Ej wie ktoś jak ogarnąć trasę koncertowa Cypress Hill w tym roku. Nie mogę się połapać w tym, byłbym wdzieczny jakby ktoś mógł mi na PW wysłać albo tutaj odp. Pozdro
A z Amerykańskiego Rapu to Cypress Hill, Dmx, Method Man, Redman <3 :)
Wersja do druku
Ej wie ktoś jak ogarnąć trasę koncertowa Cypress Hill w tym roku. Nie mogę się połapać w tym, byłbym wdzieczny jakby ktoś mógł mi na PW wysłać albo tutaj odp. Pozdro
A z Amerykańskiego Rapu to Cypress Hill, Dmx, Method Man, Redman <3 :)
http://www.lastfm.pl/music/Cypress+Hill/+events
tu masz koncerty Cypressa, przegladnij sobie ;
co uwazacie o DMX'ie? bo jak dla mnie to tak bardziej do posluchania sobie od czasu do czasu
dobry murzyn. od bengerowatych where the hood at, po kawalki w stylu the rain. spoko koncepty (damien i omen zawsze spoko), miejscami prymitywnie, ale ogolnie jak najbardziej do sluchania. w dodatku koles zrobil dosc wykurwista rzecz, jaka jest rzucenie 2 klasycznych albumow w ciagu jednego roku. i to na samym poczatku kariery.
tyler stworzyciel zajebisty, ale wiz priorytet zawsze.Cytuj:
pierdol Wiza, sluchaj Tylera
http://oi52.tinypic.com/2rolvfk.jpgCytuj:
w dodatku koles zrobil dosc wykurwista rzecz, jaka jest rzucenie 2 klasycznych albumow w ciagu jednego roku. i to na samym poczatku kariery.
a ogolnie DMX nalezy do tych raperow, ktorych po prostu nie slucham, tak jak 2Paca
http://www.youtube.com/watch?v=Lc4eejnQfMQ
jak bardzo jarasz sie tym gownem Chami?
O, nawet nie wiedziałem o istnieniu tego tematu. W końcu coś dla mnie. W sumie to dla mnie Amerykański rap limituje się tylko do Lil Wayne/Birdmana/Army of the Pharaohs, zachaczam też o australijski (Bliss n Eso, The Hilltop Hoods) któremu blisko do tego amerykańskiego.
Aha, co do Wayne'a - Carter 1 > Rebirth > Carter 2 > Carter 3
1 ma wiele energetycznych piosenek, np. Get Down, This is Tha Carter, Go DJ, bez dwóch zdań jak dla mnie dominuje z tego albumu kawałek Snitch, i za podkład muzyczny i za jakże prawdziwe lyricsy ;)
Drugi wydaje się spokojniejszy być ale też jest niesamowity, słucha się go bardzo przyjemnie, w ogóle to Wayne w tych swoich albumach dobiera sobie idealnie ludzi do piosenek, Birdman to przede wszystkim ale o nim poniżej, ale np. Kurupt czy Mannie Fresh dodają do jego piosenek dużo geniuszu
Trzeci Carter jakoś taki nijaki, poza Mr Carter i Lollipop reszta się nie wyróżnia bardzo.
W każdym razie Rebirth tak wysoko cenię bo po pierwsze jest to fajne podejście do lekko innego gatunku muzyki niż tylko hip hop i pomimo wielu krytycznych opinii na temat owego albumu mnie strasznie podchodzi, czasami zbytnio się zbliża do takiego mocniejszego rocka ale np. Prom Queen, Ground Zero czy oczywiście One Way Trip to świetne kawałki, podkład dobrze z jego głosem idzie.
Dobra starczy o samym Waynie, ktoś tutaj w ogóle kojarzy takiego artystę jak Birdman? Bo jest to człowiek, który krótko mówiąc otworzył Waynowi drzwi do jego kariery :)
w 2006 i Birdman i Wayne kolaboracyjny album wydali, Like Father Like Son
http://en.wikipedia.org/wiki/Like_Fa...Wayne_album%29
Tutaj przykład piosenki z owego albumu
Cały album jest genialny, nie ma piosenki której bym ominął :)
Poza tym sam Birdman jest wielokrotnie krytykowany bo ponoć ma mały talent raperski, to to jest do dyskusji ale dobierając ludzi do pracy ze sobą tworzy on świetne kawałki, tutaj np. mój faworyt z jego albumu z 2009 (Pricele$$)
(Strasznie niedoceniany kawałek swoją drogą)
Na koniec tylko dodam, że 7 lipca wychodzi nowy album Birdmana (Bigger Than Life), 19-20 czerwca Like Father Like Son Part 2 (tego to ja się nie mogę doczekać), no i oczywiście 21 czerwca Tha Carter IV.
