Albo niech dłoń rozluźni.
Wersja do druku
Witam.
Zacząłem dzisiaj uczyć się gry na gitarze.. i żeby mieć z tego już na początku z tego satysfakcję uczę się "Nothing Else Matters", wszystko wychodzi ok do czasu.. 7h87\5
wytłumaczycie mi to?
Na jakimś forum wyczytałem że :
h- szarpnecie struny lewą ręką, prawa nic nie robi
a \ to zjechanie na niższy próg, ale potem jest 5 więc jak to zagrać?
7h8 7 8\5
więc tak
grasz dźwięk na 7progu pierwszej struny i energicznie dotykasz palcem drugim na 8progu (hammer on) potem znowu na 7progu dźwięk i szybko slajd z 8 na 5.
Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłem ;d po prostu zwykły hammer on i slajd potem jak dalej nie wiesz jak to się robi to obadaj na yt how to hammer on czy cos ;d
Ogólnie Nothing Else Matters jest epickie i fajnie, że od tego zaczynasz ale miło by było gdybyś wpierw ogarnął jak czytać taby ;d
Mam odpalony poradnik, ale trochę to potrwa zanim ładnie to zagram.
Z tym Youtube dobry pomysł;p
@down
Ogarnąłem 7h87\5
ale ten dźwięk "8" jest za cichy :P
Jeśli dopiero co zaczynasz, to zdala od Nothing Else Matters, 3 miesiące pograsz to możesz spróbować...
Zamiast tego lepiej naucz się Seek N destroy i House of the rising sun - obydwa świetnie nadają się na paluchy ( house graj najlepiej palcami, nie kostką )
Ew. jak się już uparłeś na NeM, to masz tu gościa który fajnie uczy:
http://www.youtube.com/watch?v=ifQhQv9nlaM
Ponawiam pytanie z kiedyś:
Co zrobić, że sygnał z gitary po podłączeniu do line-in był mniejszy, bo jak gram w Amplitube 3 i dam na minimum głośność to słyszę clean gitary, na któy nie ma wpływu amplitube. A wtedy jak gram normalnie, czyli z przesterem xD to muszę ściszyć Volume na gitarze, wtedy wycisza się ten clean a przester pozostaje niezmieniony. Jak ten clean wyciszyć, aby nie był słyszalny podczas grania w Amplitube?
inaczej nie zmniejszysz jak sciszajac/wstawiajac oporniki na lini, a chyba nie chcesz modyfikować ani gitary, ani kabla :D
moim skromnym zdaniem cos nie tak masz z ustawieniem, nie powiem co, bo nie znam tego programu...
@up
Dzięki. Nie złe ustawienia w programie, a dźwięku. Wszedłem w opcje odtwarzania, zaznaczyłem Rear Blue In, a wtedy pokazała się regulacja głośności tego wejścia. Wyciszyłem, clean zniknął i mogę śmiało grać :)
Hej, jakie struny kupic do gitary elektrycznej? Wczesniej mialem Ernie Ball'e 0.12 - 0.56 i gralem na Drop C/ Drop B.
Teraz chce grac na standard/ Drop D/ Half step down i zastanawiam sie jakie struny kupic.
Chodzi o to by latwo sie na nich podciagalo, i zeby wygodnie sie gralo, wiecie..miekkie w dotyku itd;d.
Co sadzicie o Ernie Ball RPS 9? ewentualnie 10..
Jakie cwiczenia poradzicie mi, na szybkośc lewej ręki? Wszystko spoko, gram, ale jeśli przychodzi zagranie szybszej solówki, czy jakieś pasaże, to już nie ogarniam lewą ręką.
graj tą samą solówke, ale w 2 razy wolniej (z metronomem ofc) potem dobijasz o 10 rpm, i znowu, za kazdym razem grajac idealnie w tempo, i jezeli np solo masz w 120rpm, a przy 100 juz robisz błędy, to ćwicz dużo dużo 100, aż wyjdzie idealnie, potem 110, i w koncu 120, imho sposob najlepszy, bo nie tylko predkosc ksztalci, ale i gre z metronomem : )
tsaa, ale imho jeżeli mu się ernie balle podobają, to nie mam sensu ekperymentować z nowymi, chyba że jest nadwyżka kasy, to wtedy ok, imho Ernie balle RPS 10-46 powinny być spoko, ew 11, ale 11 w standardzie to imho juz za grube
Panowie - potrzebuje przejrzystego tutoriala jak kostkować. Poprawnie. Chodzi o to, ze aktualnie wbijam się pod kątem w strunę ( tj uderzam ją brzegiem kostki z prawej strony ;f ). Szukałem - i nic! Za ewentualną pomoc - dzięki :D
Ernie Ball 9-42 RPS nie polecam, bardzo słabe są. 10-46 to samo. RPS przereklamowane.
