Nawet fajne ale lepsze na tym bicie co było jako bonus do Małolata/Pezeta
O to:
http://www.youtube.com/watch?v=V68tSZ6ULoE
Wersja do druku
Nawet fajne ale lepsze na tym bicie co było jako bonus do Małolata/Pezeta
O to:
http://www.youtube.com/watch?v=V68tSZ6ULoE
Polecam poczytac komentarze pod tym artykulem
http://muzyka.onet.pl/publikacje/bog...wiadomosc.html
dobra beka
Taki tam kawałek z dawno temu i nie prawda ;d
http://www.youtube.com/watch?v=OYFrl_CSHoo
@ruces: Ja to widze tak, ze on woli sobie posluchac Bonusa od Rafiego. Masz z tym jakis problem, ze ktos ma inne zdanie na ten temat od ciebie? Bo tu juz nie chodzi o to, czy ktos sie zna na rapie, po prostu ma inne gusta od ciebie.
Poza tym, wkurwiaja mnie fani pozytywnego hh, ktorzy rzucaja sie na ulicznikow, albo hejtuja raperow, ktorych nie sluchaja. No ja pierdole.
Ale tu nie chodzi o "gatunek" rapu, tylko sam poziom. Bonus to wack i gusta nie mają tu nic do rzeczy.
Jebłem.Cytuj:
jakiś typo napisał
nie widziales okladki plyty "miejski telemark"? :D polecam zobaczyc :) sa jeszcze kawalki jak "slucham moich plyt (feat. chodnik)"
ale i tak najlepsze jest - dobra ziomek, ja lece, hahaha
Dobra, rozumiem o co Ci chodzi. Ale mnie chodzi o cos innego.
O to, ze kazdy ma swoje zdanie na temat powiedzmy Bonusa, ja bede mial swoje zdanie na temat Bonusa, Ty bedziesz mial zdanie na temat Bonusa. I to jest tylko i wylacznie zdanie krysi na temat Bonusa. Ale po co go hejtowac i pisac, ze jest chujowy, czy cos? Tego nie rozumiem.
Nie wiem, czy mnie teraz zrozumiales, ale jak ktos wrzuca kawalek Mesa - jest ok. Ktos wrzuca kawalek Bonusa - leci hejt z wszystkich stron. Jezeli wam nie odpowiada jego rap, jest wackiem dla was - po co hejtujecie?
Ty, ale taki pierwszy Fenomen, Endefis, drugie WWO, pierwsza Molesta czy Na legalu? to kawał dobrego, ulicznego rapu. Można? Jasne, że można.
I mam w dupie, że on woli posłuchać Bonusa zamiast Rafiego, ale tak jak napisał Torg User - niech nie pierdoli, że Bonus zjada Rafiego, bo to nie jest prawdą, kurwa. Jeśli o gustach się nie dyskutuje, to po chuj jest to podforum? Do lizania sobie tyłków czy do wyrażania opinii i dyskusji?
http://allegro.pl/jestem-bogiem-pakt...846927443.html
Ta płytka serio może być tyle warta. Pytam bo mam dwie, jedną po bracie i drugą po kuzynie, spieniężyłoby się, bo i tak nie uważam PFK za dobry rap, leżą bo leżą na półce.
Tak tak, dobre plyty, da sie. Tylko Bonus ma troszke inny styl, ty go nie kupujesz, wiec musisz po nim cisnac, aha.
Od czego jest to podforum? Z tego, co ja zauwazylem, to ciagle uswiadamianie powiedzmy tych biednych fanow Firmy, ktorzy zostaliby zjedzeni przez ludzi twojego pokroju, ze Firma jest chujowa. Dlaczego? Bo dla CIEBIE Firma czy tam Bonus to chujowy rap, ktorego nie sluchasz. Ale dla innych to moze byc lepsze chociazby od Mesa czy Malpy, rozumiesz juz, o co mi chodzi? :-)
Ja nie slucham powiedzmy Tedego. Ale nie cisne na niego, jak ktos wysle jego kawalek.
W ogole, to teraz przeczytalem jeszcze raz tamten post tego czlowieka, ktory woli Bonusa od Rafiego, to troszke go chyba ponioslo, sam nie zgadzam sie z jego zdaniem, ale po co mialbym mu to pisac, to jego zdanie, hehe.
