przecież i section 80 i gkmc świetnie wchodzi na chill, może to nie typowy westcoast, ale dobra płyta
Wersja do druku
przecież i section 80 i gkmc świetnie wchodzi na chill, może to nie typowy westcoast, ale dobra płyta
bauns bauns hoe
Odświeżam
Czemu ja tego nie znałem wcześniej?
https://www.youtube.com/watch?v=jrfD-d7XLLw
ostatnio slucham tego jakze cudownego kawalka maca
rozjebal chlopak
@Up
yyyy
Musisz rozdać trochę punktów reputacji innym forumowiczom zanim będziesz mógł przyznać je użytkownikowi Aulerius ponownie.
Do Action Bronsona nie umiem się przekonać, cały czas mam wrażenie, jakbym słuchał Slaine'a.
A co do płyty Mac Millera, mój osobisty faworyt
(Jezu, trzecia wrzuta ze ScHoolboyem xD)
gdzies kiedys znalazlem dobre podsumowanie tego kawalka
Cytuj:
This playful track is about nothing at all, so who better to kill it than Q and Mac? Mac lays down a characteristically hilarious hook and switches flows and voices as the bouncy beat from Chuck Inglish changes up. Q does his high-energy Q thing and blesses us with a nice "FIGG SIDEEEEEEEE" to wrap it all up.
co nie zmienia faktu ze i tak zajebisty kawalek :v
Oni idealnie do siebie pasują
zdecydowanie wole takiego Mac Millera, niż Missed Calls czy Someone like you ;d
ostatnie kawalki z udzialem Mac Millera pokazaly ze wydoroslal jesli chodzi o muzyke
Aż chyba sprawdzę, bo go kiedyś znielubiłem to nawet nie sprawdzałem co wychodziło.
Widzę dużo Skulboja tu wrzucacie, ja stopniowo się do niego coraz bardziej przekonuje. Ostatnio mocno katowane
https://www.youtube.com/watch?v=KnnYiW5dnhQ
żałuje teraz że wcześniej nie chciało mi się do niego podchodzić
ja sie zakochalem w skulboju juz od "brand new guy" ale ostatnio zajaweczka na inne rzeczy troche
ślicznie xD
Kendrick juz nominowal, sprawdz na instagramie.