GHS Gilmour Signature także :D
Nie oszukujmy się. Tanie struny = słabe struny.
Trzeba zainwestować, żeby trzymały długo.
Za 20 zł nawet się nie opłaca kupować.
Ja mam teraz oryginalne Fendera 10-46, takie jak miałem zakupione z gitarą. Tamte trzymały prawie rok xD Wiem, brzmienie miały już kiepskie, ale wytrzymałość nieziemska. Teraz kupiłem te same, niesamowite.
A gówno prawda, dobre struny można kupić poniżej 20zł. To że trzymały rok to nie znaczy że są dobre, bo nie wyobrażam sobie gry na jednych strunach chociaż pół roku. Nie dość że traci brzmienie to stają się też niewygodne oraz brudne. Struny zmienia się co kilka miesięcy, nie ma co płacić 60zł za jakieś elixiry jak ktoś chce tanie struny, to wystarczą GHS/EB czy Blue Steele które mam zamiar kupić.
Do standard E polecam 10-46, teraz mam GHS'y, nie wiem jak długo pograją, ale daddario miałem przez wakacje i były nawet fajne tylko szybko straciły brzmienie. Zobaczymy jak będzie z GHS i Blue Steelami. Jeśli ktoś lubi miękkie struny to nie polecam DR, wymieniłem je po tygodniu.
chyba sobie chłopcze kpisz ;o 2 gitarzystów z którymi gram regularnie, i 2 nastepnych z którymi się znam, grają na ernie ballach, i sami mówią, że w tym przedziale to jedne z lepszych strun, i wytrzymalszych (potwierdzone, bendy szły ostre, a struny całe) więc albo ty nie umiesz się posługiwać gitarą, albo trafiłeś na lewe egzeplarze...
co do rozmowy o strunach, to wczoraj zamowilem ernie ball 10-52 skinny top heavy. czy da sie uslyszec roznice miedzy standardowymi od wasburna x12? xD (w polowie juz od akutyka, bo pare peklo).
//mam rolanda cube 15 i od roku sie mecze bez footswitcha (mimo, ze gram tylko w domu) (w tym piecu nie ma wejscia na futswicza). na piec mnie nie stac, ale moze jakas kostka - dzialalaby jak foot - clean bym wlaczyl, a przy depnieciu bylby gain (ten kostkowy). wczesniej myslalem nad boss mt2 no ale to gowno raczej. moze ds1? a moze ktos ma jakis inny pomysl? ;d (do 250zl)
nie wiem jak z jakością przesteru w twoim rolandzie, ale ja swojego czasu miałem ten sam problem z moim marshallem mg15. u mnie niestety ten przester jest maksymalnie do dupy, więc kupiłem sobie na allegro distortion polskiej firmy exar. dałem 65zł i myślałem: "a co tam, i tak będzie lepsze od tego gówna". i jest dużo lepsze :D brzmi całkiem przyjemnie, a dałem tylko 65 zł, więc może zamiast wydawać od razu dwie stówy, poczytaj trochę o jakiś tańszych kostkach. musisz poświęcić tylko trochę czasu, a możesz zaoszczędzić sporo kasy ^^
Może DS-2? Popytaj na gitara-online, polecą Ci tam pewnie jakieś exary itp.
Kupilem D'Addario 0.10-0.46
Wczesniej mialem Ernie Ball'e 0.12-0.56 - pierwszy raz jak kupilem to po miesiacu pekla mi struna, a drugi raz trzymaly rok XD.
dobra torgowi gitarzyści pomóżcie, co w tych 2 kawałkach jest do siebie podobne? A co je rózni?
http://www.youtube.com/watch?v=SuBd3aoHyCY
http://krwawy80.wrzuta.pl/audio/1IYN...st_fur_alle_da
chłopaki, zaczynam się zastanawiać nad kupnem nowego pieca. chciałbym, aby piec przebijał się przez perkę i żeby było go słychać na jakiejś mniejszej salce. nie wiem ile to musi mieć wat, ani jaki głośnik. moja wiedza o piecach kończy się na tym, że marshall mg15 to gówno. kilka efektów na pewno nie zaszkodzi.
