Myślałem, że już ustaliliśmy, że praktycznie większość US rozjeżdża polski rap ; d
Wersja do druku
Myślałem, że już ustaliliśmy, że praktycznie większość US rozjeżdża polski rap ; d
http://www.youtube.com/watch?v=s898ws_7VMQ
w pajeczynie ulic smigam
http://www.youtube.com/watch?v=1nK74r3MLnI&list=PLOuIlto1JbGWiq1RXKWOV_np Xc-7UMgK9
NO GRUBO GRUBO
jakie plytki w tym roku beda wychodzily jeszcze oprocz eripe i quebo?
vnm, keke, sokol i marysia
Wyciekł Kękę - http://uploaded.net/file/gmz0pec7
Już pobieram, zaraz sprawdze, jaram się! :D Jak odslucham chociaż dwa kawałki to napiszę wiecej.
#wyciekł również Eminem, ale linku nie posiadam.
@down
sorry, nie sprawdzilem ;d
na slizgu spuszczanko, juz zasysam
"ja się pytam" najlepszy kawalek, cos po pierwszym odsluchu plyta nijako weszla
Mnie zastanawia ile ludzi teraz musi sprawdzić poprzednie albumy Eminema, bo dotąd myśleli, że to gamoń który leci sobie w telewizji chuj nie raper, a po tym albumie będą wielkimi fanami.
#i żeby nie było pustych przelotów, kawałeczek z albumu który dobrze mi się słuchało dla ludzi jarających się podziemiem...
http://www.youtube.com/watch?v=4OT9UghlwGw
wypierdalać stąd z eminemem w podskokach, kękę płyta roku w pl
Ma ktoś konto na slizgu i poleci kolegę torgowicza? chętnie bym się zarejestrował a nie chcę mi się czekać parę miesięcy aż znowu otworzą :/
https://i.imgur.com/HIHHzzL.png
nawet śmiechłem
@Poprawiłem
Może coś będzie, było by fajnie.
https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/...70118963_n.jpg
jeszcze raz keki przelecial na glosnikach i pozwolcie ze skopiuje swoj post z slg
wlasnie takiej plyty mi brakowalo od ostatnich
paru lat,
Brak silenia sie na wymyslone chore gowniane
historie,
brak silenia sie na nowe techniczne wplotki w
tekst
brak silenia sie na jakies chore flow na
niuskulowych bitach
zauwaz slowo brak, jezeli tez kiedykolwiek
wkurwiala cie co najmniej jedna z
wymienionych rzeczy, stan za mna gesiego w
kolejce do kasy w lapie z plyta ktora zadziala
jak panaceum mordo na ten caly syf
Po przesłuchaniu płyty Eminema daję jej mocne 8. Jest parę zajebistych kawałków, ale np. "asshole" ze Skylar Grey mi się nie podoba ;P.
chuj z eminemem
KEKE PIERDOLONY NEKTAR SZCZESCIA
jest plyta dziesieciolecia dziekuje dobranoc
#dol
powoli koncze plytke i niestety nie podolal keke w porownaniu do swoich wczesniejszych trackow
choc wiadoma jego styluwka na kazdym tracku obecna, dla samego tego mozna katowac plyte dzien w dzien
Muszę przesłuchać tego Kękęgo (KałKała - ksywka z Kempa ;d) skoro tak zachwalacie. A Eminem pozjadany przez Kendricka.
http://www.youtube.com/watch?v=3PuqD4wT6rI&feature=c4-overview&list=UUGT7wG9EGIPeV4lZh0S5Zog
Kuuuuubaa, Kuuuuuuubaa, Kuuuuuubaa!
Edifanobeuq, ciekawe jak teraz będą czytać ; d. No i Quebo jak zwykle niszczy, a lapsy dalej sucharują tymi pisankami.
No, te posądzanie Kuby o pisanki mnie irytuje już, tak samo jak cisza publiki po jego panczach... Kibicuję mocno Kubie, ma wygrać WBW!
Płyta Dixon37 nadchodzi a z tracklisty
CZEKAM :DCytuj:
4. Pazeroty feat. Siwers, Ero, Paluch
#up
Na co?
Nic ciekawego
Rotfl, jak wy mylicie pojęcie świadomego słuchacza :v
A na Palucha czekam, jedyny uliczny rap którym się jaram w Pl.
swiadomy suchac to ten co sie jara vmn, rap adix biszem i generalnie pierdoli truskul?
