Tytuł i okładka odstraszają najbardziej jak się da ale singiel był nie najgorszy, nic z niego nie pamietam ale przesłuchałem cały, może sprawdzę ale nie czekam
Wersja do druku
Co do Hudego to nawet dobry material. Szczegolnie nuta wbrew wszystkiemu z Pono (Ponem?). Slyszalem tez ze pod koniec 2010 ma wyjsc kolejna plytka.
Na mnie zawsze można liczyć:
Więcej THC - Dedykacja Dla kurew
JedenSiedem - To dla ciebie
Sokół feat. Juras - Ostatni moment
WNB - Zapomniałaś wziąć wspomnień
Cira & Nikon - Cichy dzieciak
Klimat - Portret
Smarki Smark - Love Ain't A My A Wy
Smarki Smark - Kawałek o ściemnieniu panien(polecam remix z płyty Smarki Smark vs Kno Of CunninLynguists - Moda na chytre blendy)
ParExcellence - Co ty o mnie wiesz
Peja - Materialna dziwka
Ja zbytnio nie czekam no może jedynie żeby sprawdzić bity, bo bit w "Daj mi bit" był zajebisty. Ale głos Głowy i Węża mnie odpycha ;/
Na razie czekam na "Tylko dla dorosłych", "Zapiski z 1001 Nocy", "Dowód rzeczowy", "Rodzinny Interes", "Super Extra", "Global Takeover 2: Nu World" i to na pewno przesłucham.
to był bit ostrego zdaje sie.
ja czekam jeszcze na demonologie i erotyke.
Przejebany bit : Pezet - Seniorita
Pozdrawiam.
No właśnie , ciekawe kiedy Erotyka wyjdzie bo nic nawet nie wiadomo...
Kugi#
No szkoda..jeszcze długo trzeba będzie poczekać.
Paragraf-nie zrozum mnie zle
Vixen-romantyczka
Moze pasowac bnedzie Ci ;P
Co do tracków o kurewkach to:
Big L - No Endz, No Skinz
i podawajcie coś w takim stylu, dobry, mocny rap a nie jakieś polskie gówna.
A i ktoś tam pisal ( nie chce mi sie wracac by zacytować), czy jakies ballady pezeta nazwałbym grubymi. Odpowiedź jest prosta "hahahahahahahha nie rozśmieszaj mnie, pezet jest rzadki :/, to nie Inspectah żeby byc ciężkim (tudzież grubym) gównem.
No to Pa, pa.
>Click<
Zastanawiam się właśnie nad kupnem...
Pa pa? Bo uważam, że polski rap jest słaby? Bo mnie nie jara? Bo śmieszą mnie polacy pajacujący w teledyskach. Jest jeden kawałek w polskim rapie, który faktycznie szanuje (a właściwie 2) i są to Gurby Czarny kot od k44 i Jest jedna rzecz - młodego jeszcze wtedy Peji. I oba kawałki urzekły mnie głównie prze kozackimi tekstami. Chociaż w sumie oba mają do tego zajebiscie bujające bity. Ale oprócz tego (mimo, iż mam kumpli, którzy się nim jarają - w tym chamillionare) nie podoba mi sie praktycznie nic.
Coś pozytywnego?
Naughty By Nature - Everything's Gonna Be Alright
Masta Ace - Beautiful
i ogólnie wszystkie piosenki Redman'a - śmiech i dobry humor gwarantowany. Dla przykładu dam np. "Jersey Yo".
Na szybko te dwie - zajebisty pozytyw mi wbijają.