Ja nie jestem fanem ani Bonusa, ani Rafiego ale to czy ktos dla kogos jest bogiem czy dla wackiem, jest indywidualna kwestia. Jeden szuka w rapie prostoty, jeden szuka rozkminek, ile ludzi tyle oczekiwan. I nie ma co hejtowac Bonusa czy kogos, bo robi rap jaki robi, moze to go jara. Chociaz ja uwazam ze teraz z takim 'ulicznym' stylem, z nawijaniem o jointach ciagle trafi do mniejszej liczby ludzi. Bo teraz zeby sie wybic, trzeba pokazac cos oryginalnego, cos nowego a takich ulicznikow jest od cholery.
Wie ktos moze czy bedzie reedycja plyty Quiza - Material Producencki?
jak oceniacie Bukę? bo niewiem czy sprawdzać ;d
Buka poczciwie aczkolwiek dupy nie urywa ;)
ja kupilem buke orginale , dobra plyta, chociazby ze wzgledu na jego specyficzne flow :))
Choc troche sie zawiodlem na plycie łony ;/ ale licze ze Hades wyda taka plyte ze mi okna wypadna :D
@kura1920
No rozumiem, aczkolwiek no od tego jest dyskusja jednak.
@Close Eye
Quiz pisał na blogu odnośnie reedycji, potem temat ucichł, napisałem do niego e-maila, ale nie dostałem odpowiedzi. W sumie nie drogo to lata na allegro, do 40zł. Sam też muszę się zaopatrzeć niedługo.
Patrz kurwa, przegapiłem :D Dzięki!
http://www.youtube.com/watch?v=ABfoOQi7AZY&feature=feedu
heh lol gandi ganda kamerzysta ;D
a jednak są gorsi w poznaniu od kamerzysty
o co chodzi z tym kamerzysta ? ;d
widzieliscie jak mes na facebooku sie tlumaczy? beka jest ogolnie
Cytuj:
Nawinąłem na płycie Stasiaka, że olewam beefy na fb. I zapewniam, nie użyję tu nawet pół wyzwiska, ale ludzie drążą; pytają czy zabolały mnie ostatnie zaczepki. Te rozpaczliwe próby zwrócenia na siebie uwagi PRZYPADKIEM wypuszczane w okolicach premiery płyty..
Usiadłem wczoraj w fotelu i niefortunnie zahaczyłem łokciem o poręcz.. wiecie, w łokciu jest taki nerw i jak w niego trafisz dziwnie kłuje.. TO mnie ciut zabolało. Pamiętam, leżałem latem na mazurach i sączyłem piwko na plaży. Tuż powyżej lewego mokasyna dostrzegłem komara, nie zdążyłem go strzepnąć - ugryzł. Wtedy coś tam poczułem. Ale słowa DONIA ? Kogo mogą dotknąć, Gosię Andrzejewicz ? Ten wykonawca miał już swój czas i był to Czas surferów. Czy gdyby Marcin Miller z Boysów mnie zaczepiał albo Zenon.. nie pamiętam nazwiska, Zenon z Akcentu coś się pluł to też miałbym wchodzić do studia z palnikiem w ręku i kubkiem kwasu solnego do płukania gardła ? HOMIE, PLEASE. NIE MA TEMATU.
Inni chłopcy śniący o beefie ze mną - jeden ma spoko flow, drugi barwę głosu, trzeci nie ma nic poza uporem maniaka.. Dzieciaki, róbcie dobrą muzykę, pamiętajcie tylko - sezonowych pierdolotków było w rapie gazylion. To, że teraz dostaliście od losu szansę w postaci drugiego BOOMU na rap to miły zbieg okoliczności. Trzymajcie fason, zaskakujcie spostrzeżeniami, przyspieszajcie UMIEJĘTNIE sylaby (np. jak Ten Typ Mes w "Pornogwiazdach" z Pezetem - tyle lat mija, a COMPETITION IS NONE), drzyjcie mordę albo rapujcie szeptem, słowem - NIE SPIERDOLCIE TEGO.
Ja nie zamierzam wam ułatwiać. Zostawiam hejterów w tyle od 2001, a każda moja następna płyta znajduje więcej odbiorców. Wiecie m.in. dlaczego ? Bo wiem komu i czemu poświęcać czas. Damn, pisałem powyższe akapity 7 minut, to i tak za dużo. OK, tyle ode mnie, 5!
pol godziny pozniej
Cytuj:
OK, skoro wciąż to kogoś obchodzi..
