To właśnie jest to. Tylko to z tych eliminacji posamplowało Mr Greena. eot. ;)
Wersja do druku
no i moze tak. Czyli nie dostanę tamtej wersji w swoje łapska? ;c
Polecicie jakieś starsze płyty Bisza? Bo np. strasznie zajarałem się w '11 "W stronę zmiany" i jak usłyszałem o Wilku to kisiel w majtach ale się zawiodłem strasznie.
no w 2007 wydal zimy ep, w 2008 ballady, hymny i hity jako b.o.k, w 2009 kolejna epka z kosa (idac na zywiol), w 2010 raport z walki o wartosc ze skladem b.o.k (najlepsza imo plyta bisza), a w 2011 epke, tym razem z pekro (burza i napor), tez kosior straszliwy
na biszu.pl bodajże są chyba wszystkie jego płyty dostępne do pobrania
ej pumpkin ja Cię znam z reala czy mi się wydaje, nazywasz się Grzegorz?XD
Kto ukladal ta ankiete? -.-
/ glos oddany na Palucha, plyta jest jak najbardziej ok. Mi bardzo podchodzi jego obecny styl.
#down
hehehehehe, bardzo smieszne.
to gdzie sa Ci, ktorzy dodali CNO2- skoro ma 0 glosow.
Ogolnie CNO2 ma sporo dobrych kawalkow.
Tomb nie nadaje się do życiówek, zdecydowanie i tak, mówie to świadomie też po przesłuchaniu mixtejpów.
http://i43.tinypic.com/fy1jit.png
Tak mi się skojarzyło : DD
ma ktos z was dodanego zeusa na facebooku ? nigdy go jakos specjalnei nie sledzilem, ale postanowilem dodac go po wypuszczeniu hipotermii, zeby miec aktualne info nt premiery plyty itd, no wiec czytam sobie tak te wpisy i rozumiem, ze mozna sie zajarac takim naglym wybuchem popularnosci, bo przeciez wczesniej jego klipy na yt mialy po max paredziesiat tysiecy wyswietlen, a tu nagle jeb ponad milion, no ale kurwa. po co codziennie wrzucac "wow hipotermia 400 tys wyswietlen", tydzien pozniej "szal, hipotermia 450 tys wyswietlen", potem znowu "wow, hipotermia 451 tys".
a teraz jeszcze placze i ma bol dupy, ze nie uwzglednili go w jakims chujowym rankingu hip-hop.pl
serio ziomus, serio ;c?
@up
Też nie kminie Zeusa, płakać, że gimby go nie wybrały i płakać, że Cię nie ma w ankiecie, którą wygrał pener swoją chujową płytą, której bym nawet nie dodal w top 50, wielki kurwa projket z ficzuringami zza granic, szkoda, że większość z nich to wacki i nie jakieś wielkie nejmy, a co do wrzucania, niech sobie chłopak wrzuca, widocznie jara się no i też jest w szoku na nagły boom na niego.
Przeciez zeus niczym sie nie wyroznia, mieli najlatwiejsze tematy w rapie, ma chujowe rymy i do tego slaba technike, w ogole nie wiem czym sie jarac. Przesluchanie jego plyty bylo dla mnie naprawde ciezkim zadaniem, dla mnie to poprostu wack ktorym nagle zaczely sie jarac gimby i dlatego ma *najlepsza plyte* tylko dlatego ze nagle nabral fejmu, zalosne.
z biszem calkiem podobnie
Peja wydal slaba plyte, przyznaje ale na pewno lepsza od Zeusa, ktory do mnie kompletnie nie trafia
widzę że naczytałeś się komentarzy na YT że muflon nie ma flow i teraz to powtarzasz.
To jest wg. ciebie recytacja? Ziomek w ogóle takim pierdoleniem że to recytacja tylko się tutaj dyskredytujesz :)
Weźmy jakiś pierwszy lepszy kawałek:
https://www.youtube.com/watch?v=MfCIVy6EsQc
https://www.youtube.com/watch?v=ZvNPNMA53rA
a to niby dlaczego?!Cytuj:
po prostu jak ktos nie wydal plyty to nie udowodnil tak naprawde swoich umiejetnosci, bo niby jak? nawet ci, ktorzy zajarali sie nagle sitkiem, przyznawali, ze musza poczekac az wyda plyte, zeby okazalo sie, czy naprawde jest cos wart
Czy zanim raper znajdzie kogoś kto go wyda to nie da się stwierdzić czy jest dobrym raperem? Czyli wg Ciebie wytwórnie podpisują kontrakty w ciemno bo dopiero po wydaniu można określić czy ktoś dobrze rapuje?
mowilem o tym, ze raper musi cos udowodnic, ekhm, w podziemiu, zanim okaze sie, czy jest cos wart. przeciez nie musi podpisywac od razu kontraktu z wielka wytwornia, ktora rzucilaby jego plyty do empikow. serio kolesia, ktory jest na scenie tylu lat, nie stac na wydawanie co roku epki z piecioma trackami i rzucanie jej w siec?
myslisz, ze w jaki sposob raperzy wybili sie z podziemia do wielkiego swiata? nie, nie kazdy jest takim szczesciarzem jak bro czy sulin, ze za ladna mordke i mily glos dostaja dozywotni kontrakt w pierwszej lepszej guwnowytworni.