Czyli jest na co odkładać pieniądze ;)
lubie gejowskie tracki, ale ten jest wyjatkowo bezplciowy i zjebany. mam nadzieje, ze mu nie odpierdoli do tego przecpanego lba i nie zrobi wiekszej ilosci takich trackow na czworke.
http://maxgoldbergonline.com/wp-cont...LL-OF-FUCK.jpgCytuj:
Trzeci Carter jakoś taki nijaki
Rebirth to jest najgorsza plyta jaka kiedykolweik widzial rap
tak sie czasem mowi, ze najgorsza plyta ever, nikt nie bierze tego na powaznie
wiec to akurat wezcie na powaznie, bo to jest naprawde najgorsza plyta w rapie. moze ewentualnie jakas plyta Soulja Boya, ale to tyle jezeli chodzi o konkurentow
Linkin Park > Rebirth, no doubt
drop the world jest znosne.
przypominam, ze ten temat jest o rapie
no akurat Drop the World tak, chociaz to glownie zasluga Eminema
Chłopaki co myślicie o rdzennym gangsta rapie? Jakiś czas temu wkręciłem sie w N.W.A (Niggaz Wit Attitudes) i powiem wam, że długo na takie coś czekałem, ponadto słucham osobno raperów, którzy byli członkami NWA (Ice Cube, Dr. Dre, DJ Yella, MC Ren, Eazy-E, The DOC, Arabian Prince)
na start spoko, ale pozniej czlowiek widzi, na jakim poziomie stoi taki rap. albo zostaje przy nim, bo lubi takie cos, albo wypierdala jak najdalej.
dla mnie nieznacznie eminem>weezek na kawalku onym. znaczy sie nawijka sama nie ma co porownywac.Cytuj:
no akurat Drop the World tak, chociaz to glownie zasluga Eminema
http://www.youtube.com/watch?v=ScMrkpOzmpY
TEN REFREN BEDZIE HULAL NA NOKIACH NASTOLATEK
Nie kumam, to nawet nie jest rap tzn. tylko rap, to jest rap rock, Wayne spróbował czegoś nowego bo non-stop robił wszystko z jednego gatunku. OK nie jest to, do czego przyzwyczaił z Carterami ale ja nie narzekam, ta krytyka mi się wydaje trochę jest przesadzona.
Swoją drogą, zaraz potem wyszło I Am Not A Human Being, a na tym są takie piękności jak Bill Gates czy With You, kto co sądzi?
no tak, ja rozumiem, ze jest to rap rock, problem w tym, ze na taki elektyzm zdobywali sie juz Beastie Boys czy Outkast, sample heavy metalowe siegaja czasow Public Enemy.Cytuj:
Nie kumam, to nawet nie jest rap tzn. tylko rap, to jest rap rock, Wayne spróbował czegoś nowego bo non-stop robił wszystko z jednego gatunku. OK nie jest to, do czego przyzwyczaił z Carterami ale ja nie narzekam, ta krytyka mi się wydaje trochę jest przesadzona.
Wayne sprobowal czegos nowego i wyszlo mu to chujowo
co, teraz Eminem chwyci za saksofon bo nie bedzie przeciez robil non stop rapu, co on kurwa jest, ze ma caly czas rapowac?
rock i rap prosze bardzo. http://www.youtube.com/watch?v=DMI2pxhID4M - sa gitary, jeden z moich ulubionych kawalkow w rapie
przyznam szczerze, ze nie slyszalem tego albumu, ale zabijcie mnie jak nie ma tam
a) chujowego spiewania
b) stanowczego naduzywania autotune'a
najlepsze jest to, ze znam ludzi, ktorzy by oddali zycie za tego marnego rapera a podbijaja mnie w tej kwestii
ja Rebith nie slyszałem, ale ostatnio calkiem spodobal mi się INAHB ktory wczesniej wylaczalem po drugim tracku, Gonorrhea, INAHB, Right above it, Bill Gates, YM banger to całkiem spoko tracki.
dla mnie i'm single, what's wrong with them, popular i that ain't me asluchalne. reszta bardzo spoko
Chami, slyszales? Wiz Khalifa ft. Chevy Woods and Neako - Reefer Party rozpierdol jest grany
to moze tak - wrzuc jakies dobre tracki z tego Rebirth, napisz co jest w tym dobrego i ja to potem zdementuje
a autotune sam w sobie moge olac, problem w tym, ze Rebirth z tego co slyszalem z pojedynczych walkow nie moze bez niego zyc a to juz jest wada.
w ogole - http://www.youtube.com/watch?v=UUIot...eature=related
ktos sluchal tego albumu bo duzo propsow nazbieral?