Paluchu!
Refren brzmiał "Powinnaś być ze mną" i był na tym bicie od 2006.
Potem zapomniany kawałek z szuflady miał pójść do filmu. Powiedziałem "ok, byle nie do komedii romantycznej" i odświeżyłem zwrotkę.
Następnie przyjechałem na plan teledysku na zielonym tle, nie pokazywano tam fragmentów filmu. Na tymże zielonym tle, w dniu kręcenia były tylko dupy i znajomi - powtarzam, żadnych aktorów ani ludzi od filmu "Fenomen" (tytuł nie kojarzył się z miłością, kochaniem, walentynkami itp.)
Dupy i znajomi na planie klipu - niebudząca podejrzeń, normalna sprawa, nie?
Następnie okazało się, że w to zielone tło (technika green box) wstawiono fragmenty filmu. Fragmenty, fakt, mocno dyskusyjne. Od tej pory, wciąż przed pierwszym obejrzeniem filmu "Fenomen", zrobiłem wszystko, by mój głos NIE ZABRZMIAŁ w nim choćby przez sekundę. I mojej zwrotki w tym "obrazie" NIE MA. Kto film widział, ten wie. Choć kuszono pieniądzem, pytano, proszono.
Sam kawałek - jest słodki jak ciasto na komunię, ale taki bywa g-funk i takie bywa r&b. Podobne bity były już na demówce Flexxipu i jak ktoś nie ma do tego łba i uszu - niech szuka swojego miejsca w rapie gdzie indziej.
Tyle adnotacji do video "2010", które większości kumatych dawno wszystko wyjaśniło. Wytłumaczyło - tak, bo tłumaczyć może ten, kto ma argumenty. Lubię ten filmik, napisałem dialogi, w których cisną mi artyści z własnej wytwórni, powstał też niezgorszy track "2010" na bicie Szoguna - chciało mi się to wszystko robić, bo szanuję swoich odbiorców i wierzę w ich wyczucie i intelekt.
O ile pamiętam widzieliśmy się na premierze płyty SLU, ale z jakiegoś powodu wolałeś zaczepić mnie w kawałku niż na żywo. Po co to rozkminiać teraz, promować się na tym? Nie lepiej było zapytać, jak była okazja? I teraz tracimy czas przed monitorami. Tak "ochraniasz rap" w swoim "biurze"?
Różne miałem opcje - rola w serialu, jednym, drugim.. bycie prezenterem.. "jurorzenie" w programie muzycznym.. Olałem wszystkie. Film "Fenomen" nachalnie usiłujący napsuć mi krwi to jedyny szołbiznesowy "problem" na dekadę mojego rapowania. Życzę podobnych wyników.
Pozdrawiam.
Ten Typ Mes
@up
o kim mowa od "Inni chłopcy śniący o beefie ze mną..." bo nie jestem w temacie ?
Bo mes nagrał zwrote z afromentalem i zostala uzyta w komedii romantycznej i teraz jest spruta ze mes sie sprzedaje
paluch na fejsie napisal tak
Cytuj:
Pozdro Mes. Dobry rap od lat. Nawet mam Twoje płyty. Użyłeś facebooka do wypowiedzi więc ja zrobię to samo, choć podobnie jak Ty omijam tego typu komunikację. Ale przejdźmy do tematu.
Nagrałeś kawałek z Afro coś tam i chyba tylko ta pierwsza część nazwy skłoniła Cię do współpracy z nimi, może myślałeś że to czarnuchy?
Uważałem że jesteś świadomym człowiekiem i wiesz co robisz, więc stwierdziłem, że dobra zwrotka w takim gównie może byś pozytywna. Co się później okazało...próbowałeś wmówić swoim odbiorcom (czyli także mojej skromnej osobie) że nie wiedziałeś że ten kawałek zostanie użyty do komedii romantycznej.
Nie widziałeś planu klipu? Nie słyszałeś kawałka przed wypuszczeniem?Nie słyszałeś refrenu? Nie wiem co myślałeś ale ale tłumaczenie się z tego było żenujące, tym bardziej że postarałeś się żeby filmik wyglądał ładnie.
