Andaryel napisał
jeśli mówisz o świetności tej muzyki w ogóle, to troszkę złapałem Cię na kłamstwie, bo my (roczniki 91 i młodsi) nie możemy pamiętać okresu świetności tej muzyki, bo on skończył się np. jak dla mnie około 2000 roku. Wynikało by z tego, że słuchałeś niggerów jak miałeś >8 lat.
(ja swoją przygodę z rapem zacząłem w bodajże 2002(?) dostałem od brata płyte z warrenem g, 213, snoopem, nate doggiem, dre i innymi westowymi klasykami)
dmx nie jest aż takim ekstra raperem, ale to tylko moje zdanie (flow może ma dobry, ale większość tekstów - nie wszystkie - są obrzydliwie płytkie)