Gdzies czytalem , ze na ten rok ma byc plyta Brudnych Serc pt. Co jest cięte . Ma ktos jakies info na ten temat ? ;d
Znalazlem promo :
http://www.youtube.com/watch?v=5WNUFcrVaK8
Wersja do druku
Gdzies czytalem , ze na ten rok ma byc plyta Brudnych Serc pt. Co jest cięte . Ma ktos jakies info na ten temat ? ;d
Znalazlem promo :
http://www.youtube.com/watch?v=5WNUFcrVaK8
@Kashi~
czytałem wywiad Ostrego kiedys i mówil ze wyjdzie plyta coś al'a ksiązka.. wiadomo coś o Tym? (to niby miało być w tym roku,a zalezy Mi na tym bo chcial bym tą płyte dac na prezent) ;\
no, słoń hardkor3 w hoooi xdDddddD. topi karpia albo wrzuca podłączony toster do tej jebanej wanny.
rzygam taką gadką ;dddd. to są normalni ludzie, a wy z nich robicie chuj wie jakich psychopatów (ja znam jeden wyjątek tylko).
ja może na temat pewnego rodzaju 'fanów'. mam już po kokardę wsrh (które cholernie lubię/lubiłem). to samo jest z magikiem i ostrym (tutaj jego samego trochę nie lubię). przez takich psychofanów ludzie się później wkurwiają na zespół/wykonawcę. magik był zajebisty, uwielbiałem jego (całego pfk i kalibra, to tak ściślej) muzykę i styl. dzieci gimbazy tak mi go skutecznie obrzydziły, że już kupę czasu żadnego kalibra ani pfk nie puściłem. z ostrym jest inna sprawa, bo ja go od początku nie lubiłem. doszło do tego pierdolenie fanów-debili i mam rapera idealnego pod hejting. mam nadzieję, że się ludziom odwidzi i znowu będę mógł słuchać słonia bez świadomości tego, że jakiś palant pisze takie pierdoły.
podobnie jest z murzynami. spójrzcie np. na fenomen jednopłytowca snoopa albo na kult 2pac'a. obaj byli zajebistymi raperami, ale ludzie przeginają. z tupakiem to w ogóle przejebana sprawa. on to już ma takich 'fanów', że to zakrawa o szpital psychiatryczny.
Słoń - Chore Melodie
http://www.sendspace.pl/file/aRx8wLcc/
Shellerini & Słoń - Wyższa Szkoła Robienia Hałasu
http://rs339.rapidshare.com/files/10..._WSRH_2008.rar
Shellerini & Słoń - Unhuman Mixtape
http://hotfile.com/dl/15770461/7b7a9...xtape.rar.html
to chyba wszystko ?
edit:
Cham~, racja... tez widze, ze powoli zaczyna sie delikatny kult Słonia ale nie da rady tego uniknac... ja np mam obrzydzenie teraz do Eldo - wpadl mi w ucho z albumem "eternia", zajebiscie mi sie spodobal. potem przesluchalem juz troche slabszy "CKCUA", potem byl dobry album "27" no i ten najnowszy album - "nie pytaj mnie o nia" ? tak sie nazywa ? z chwila wydania tego albumu odstawilem eldoke na spory czas - po prostu zygalem juz tym, jak polowa osob na liscie gg miala jakies cytaty "to tylko krok by granice przekroczyc" itd. troche wkurwiam sie, jak osoba ktora na codzien nie ma totalnie kontaktu z rapem nagle zaczyna robic z siebie wielkiego fana - bo przesluchala 1 album.
odbiegajac od tematu - wlasnie przypomnialem sobie, ze zajebiscie lubie album Molesty - Nigdy Nie Mow Nigdy. zaraz musze sobie go 'odgrzac' ;).
Ok, wracając do TPWC, ściągnałem i postanowiłem przesłuchać. Niestety nie dotrwałem do końca, o ile teksty są ok to bity są strasznie wkurwiające. Jedyny bit, który mi się podoba to ten skrzypcowy w kawałku z Ostrym.
No wybacz, ale szczerze jebie mnie, czy rzygasz taką gadką, czy srasz, czy Bóg wie co jeszcze robisz. Doskonale wiem, że to są normalni ludzie. To, że śmiałem się z tego, jaki sposób mógłby nawinąć Słoń na tym traku jest tylko i wyłącznie odniesieniem do jego twórczości muzycznej. A Ty już dość długo tylko narzekasz i narzekasz. Znajdź sobie może jakiś Undergorund z Zakopanego, nie mow o nim nikomu i jaraj się.
http://pl.spinner.com/2009/06/13/bea...acje-promomix/
Wie ktoś może co z tą płytą .?