będę polował na jakąś używkę, także powiedzcie mi, od ilu zł mogę dostać coś takiego? macie jakieś propozycje? może jest już coś na allegro?
aha: i chciałbym, aby ten piec nie zajmował całej ściany. małą mam chatkę niestety, pokój dzielę z dwoma braćmi, także giganta tu nie zmieszczę :/
Astinus, żeby przebić się przez perkę na małej salce to wystarczy właściwie jakikolwiek sensowny piecyk za + 500 zł. Określ mniej więcej fundusze, z grubsza gatunek który masz zamiar grać. Model gitarki też by się przydał :)
Pozdro.
moj spider iv 15w przebija sie przez perke na luzie :p
----
ja tam kupilem niedawno na alledrogo te struny:
http://ecx.images-amazon.com/images/...500_AA300_.jpg
(Dean Markley Yngwie Malmsteen)
rozmiar 9-42
Nie wiem czy sa dobre, ale bingi mowil, ze ogral 120312930 strun i te sa poki co najlepsze dla niego, a, ze tanie (4 jabole) to kupilem.
gral ktos na nich?
fundusze? cóż, na razie minimalne, ale będą większe. oczywiście chciałbym wydać jak najmniej, dlatego kupię używkę. w granicach 6 stówek dostanę coś ciekawego na allegro?
niczego cięższego od lordi nie gram. przeważnie ac/dc, the offspring, czasem trochę pink floydów. mam corta solo series.
no jak laske macie na perce i gracie jakiś chillout to może tak.
@Astinus
no najfajniej to by ci było lampe kupić z 15 w. Małe i głośne, ale to niestety troche drogo. Niestety żeby porządnie się nagłośnić przy perce to tranzystor minimum 50 W.
testowałem taki fajnie gada za nie duze pieniądze
http://allegro.pl/vox-ad50vt-swietny...298316078.html
ale jak masz mały pokój to może Ci być ciężko coś znaleźć
@co do strun
To ja dalej się będę upierał, że najlepsze są Elixiry. Raz kupiłem i teraz już nawet nie patrze na inne :) no czasem jak nie ma to zakładam na miesiąc Ernie Balle ;d
oj, chyba nieslyszales spiderka
to jest cyfra, ale gra o wiele glosniej niz na tranzystorze piece
Do 300zł da się kupić dobry multiefekt z pedałem ekspresji ?
Bo kasy nie za dużo, a w moim Rolandzie cube od roku kanaly przelaczam tym jebanym guzikiem palcem i mam ochote zamowic murzyna do przelaczania na gain, bo juz nie wytrzymuje.
Cale szczescie narazie gram tylko w domu.
Wczesniej myslalem nad floor podem ale 600zl uzywka (Plus), ale sa jakies tansze zabawki np.
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...ringer-x-v-amp
ale nie wiem czy to dobre jest.
ma symulacje, efekty i pedal wiec by pasowalo (nie wiem jak z jakoscia).
fajnie by bylo gdyby cos mialo automat perkusyjny, ale te co maja (w tej cenie) to akurat nie maja pedalu np
http://guitarcenter.pl/catalog/gitar...zoom-g1-john-5
I nie chce tez interfejsow usb, i ogolnie tych rzeczy, ktore trzeba puszczac przez komputer, albo jesli sie przez niego pusci, to sie lepiej zabawke wykorzysta.
jakby ktos mogl pomoc - do 300zl cos do rolanda cube 15 z pedalem, efektami (nawet prosty wah, delay i pare standardowych), ew automat perkusyjny. moze byc uzywka.
z gory dzieki; d
edit
brzmienie - rock,metal
@edit2
moze jednak ten zoom g2 1u ;d
oj chyba nigdy nie grales z perkusistą, który nie muska bebnów, tylko w nie uderza : D
Gorzej jak Napie*dala, bo wtedy to trzbea sie moooocno rozkrecac :D
cholerka, ma ktos jakieś wskaazówki co do nagrywania w studio? bo mój zespol wkracza, żeby nagrać 2/3 tracki na konkurs. a wszyscy zielonie w tych sprawach, a nie chcemy, zeby wyszlo gówno za przeproszeniem :d
@up
odpusc sobie narazie, dozbieraj troche grosza, i kup cos lepszego, bo jednak te tanie multi nadają się do zabawy w domu, baa, nawet fajnie brzmia, ale po podłączeniu na scenie, wyłazi ze toto wcale takie dobre nie jest, a wręcz tragiczne (jak ten behringer)
Co do przebijania się przez perkę - ostatnio na próbie i ja i druga gitara lecieliśmy na niskobudżetowych 20watówkach i dało się grać. W zasadzie przy którymś kawałku nawet nie byliśmy na maxa rozkręceni.