*ksywki rzucone z dupy
To ten co potrafi być w miarę obiektywny*, który nie jara się narzuconymi trendami i potrafi docenić rap na kilku płaszczyznach. ; )
*nie można być w 100% obiektywnym oceniając muzykę, można tylko dążyć do obiektywności
Zależy jak definiujesz truskul, bo każdy ma na to jak zauważyłem inny pogląd. Dla mnie truskul (nie mylić z trueschoolem, raczej spolszczając również spłycam), to taki wiesz, wczuty rap, frazesy, tanie slogany, aforyzmy z pizdy, moralizatorstwo, rap to 4 elementy, HIPHOP ZAJAWKA NIE DLA HAJSU, dla rapu oddam życie albo sie zesram, 90bpm na ciętych samplach koniecznie z winyla, rap się skończył w latach 90tych etc etc.
A może to ty po prostu nie wiesz co te pojęcie znaczy xD?Cytuj:
Aulerius napisał
imo rap może być albo dobry albo zły - i oba rapsy mogą być popularne. szkoda, ale niestety w tym zacofanym rozwojowo kraju popularnym okazuje się raper który ze swoimi umiejętnościami nie zasługuje nawet na jednego nie tylko upośledzonego mentalnie, ale i ogólnie głuchego słuchacza :/. no sorry, ale mnie noskill totalnie nie jara i nie rozumiem jak można w ogóle słuchać zjebów którzy W KÓŁKO i W KÓŁKO przerabiają te same, nudne wątki o cięzkim życiu gangstera/dilera/dresa. chuj mnie obchodzą te życiowe wywody, oczekując jakiegoś singla liczę na pierdolnięcie a nie przeterminowane opowiadanki.
Nie czaje eripe
>jebanie mainstreamu
>feat na kawałku słonia razem z kaenem
co kurwa xD
http://www.youtube.com/watch?v=JqYTPfV6U6s
typeczek co wygrał :D
dobrze kojarzę, że to ten koleś z żywego rapu co dojebał followupa do erdo aż Peja wywinął fikołka w powietrzu i z wrażenia dziecko mu się urodziło?
i co, chcesz mi teraz moze powiedziec, ze np jakies wacki z alcomindz, ktore napierdalaja jakies zalosne teksty typu GUCCI MOJE BUTY GUCCI MOJ PASEK GUCCI WSZYSTKO (zmyslone, ale sens podobny) na podjebanych cykaczach czy zrobionych przez jakiegos janusza na lex luger kit bitach sa lepsze od np JUNESA, ktory ma raczej chujowe skille, slabe flow, ale ma cos, o czym te leszcze moga pomarzyc - CHARYZME I AUTENTYCZNOSC ?
dobra, oni tez maja chujowa technike i flow, ale robia "BENGERY"
chyba nie zrozumiales swojego ulubionego rapera, jak w "sing about me" nawija o zyciu na ulicy i jego ofiarach - gangsterze, ktorego brat zostal postrzelony i dziwce, ktora ledwo wiaze koniec z koncem. tak samo "swimming pools" gdzie przedstawia problem dzisiejszego swiata jakim jest nadmierne spozycie alkoholu i upijanie sie do nieprzytomnosci, czy wreszcie "the art of peer preasure" gdzie pod wplywem ziomkow zamienia sie w konformistyczna pizde.Cytuj:
nie rozumiem jak można w ogóle słuchać zjebów którzy W KÓŁKO i W KÓŁKO przerabiają te same, nudne wątki o cięzkim życiu gangstera/dilera/dresa. chuj mnie obchodzą te życiowe wywody, oczekując jakiegoś singla liczę na pierdolnięcie a nie przeterminowane opowiadanki.
chyba w kazdym kawalku "good kid maad city" pojawia sie watek zycia gangstera/ulicy/problemy spoleczne.
zrozumiales w ogole te plyte?
Drogi Tazxie nie trudź się merytoryczną dyskusją, bo gadasz z kolesiem, który w miarę dobrego rapu słucha niespełna rok, więc ciężko wymagać jakiegoś obycia większego :v Poza tym rap to od zawsze gangsterka ; d
Ps.