Nie ma w tym za wiele sensu, widać, że preferujesz rap bez takich dywersji i nie mam nic przeciwko ale trochę bez sensu jest nastawić się do czegoś negatywnie mimo, iż się tego nawet nie spróbowało. Moje 4 faworyty to Prom Queen, Ground Zero, Drop The World i One Way Trip, co nie oznacza, że reszta jest zła - może The Price is Wrong zachacza zbyt mocno o jakiś cięższy rock ale też mi to nie przeszkadza
slabe, choc po tym, co zrobil spitta w 5:27, szukalbym swojej prawej nogi. chevy who, chevy who, dalej spierdolony raper, wiz nie robi tego, co mu wychodzi, a jak nie robi tego, co mu wychodzi, to jest chujowy do oporu.
tez rebirth nie przesluchalem, ale sobie poskakalem po trackach i stwierdzam: najchujowiej zastosowany autotune na dystansie longpleja od zawsze na zawsze.
Ja calego Rebirth i I'm not a human being tez nie przesluchalem, ale to i dobrze. Ogolnie Weezy nierowny, niektore rzeczy mi sie od niego strasznie podobaja, a niektore to padaka totalna. Po carterze IV zbyt wiele nie oczekuje, ale pewnie pare trackow dobrych bedzie.
Ten singiel Eminem/Royce z Bruno Marsem chujowy na maksa, ale wierze ze cala epka bedzie jednak dobra
Zajaralem sie plytka WC, na poczatku jakos 2 razy przesluchalem i zapomnialem a teraz katuje
caly album oparty o obrzydliwy autotune - zdecydowanie nie.
nie nastawiam sie do niczego negatywnie, autotune jest jak makijaz u dupeczek
no ale popatrz
odpalam Prom Queen i co?
a) obrzydliwe spiewanie jakiegos glosu robota b) przesadzony autotune
jednak mialem racje a nie sluchalem, no popatrz
btw
http://pitchfork.com/news/42715-tyle...with-the-game/
Tyler nagrywa z Gamem
To zależy do czego się ma rację, ty krytykujesz sposób, w jaki on to wyprodukował a dyskusja się jednak opiera na tym, czy nam się ten album podoba, czy nie, więc ciężko tutaj o rację
ale to jest oczywista rzecz, ze album, ktory jest przepelniony spierdolonym i zle uzytym autotunem, nie moze byc dobry. tutaj nie ma dyskusji. 'pionierskie' podejscie do sprawy i zafundowanie festiwalu gowna, nie czyni plytki czym fajnym ani dobrym. to nie jest kwestia 'podoba sie czy nie'. sa takie albumy, ze sie na temat ich chujowosci nie ma co rozwodzic; po prostu sa pomylka i tyle.
Jak tam chcecie
Wy twierdzicie, że chujowe, bo jakiś autotune (czemu ludzie się tego tak czepiają to ja nie wiem)
A mnie się podoba niezależnie od wykonania
autotune jest spoko, jezeli ktos z nim nie przegina. w dopaminie pezeta i malolata jest bardzo dobrze uzyty i nikt nic do tego nie ma. trzeba znac umiar. 3/4 kawalka robot na majku to nie to, czym powinna byc w ogole muzyka.
jestem tez w stanie powiedziec, ze w conajmniej 80% kawalkach pierdoli o tym jaki jest zajebistyCytuj:
To zależy do czego się ma rację, ty krytykujesz sposób, w jaki on to wyprodukował a dyskusja się jednak opiera na tym, czy nam się ten album podoba, czy nie, więc ciężko tutaj o rację
kiedys jeszcze sam Lil Wayne nawinie tak jak Eminem o Relapse i Encore, ze byl nacpany jak to nagrywal i sie bedziesz wstydzil
a jedyny znosny autotune jaki pamietam to zwrotka Kanyego tutaj - http://www.youtube.com/watch?v=62RmQSwkXz0
no i jeszcze tutaj jest calkiem spoko:
http://www.youtube.com/watch?v=9yYzdf0W8m4
podsumujmy: carter 3>bardzo wiele rzeczy.
[y]T8PW30jtBEM[/y]
boze, jak ja kocham taka lekka muzyczke.