Pomyśl następnym razem żebyś później ominął takie sztuczne wyjaśnienia, ale co ja kurwa gadam przecież nie będę cię pouczał. Mimo wszystko peace!
I pamiętaj że dziś to My... "Oczy otwarte mamy siłę jak kartel mamy..."
Pozdrawiam.
Paluch
@edit
tu macie kawalek http://www.youtube.com/watch?v=M5KGOI3TOjU
od 56 sekundy mes zeby ktos sie nie meczyl
Takie plotki i ploteczki w świecie raperów... Zainteresujcie się MUZYKĄ bo to ona sie liczy a nie kto na kogo kurewkami sypie
ten konflikt to wiocha troche
Paluch zaczepia Mesa, Tedego, Fokusa, nie za dużo jak na takiej rangi rapera?
Paluch moim zdaniem nie reprezentuje swoim poziomem niczego, niestety kazdy musi zwrocic na siebie w jakis sposob uwage
W zasadzie Mes stracil czas, Tede to leszcz i jak dla mnie powinni go dissowac rownie czesto jak Meza. Fokus sadze, ze by Palucha zniszczyl. I tak jak Palucha lubie, tak jak moze sobie w zasadzie dissowac kogo chce, to jednak poki co jest totalnym swiezakiem w stosunku do Mesa i Fokusa i akurat do nich przyczepiac sie o nic nie powinien.
[y]9oz2D85X2ps[/y]
Cytuj:
Z dumą prezentujemy pierwszy klip pochodzący z producenckiej płyty 101 Decybeli "Pomiędzy Bitami" której premiera już 15 pazdziernika . Gościnnie w utworze uslyszymy reprezentanta East West Rockers-Grizzlego oraz Gedza.
.Cytuj:
Tomasz Chada
Jakiś czas temu, jakiś typek o wzroście szafki kuchennej zjebał się do mojej osoby głosem młodej policjantki... W sumie spłynęło to po mnie, ale jednak od tamtej pory kilka rzeczy kazało mi przyjrzeć się na nowo moim początkowym wnioskom. Nie podchodzę entuzjastycznie do idei jebania krasnali ogrodowych, ale... ******
Kto powie głośno kogo Chada zdissuje? :D
Co do Palucha jest dobrym raperem w huj dobrym dobrze to określił tekstem :
Daj mi dowolną pętle, na dowolne tempo
Nie ma takiego bitu, do którego bym nie sieknął
Ilu raperów nie nagra pod taki bit
Oni boją się opinii o sobie, że robią syf
Jebać ich, daj ten bit i zrobię na nim co chce
Miękkie pały przez hejterów mają oczy pełne łez
lecz jedynie moge przyznać że Tede by go rozjebał bo kogo niby Smoczek i TTM zdissowali ? Meza ? :D < beka >
Na pewno wielu będzie jechać mnie / Tedego ale posłuchajcie Zwiiidy oraz III Korony zamiast mówić że Tede " nie umie śpiewać i się sprzedał ".
I co z tego kogo Mes zdissował? Ważne w jakim stylu. Co do Tedego mam takie samo zdanie jak Ty. Fokus też by go rozjebał. Poza tym ten tekst Palucha tak samo tyczy się Mesa.
Dlaczego uważacie, że Tede się sprzedał? Nie znam dokładnie tej historii, rapu słucham od jakiegoś ~2003 roku, ale wiadomo, że wtedy kitrałem płyty z giełdy przed rodzicami, żeby nie usłyszeli przekleństw :p. Wiem, że się buja po mediach, jakiś bankietach, ale co zrobił konkretnie?
I druga sprawa, czy to w naszym kraju tak jest, że raper musi być z patologicznej rodziny i klepać biedę, żeby zostać true raperem? Piję do tego czemu w Stanach taki Snoop śpiewa z jakimiś pop gwiazdkami, pokazuje kasę wszędzie, lansuje się, robi akcję typu Tede, a wszyscy znawcy rapu poszli by za nim w ogień? Plx explain, me noob.
Zawsze chciałem poruszyć ten wątek, sorry jeżeli już był w tym temacie.
Tede pierwszy powiedział, że chce robić na tym hajs i zaczął to robić w tak chujowy sposób, że wielu to odrzuciło. Polska to nie stany. Czemu lil wayne (?) jest brzydkim, niskim chujem, śpiewa z gwiazdkami popu, pierdoli o kasie a dalej kupują jego płyty? POLSKA TO KURWA NIE STANY.