Choć fakt, że perkusista nie napier... za mocno. No ale to był blues...
Jak ktoś chce tani piec do zespołu to polecam kupić starego LDM'a, 100W za 500zł na Celestionie. Mam w szkole taki piec, przesteru nawet bym nie śmiał włączyć ale clean ma znakomity,baardzo dobrze brzmiał na koncercie na solówce na squierze strato. Czysty bardzo fajny, dokupić kostkę i może być fajny sprzęt za grosze.
Z droższych to Peavey Bandit 112, Ibanez TBX 65R lub 150R, albo jakaś lampka 20W.
chyba nie slyszales spiderka :D
ostatnio ktoś [nie koles z ktorym gram] pierdolac w talerz ulamal taki kawalek 10x3cm :D
jerem zawsze myslalem ze ty jestes nagilerem.
powie ktos cos o tych strunach co o nich pisalem?
@pajlok
piec LDM to jest imo jakas porazka :D Clean moze byc, chociaz tez nie jest jakis genialny, jak piszesz, ale przester to....
a reverb to juz w ogole..szkoda pisac :D
lepszy ldm niz nic, a spiderka slyszałem, wiekszego brata (75wat) i nie porazal ani glosnoscia, ani brzmieniem :P
a co do lamania talerzy, żaden problem, jeżeli się gra na zardzewialych częścioach karoserji malucha :D dobry talerz nigdy się nie złamie, najwyżej peknie, chyba że nie umiesz udeżać pałeczką w talerz...
wiecie coś o tym piecu?
http://allegro.pl/wzmacniacz-fender-...287524187.html
babka napisała, że to 38 wat, gdzieś na nacie znalazłem, że to coś ma watów 15. wtf? macie jakieś info o tym wzmaku? dobre toto?
Mi to nie wygląda na 38W, raczej jak starszy frontman...
Znacie jakieś łatwe (wolne) bluesowe licki dla początkującego?
ja wlasnie dopiero niedawno zaczalem przygode z gitara, a teraz ucze sie eric clapton - tears in heaven proste i fajne :)
Doradźcie mi panowie, czy ta gitarka będzie się dobrze sprawować:
http://www.riff.net.pl/?p=13237&o=el...r_bullet_black
lub ewentualnie coś innego w tej samej lub podobnej cenie.
Bulleta nie polecam, ale Affinity już tak. Wg. mnie jak znajdziesz dobry model to jest OK. U mnie jest wszystko ok, tylko puszcza strój podczas używania wajchy, ale już sobie z tym radzę. A tak to polecałbym jakiegoś WII14/WII15, bo to już coś "lepszego".
Jak spośród wielu wybrac dobry multiefekt? ;D
Bo z tego co widze, to praktycznie jest to nie mozliwe.
Ile ludzi, tyle opinii.
Ograć jeszcze nie ogralem zadnego, bo nie mialem czasu.
Tyle co znalem, to czytalem recenczje no i demo na YT (no ale inny wzmacniacz, gitara to inny dzwiek), zreszta mam Washburna x12 i rolanda cuba 15 wiec to nie jest wyzsza polka, ale do gry w domu starcza ;d
Szukam czegos do 350zl uzywke z ciezszym brzmieniem (multiefekt) z pedalem, perkusja.
Na 1 forum w 1 temacie dostalem pare propozycji, przejrzalem wszystko na youtube.
Zapytalem na innym forum i ktos (lub nawet w innym topicu) mowi ze to gowno i podaje kolejne 100 propozycji i kazda nastepna osoba mowi, ze to jest slabe, ze lepiej dorzucic 100zl i kupic to (XY).
Zeby samemu ograc to wszystko w sklepie to czasu mi nie starczy :D
Macie moze jakies wskazowki?
I kolejne propozycje multiefektów? :)
Z góry dzięki.