to chyba logiczne, ze zeby raper liczyl sie w grze i byl brany na powaznie, musi okreslic siebie i swoja wartosc, pokazac, ze nie jest byle lamusem, ktoremu sie przyfarcilo. ktos, kto jedzie na fejmie trzech featuringow i paru wygranych bitew, serio nie jest przez srodowisko odbierany pozytywnie. no bo co on ma z takim dorobkiem zrobic, kurwa, zostac krolem podziemia?
ma z 20 zajebistych kawałków i featów, do tego w sieci jest dostępnych jakichś 50 bitew freestylowych z jego udziałem. I co, dla ciebie to dalej za mało żeby go ocenić jako rapera?
no nie ma to jak konstruktywna krytyka z podaniem argumentów :) No ale cóż tak to już jest gdy się nie ma gustu i słucha się tego co podoba się większości żeby tylko nie odbiegać od reszty.Cytuj:
To tylko potwierdza, że jest patusem w rapgrze, pis jou.
Muflon jest mistrzem w panczach i.... nic nie mozna wiecej stwierdzic bo nie dal nic dlugograjacego, albo chociaz marnej EP.
oczywiscie, ze za malo. freestyle sie zupelnie nie liczy do ogolnego rozrachunku, przeciez mozna byc kapitalnym raperem nie fristajlujac, a mozna byc dobry na wolno i byc gownem na plytach (tak, znam takie przypadki)
poza tym mowilem juz - dla czlowieka, ktory siedzi w srodowisku, liczy sie najbardziej to, co dany raper prezentuje na wlasnych produkcjach. a muflon nie prezentuje niczego, bo po prostu tych produkcji nie ma.
Ma dobre pancze CZASAMI, bez przesady, oglądałem wszystkie bitwy, nie dość, że gość jest kwadratowy strasznie to czasami fakt uda mu się pancza walnąć, tylko dlatego liczy się na fre, ale mistrzem by go nie nazywał, jest/byli masa lepszych jakieś na szybko przt, reno, tomb, enson
coo??? Ty mówisz o bitwach freestylowych? W bitwach to brał udział chyba tylko enson. A i tak był raczej chujowy i może raz na walkę złożył dobry punch.
Na wolno oraz na bitwach nie ma lepszego od muflona. Pierwszy jest muflon potem długo nic i dopiero duże pe, 3-6, proceente potem dolar, green, czeski, tetris.
Nie chodzi tylko o zwykłe punche. Chodzi o zajebiste riposty. O zabawę słowem i flow. Do tego świetnie artykułuje słowa, praktycznie każde składane przez niego na wolno zdanie ma sens i jest logiczne.
Tak samo jest w normalnych kawałkach. Jego nawijka jest niekonwencjonalna, bawi się słowami, przestawia ich akcent i do tego wyraźnie artykułuje. W przeciwieństwie do biszy zeusów i innech tego typu gówien którzy jebią monotonicznością i melancholią przez cały kawałek i wydaje im się że im więcej mądrych słów, czy porównań albo metafor wpierdolą w ciągu jednej minuty tym są fajniejsi.
ja pierdolę, przecież to jest kwestia gustu. lubisz muflona? to świetnie, ale po chuj chcesz na siłę pokazać, jaki to nie jest zajebisty, skoro prawie wszyscy tu uważają inaczej? po chuj chcesz czyjeś gusta zmieniać? skoro go lubisz, to go sobie lub, ale nie musisz się tym obnosić przez dziesiątki stron
pokaż, że masz to w dupie, to przestaną
Dobra, tej, skończcie już ten flamewar (teksty z płytami Muflona już nudne są, srly). Wiadomo, że Dynia jest gościem, co spadł z choinki i chciałby ładnie wypowiadać się na temat polskiej sceny w sposób krytyczny, ale po prostu nie ma do tego nijak zaplecza czy chociażby przesłuchania dostatecznej ilości płyt, żeby w ogóle się wypowiadać. Muflon jest kotem na wolno. Enson jest kotem na wolno. Ani jeden ani drugi nie mogą aspirować na miano najlepszego rapera pl, a jak ktoś nie wie dlaczego, to jest tumanem.: )
Co do Ensona, props za ten kawałek, spoko bit.
rofl, napisałem tylko dlaczego muflon jest dobry, wiem że większość z was potrafi tylko powiedzieć "rozkurw, jaram się", "zajebista nawijka" albo "rozpierdolił". Więc to może tłumaczyć czemu jesteś tak zdziwiony gdy pojawia się nagle ktoś kto potrafi podać argumenty dlaczego coś jest zajebiste :)
kurwa skads znam ten bit/melodie czy cos, to na 99% jest na czyms wzorowane
macie jakies info bo mi to nie daje spokoju?
a ty jakie walisz te argumenty ? boże nie czaję cię chłopie o co ty się spinasz...
Wiecie co jest najgorsze?
Nie słucham czegoś = gówno spier*alaj z tym słuchasz ch*jowej muzyki i jesteś zerem
deal with it
'BRO rządzi na Olisie, co za zera go słuchają':
bo ładny chłopiec, bo mu wylali piwo na głowę, bo zasłynął, bo nagrywa piosenki o miłości, to jest czysty marketing, obrażając wykonawcę pokazujecie jak płytcy jesteście