Wersja do druku
sluchacie jeszcez rapu zza oceanu czy tylko polski rap, plany be ona to ziomal??
wczorajszy dzien: xxx, vert, asapy(!)
https://www.youtube.com/watch?v=0ZQxpIPx_s8
jest czego sluchac, od tentasion chujowo
Odświeżam temacik bo zamuła widzę złapała.
Pewnie już słyszeliście o tym jak Eminem wydał płytę zupełnie bez promocji, a w niej zaczepia jakiś grajków m.in. MGK czyli Machine Gun Kelly czy propsuje drugich grajków m.in. Kendricka.
Zaczepki, zaczepkami ale to jak odpowiedział MGK no kurła tego się nie spodziewałem.
Mimo, że lubię Eminema za to co robił na początku, a MGK w ogóle nie trawiłem tak teraz zdobył u mnie punkt jebaniutki.
https://www.youtube.com/watch?v=Fp0BScQSSvg
Cytuj:
"I think my dad's gone crazy," yeah, Hailie, you right
Dad's always mad cooped up in the studio, yellin' at the mic
jakieś anegdotki były wrzucone do tematu "Hip-hop" bo nie rozumiem tego dzielenia przemysłu muzycznego na dwa tematy, jeden prawie wymarty a drugi już na pewno ded(a rap to nie hip-hop)
co do tematu dissów to eminem uderzył we wszystkich młodych(albo prawie, nie wiem czemu nie zrobił nic 69(ten go pięknie strollował później), skoro nazwałbym go królem tych mumbleraperów w tym momencie poza lil pompką). ogólnie to mgk pięknie wypunktował shadiego na dissie, argumenty nie do odjebania. jestem ciekaw tylko czy eminem go wpierdoli czy jak(czy będzie go dissować or smth, jeśli tak to już za długo zwleka z wypuszczeniem tego.
co do Ema to nie można mu zarzucić wkładu itp, ale kurwa już dawno się skończył, a teraz przypomina takiego kasztana, gorszego od tych dzbanów starej szkoły z polski i ciśnie po MGK za akcje sprzed 6 lat, gdzie sam był semi-gnojkiem. lulz
wymieniłeś wersy z tego dissu, których chyba nikt nie bierze na poważnie xD
Zacznijmy od tego, że MGK zostaje postawiony w sytuacji, gdzie własny idol go dissuje. Gościu jako jedyny(bo reszta się obsrała wiedząc co ich czeka, więc nie wątpimy, że jak Marshall odpowie to MGK będzie wpierdolony), z tych którzy zostali przez Ema wymienieni odpowiada i przy okazji okazuje respekt przeciwnikowi, którego dawno chyba nie było(nie ma co porównywać Drejka vs Pusha T nawet xD). MGK praktycznie od początku dissu odpowiada na argumenty Ema np. zwraca uwagę, że ni stąd ni zowąd po 6 latach od głupiego Tweeta Eminem daje upust swojej frustracji i wypuszcza niezapowiedziany album, w którym atakuje go. Leci po gościu, który praktycznie podupadł muzycznie od paru lat, szczególnie w dobie 'mublerapu' ;)) a on jako jedyny ma jaja by odpowiedzieć. Masa smaczków zaczynając od teledysku i linijek, w których widzi spore podobieństwa między nimi(na etapie, kiedy Eminem był w wieku MGK jako samotny ojciec, chcący zabezpieczyć przyszłość córce), dodatkowo serwuje nam sporo smaczków z życia i kariery Ema, poparte nierzadko tekstami odnoszącymi się do jego twórczości, nierzadko są to linijki samego Ema. Ale co się dziwić, że MGK był tak przygotowany by odpowiedzieć jak śledził go całe życie.
Ale ta broda Eminema jest dziwna xD
Jeśli to jest respekt okazany to mogę napisać wielkie XDCytuj:
przy okazji okazuje respekt przeciwnikowi
Cytuj:
Already fucked one rapper's girl this week
Don't make me call Kim
wez przesluchaj pare beefów zza oceanu to może zrozumisz ocb
szkoda Malcoma w kurwe, co sie odpierdala w tych stanach to ja nie mam pojecia
https://www.youtube.com/watch?v=KlQESTshOPw
To moralność zmienia się ze względu na kraj? Beef jest zajebisty ale jeśli to jest szacunek to nadal xD
Co do MacMillera to nie słuchałem go ale coś było nie tak jeśli przedawkował tak więc czy go szkoda?
Eminem nie pocisnął 69 bo ten się wafluje z Fiftim.
Ciekawe czy będzie odpowiedź, jak nie to Eminem cipa. Wygrać wszystkie beefy i nie odpowiedzieć na diss, który sam się sprowokowało. :confused:
Dokładnie. Dziwne zagranie prowokujesz i nie odpowiadasz. Mając takiego skilla to przecież nie ma mocnych.