Pierwszy raz udzielam się w temacie, i w ogóle chyba drugi raz odwiedzam.
Ale bardzo ostatnio podoba mi się ten kawałek.
http://www.youtube.com/watch?v=7mZuj2l7z20&feature=player_embedded#at=18
Nawet jeśli, to co z tego? Tyle ludzi na niego narzeka i go hejtuje, że sobie dobiera lyricsy które jeszcze bardziej im rejdża dają, on jednocześnie tworzy muzykę dla tych, którzy go lubią, i w tym samym momencie robi sobie bekę z hejterów :)
Czego mam się wstydzić? Niech sobie i będzie naćpany, ta muzyka mi się podoba i nie obchodzi mnie, czy ją zrobił naćpany w garażu na Syberii używając autotune, wisi mi to, nie wiem, do czego dążysz
Ty, no, ale Doda tez ma fanow i ma hejterow i jednoczesnie pojawia sie na okladkach Zycia na Goraco od jakichs pieciu lat i robi beke z hejterow i co z tego? rozumiem, ze jest swietna artystka?Cytuj:
Nawet jeśli, to co z tego? Tyle ludzi na niego narzeka i go hejtuje, że sobie dobiera lyricsy które jeszcze bardziej im rejdża dają, on jednocześnie tworzy muzykę dla tych, którzy go lubią, i w tym samym momencie robi sobie bekę z hejterów :)
hejterzy, no spoko, tak to sobie tlumacz, niestety w tym czasie Rebirth na metacritic ma ocene 3.6 (tragicznie) wystawiona przez profesjonalnych recenzentow poslugujacych sie rzeczowymi argumentami, ktorzy w tej muzyce siedza juz troche, ale to tylko hejterzy.
a i wyjasnijmy sobie jeszcze cos
Rebirth nie jest slaby bo uzywa autotune'a
Rebirth jest slaby bo nie ma zadnych zalet a naduzywanie autotune'a to jedna sposrod wielu wad, choc chyba najwieksza
autotune to bez gadki najwiekszy i przyslaniajacy multum innych wad minus tej plyty. koles sie lapie za dosc specyficzny projekt, a maskuje glos za elektronika-co to kurwa ma byc? albo jestesmy gwiazda rocka albo niewolnikiem autotune'a.
http://www.youtube.com/watch?v=lDGJd1LwQ64
jaram sie tym
gadacie o lil wayne'ach, to sa dobre rapsy :D
http://www.youtube.com/watch?v=BqJr4...layer_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=qU6gasWau4I
jakbys napisal 'siemasiema, tutaj ECV15, podoba mi sie Rebirth' to nawet bys o mnie nie uslyszal.Cytuj:
Wszystko fajnie
Ale przyszło ci do głowy, że mimo, iż dużo ludzi coś krytykuje i ma to słabą ocenę na jakichś tam stronach internetowych, to jednak komuś to się może zwyczajnie podobać?
w momencie gdy napisales ta krytyka mi się wydaje trochę jest przesadzona nie wyraziles wylacznie swojego gustu, wyraziles opinie sprzeczna z moja i mam prawo ja zanegowac, w koncu jestesmy na forum dyskusyjnym a Rebirth jest chujowa plyta.
dobra,co sadzicie o tym
http://www.youtube.com/watch?v=L8Dp45HTWgY
Złe wieści, Tha Carter IV nie wyjdzie w tym miesiącu, tylko 29 sierpnia :(
A o like father like son part 2 zero wieści...
http://www.youtube.com/watch?feature...otation_359616
KOSA
+
http://www.youtube.com/watch?v=pgrdwuev2b8
mniejsza, ale i tak spoko
zdecydowanie wole wersje eminema, dear anne mi nie podchodzi
drugi link tez mi sie nie podoba w spod( no moze nei w spod, ale nie!)
Yebac lil wayne i fanow jego :D
Ja bym Lil Wayna nie nazwał raperem , raczej porównał bym go do koguta który napierda** rano okrzyki.
a ja bym cie nazwal debilem, co ty na to :D?
[y]LwaCAyn1F3s[/y]
to tak w ramach napierdalania cartera 3 4x tygodniowo.
also: czy sluchacze tylera maja problemy ze zrozumieniem o co temu chujowi chodzi+nawet jak skorzystaja z tlumaczenia piosenki, to wydaje im sie to nie najwyzszych lotow i zajebiscie przekombinowane? lubie go, podoba mi sie jego rap, ale nie rozumiem az tak mocnego hajpu.