Muj. ziomek. Lui. ma. fajne kurwy. ; ddddd
przekonalem sie o tym juz kilkukrotnie, ale moze takie posty zmusza go troche do przemyslenia niektorych spraw i moze poszerzenia swojej wiedzy
Chuj mnie obchodzą życiowe treści same w sobie, ale PODOBA mi się sposób w jakie są przedstawiane przez niektórych i jeśli to jest po prostu te same pierdolenie które powtarza się w tej kulturze setki razy (i chyba kurwa specjalnie, żeby smutasy mogli osiągnąć apogeum w dołowaniu siebie i wszystkich zjebanych słuchaczy wokół) chujową techniką to nie mam zamiaru tego słuchać i niestety, ale większość polskiej sceny takie niemiłe gówno odzwierciedla. I to, że Eminem jest moim ulubionym raperem nie znaczy, że podoba mi się każdy jego track pionku.Cytuj:
tazx napisał
mam dziwne wrażenie, że te 'przemyślenia' to zwykła strata czasu :/Cytuj:
przekonalem sie o tym juz kilkukrotnie, ale moze takie posty zmusza go troche do przemyslenia niektorych spraw i moze poszerzenia swojej wiedzy
Aha, i wywnioskowałeś to z dwóch postów w wakacje 2012 roku? Posługiwałeś się tym samym argumentem przeciwko mnie tak naprawdę więcej razy niż ja pisałem głupoty i to jest kurwa smutne, że przez brak umiejętności odpowiadania na moje kontrargumenty wywodzisz się do prób ośmieszania mojej osoby twierdząc, że to, że raz skrytykowałem - shejtowałem, whatever - Kendricka znaczy, że dobrego rapu słucham od niedawna.Cytuj:
Aulerius napisał
Nie rozumiem pytania.Cytuj:
Wszystko słodko, tylko jak to się ma do Ero przepraszam bardzo ?
Własnie z tego to wywnioskowałem i jest to całkiem logiczne, skoro wtedy Relapse uważałeś za najlepszą płytę Eminema (czy dalej uważasz? ;d), wrzucałeś kawałki D12 w kontrze dla chujowego popowego Kendricka etc. etc. No ale chcesz rzeczowej dyskusji, to daj mi pod nią jakieś podwaliny.
Co do Twojego nie rozumienia pytania, to nie wiem czy dobrze sam zrozumiałem, ale Twój przytyk o 'świadomość słuchaczy' tyczył się nieprzychylnego komentarza do ficzuringu Erosa. Jeśli więc dobrze zrozumiałem, to pytanie jak najbardziej sensowne, a jeśli nie, to nakreśl mi kontekst.
Oczywiście, że nie :P.Cytuj:
Aulerius napisał
Słysząc Kendricka po raz pierwszy na ft. z Drakiem odniosłem takie wrażenie. Poza tym z tego co wiem to większość słuchaczy k.dota przekonało się do niego dopiero po którymś przesłuchaniu płyty, więc to, że na początku miałem taką opinię chyba nie jest chyba zbyt dużą niespodzianką T_T jeszcze parę dni później widziałem jak nagrał z Lady Gagą, wtedy to już w ogóle poczułem do niego niesmak, ale dopiero na przełomie ostatnich paru miesięcy zacząłem oceniać rapera po nim samym, a nie ziomku z którym nagrywa.Cytuj:
chujowego popowego Kendricka
Chodziło mi o uliczność Palucha, bo chociaż tej piosenki co ten gość wkleił nie przesłuchałem dokładnie, to pamiętam jeszcze z jego beefu z fokusem, że nie jest najlepszą jednostką w Polsce ;d.Cytuj:
Co do Twojego nie rozumienia pytania, to nie wiem czy dobrze sam zrozumiałem, ale Twój przytyk o 'świadomość słuchaczy' tyczył się nieprzychylnego komentarza do ficzuringu Erosa. Jeśli więc dobrze zrozumiałem, to pytanie jak najbardziej sensowne, a jeśli nie, to nakreśl mi kontekst.
1. To dobrze ; d
2. No to fakt, album trzeba przesłuchać przynajmniej kilkanaście razy, żeby jako tako uznać, że się z nim zapoznało. Niemniej jednak mój odbiór był 'z leksza' inny po Section.80.
3. W sensie, że osoby słuchające Palucha to nieświadomi słuchacze? No to dalej uważam, że sens tego określenia jest zatracony. I uważam, że Paluch ładnie wypunktował marnego jak dla mnie Fokusa.