwięk jest taki jakiś suchy i krótki, tak jakby reverba brakowało.
Kwestia pieca (albo efektu w nim) czy czego?