drop the world jest znosne.
Wersja do druku
drop the world jest znosne.
przypominam, ze ten temat jest o rapie
no akurat Drop the World tak, chociaz to glownie zasluga Eminema
Chłopaki co myślicie o rdzennym gangsta rapie? Jakiś czas temu wkręciłem sie w N.W.A (Niggaz Wit Attitudes) i powiem wam, że długo na takie coś czekałem, ponadto słucham osobno raperów, którzy byli członkami NWA (Ice Cube, Dr. Dre, DJ Yella, MC Ren, Eazy-E, The DOC, Arabian Prince)
na start spoko, ale pozniej czlowiek widzi, na jakim poziomie stoi taki rap. albo zostaje przy nim, bo lubi takie cos, albo wypierdala jak najdalej.
dla mnie nieznacznie eminem>weezek na kawalku onym. znaczy sie nawijka sama nie ma co porownywac.Cytuj:
no akurat Drop the World tak, chociaz to glownie zasluga Eminema
http://www.youtube.com/watch?v=ScMrkpOzmpY
TEN REFREN BEDZIE HULAL NA NOKIACH NASTOLATEK
Nie kumam, to nawet nie jest rap tzn. tylko rap, to jest rap rock, Wayne spróbował czegoś nowego bo non-stop robił wszystko z jednego gatunku. OK nie jest to, do czego przyzwyczaił z Carterami ale ja nie narzekam, ta krytyka mi się wydaje trochę jest przesadzona.
Swoją drogą, zaraz potem wyszło I Am Not A Human Being, a na tym są takie piękności jak Bill Gates czy With You, kto co sądzi?
no tak, ja rozumiem, ze jest to rap rock, problem w tym, ze na taki elektyzm zdobywali sie juz Beastie Boys czy Outkast, sample heavy metalowe siegaja czasow Public Enemy.Cytuj:
Nie kumam, to nawet nie jest rap tzn. tylko rap, to jest rap rock, Wayne spróbował czegoś nowego bo non-stop robił wszystko z jednego gatunku. OK nie jest to, do czego przyzwyczaił z Carterami ale ja nie narzekam, ta krytyka mi się wydaje trochę jest przesadzona.
Wayne sprobowal czegos nowego i wyszlo mu to chujowo
co, teraz Eminem chwyci za saksofon bo nie bedzie przeciez robil non stop rapu, co on kurwa jest, ze ma caly czas rapowac?
rock i rap prosze bardzo. http://www.youtube.com/watch?v=DMI2pxhID4M - sa gitary, jeden z moich ulubionych kawalkow w rapie
przyznam szczerze, ze nie slyszalem tego albumu, ale zabijcie mnie jak nie ma tam
a) chujowego spiewania
b) stanowczego naduzywania autotune'a
najlepsze jest to, ze znam ludzi, ktorzy by oddali zycie za tego marnego rapera a podbijaja mnie w tej kwestii
ja Rebith nie slyszałem, ale ostatnio calkiem spodobal mi się INAHB ktory wczesniej wylaczalem po drugim tracku, Gonorrhea, INAHB, Right above it, Bill Gates, YM banger to całkiem spoko tracki.
dla mnie i'm single, what's wrong with them, popular i that ain't me asluchalne. reszta bardzo spoko
Chami, slyszales? Wiz Khalifa ft. Chevy Woods and Neako - Reefer Party rozpierdol jest grany
to moze tak - wrzuc jakies dobre tracki z tego Rebirth, napisz co jest w tym dobrego i ja to potem zdementuje
a autotune sam w sobie moge olac, problem w tym, ze Rebirth z tego co slyszalem z pojedynczych walkow nie moze bez niego zyc a to juz jest wada.
w ogole - http://www.youtube.com/watch?v=UUIot...eature=related
ktos sluchal tego albumu bo duzo propsow nazbieral?
Nie ma w tym za wiele sensu, widać, że preferujesz rap bez takich dywersji i nie mam nic przeciwko ale trochę bez sensu jest nastawić się do czegoś negatywnie mimo, iż się tego nawet nie spróbowało. Moje 4 faworyty to Prom Queen, Ground Zero, Drop The World i One Way Trip, co nie oznacza, że reszta jest zła - może The Price is Wrong zachacza zbyt mocno o jakiś cięższy rock ale też mi to nie przeszkadza