Wg. mnie Wilku w molescie jest takim ze tak powiem "doskonalym uzupelnieniem". Zauwazylem to juz dawno a potwierdzilo sie po albumie "molesta i kumple" gdzie Wilka nie bylo. Wlodi, Pelson i Vienio maja podbny styl jak dla mnie a Wilku od nich odbiega i daje to roznorodnosc na plycie. Np taki track "powrot" z nigdy nie mow nigdy bez Wilka bylby dla mnie sredni a dzieki tej jego specyficznej nawijce jest bardzo dobry. Jak cos to tylko moje zdanie, jak ktos chce sie odniesc do tego i tylko napisac "gupi huj zal wilku zemby zgubil na mokotowie i ded" czy cos w tym stylu to prosze to zachowac dla siebie. Napewno nie wywizalaby sie jakas porzadna dyskusja dzieki takiemu podejsciu do sprawy :/
dokładnie to samo o eldoce sądzę. pierwsza płyta to istny klasyk, dla mnie zaraz po nokaucie najlepsza polska płyta. 27 to syf, ckcua jest mocno średnie, a nie pytaj o nią jest bardzo dobre (granice, dom i twarze ;d), choć wiem, że nie wszsytkim się ta płytka podoba.
1. butthurt detected.
2. znowu wpierdalasz się między wódkę a zakąskę
3. odbij może od tego, czego słucham, bo chuj cię to powinno obchodzić
4. mówię zawsze to, co chcę powiedzieć. tak samo robię na tym forum. nie czaję się jak pies do jebania, tylko walę prosto z mostu. to ja mam w dupie to, co tam będą pisać fani jakiegoś rapera. ich to boli, nie mnie.
5. narzekam, bo mam na co
miło jest pogadać o rapie, a jeszcze milej jest patrzeć, że są ludzie, dla których znaczy tyle co dla mnie. niestety, są kindermetale, są kinderćpuny i są kindersłuchaczerapu. tacy ludzie są jednk wszędzie ;p.
@down
nie przesadzajmy, słoń jest zajebistym raperem, a chore melodie są jedną z moich ulubionych płyt. mi chodzi o skretyniałych fanów.
Dla mnie kult słonia jest śmieszny,miałem to napsiać dawno ale to co sie teraz dzieje to przesada.
Chore melodie są srednia,podobaja mi sie 2 tracki,a w WSRH zjada go według mnie sheller.
Słoń ma dobre teksty i flow,ale mi osobiście nie podhcodzi i dla mnie jest średniakiem.
1. Nie.
2. Twoja wypowiedź była kierowana do mnie. Wnioskuję tak m in. dlatego, że to ja zacząłem skrytykowany przez Ciebie wątek.
3. Nie obchodzi mnie to w żadnym stopniu. To Ty masz pretensje do mnie(?), że jestem zwolennikiem Słonskich kawałków.
4. Doprawdy? Jakoś chociażby z Kool G Rapem tak robiłeś.
5. Mnie też denerwują sezonowi fani, ale jeszcze bardziej Ci, którzy hejtując tych fanów obnoszą się z tym i zarzucając to na każdym kroku poszczególnym osobom.
Wiesz Kashi, ja odbieram to raczej tak, ze Cham'owi bardziej chodzilo o to :
Kashi, Twoj post akurat byl spoko, ale zaraz posypaly sie podobne - bo o ile Twoj post byl taka rozkmina nad brakujacym elementem w koledzie PDG - to reszta postow ktore poszla byla no taka...hm - mozna to roznie zinterpretowac :D. Cham tez dobrze napisal, ze zaraz wszyscy robia ze Slonia jakiegos chuj wie jakiego psychola - wystarczy tylko raz napisac, nie musimy robic zaraz 10ciu stron o tym co by napisal :P.
jeszcze wracajac do tematu Słonia - jego Chore Melodie totalnie rozkurwily moj mp3player, nie moglem sie oderwac przez dobre 2-3 miesiace sluchania codziennie - byl to poprostu zajebisty kop swiezosci dla moich uszu, fajna odskocznia od koksu, dziwek, biedy, milosci itd w tekstach no i kozackie bity Miksera ktore tez zrobily swoje...(wiem wiem, ze na polskiej scenie mamy innych horrorcore'owcow). juz nawet odbiegajac od tematyki horrorcore, moglbym zachwycac sie samym flow i technika w jego wersach, ktore dostalem idealnie podane na "Chorych Melodiach".
obecnie jaram sie "Kilka numerow o czyms" - te bity mnie po prostu zaczarowaly ;dd ale juz powoli zaczyna mi sie przejadac i zbyt bardzo wkrecac w psychike wiec bede musial poszukac czegos innego ;dd
tyle w temacie.