Dla mnie przez to co zrobil Paluch, to stracil w moich oczach. Moze tak jak i Mes napisal, ze zrobil to dla promocji, ale mimo wszystko to jeszcze troche za malo jest na scenie zeby sie do nich sapac. Fokus jak dla mnie nie jest zajebisty, Tedzik w dissie pewnie by go zmiazdzyl, bo co jak co ale Tedzik dissowac sie umie.
Ciekawe co sie wywiaze z Chada vs. Doniu, ja bym na jego miejscu nie odpowiadal temu leszczowi. Tylko promo mu narobi i znow hiphopolo bedzie bujalo.
Tedzik pierwszy zaczal pokazywac, ze to co robi, robi to tylko dla hajsu. Z jednej strony dobre podejscie, ale z drugiej nie. Teraz zagral psa w serialu, ale mysle ze zrobil to dlatego bo Onar w beefie mu wytknal zeby to zrobil i chcial pokazac ze ma to w dupie.
No i tu się zaczyna kwestia gustu. Chodziło mi głównie o to, że Lil wayne jest takim amerykańskim tede (no może poza kwestią wagową).
Poza tym pierdolcie sobie ile wlezie, przecież te wielkie dissy na Tedego już poleciały a normalnie sprzedaje płyty (w dużych nakładach do tego). A kto się dalej go czepia? Psychofani Rysia przypominając jak to Tede (KIEDYŚ) się sprzedał.
#up
Ty o tym beefie z przed 5(?) lat? Bądźmy poważni... On wtedy chyba o takim programie z Zakościelnym i tam był jakiś komisarz Zawada? Nie pamiętam dokładnie bo to było dawno, ale proszę, ogarnijcie temat.
#edit
Znalazłem, serial nosił nazwę "Kryminalni". I chyba kurwa skończyło się na tym, że nie grał tam policjanta.
Btw. widziałem jeden odcinek "wszyscy kochają romana" i Tede jest słabym aktorem ; <.
Tede jest spoko, większość ludzi twierdzących, że jest sprzedajną kurwą to psychofani Peji. Ogólnie rzecz biorąc zrodziła się moda na wyzywanie kogoś kto odniósł jakikolwiek sukces od komercyjnych ścierw. Najgorszą, rzeczą jest to, że ci którzy tak gadają nie mają pojęcia o rapie, a jedynie powtarzają puste hasła, które gdzieś tam kiedyś usłyszeli.
O to mi właśnie chodzi. Wydaje mi się, że większość osób jedzie po Tede, tylko dlatego że robi w sposób widoczny hajs, bo nie można go kurna nazwać słabym raperem. Jego historia z tą kulturą jest starsza od wielu użytkowników w tym temacie.
Tak jak napisał Łukaszek93_PL Polska to nie Stany, ale my jesteśmy zawistni na czyiś sukces i myślę, że chodzi też o reakcję łańcuchową. Kiedyś też myślałem, że Tede jest niedobry, bo się sprzedał, ponieważ wszyscy wokół tak mówili. Ale oglądnąłem kilka wywiadów, gdzie udowodnił, że jest inteligentnym, zabawnym i ze zdrowym podejściem ziomkiem.
a ja ogladalem duza liczbe wywiadow z Tede i smiem twierdzic, ze nos to on ma jak ryjówka od koksu ;)
I co w zwiazku z tym ? Poza tym tak masz racje, gosc jest inteligentny i nie chodzi tutaj nawet o to, ze skonczyl studia. Trzeba miec jakas autopromocje, ma swoja marke ciuchow, za to szacunek dla niego. Wkurwia mnie tylko u niego to pokazywanie ile to nie ma kasy, ale tak robi kazdy snob. Gorsza cecha u niego jest to, ze probuje zrobic z siebie chlopaka z podworka, ulicy a takowym nie jest... mial nadzianych rodzicow, od malego byl nauczony dobrobytu.
A wracajac do walorow artystycznych.... hmm Tede... nigdy go jakos nie sluchalem, mial kilka dobrych kawalkow...pozniej zaczal robic "hity" z popowymi gwiazdkami co w Polsce zostaje uznane za sprzedawanie sie, zawsze uwazalem, ze on jako artysta skonczyl sie po Warszawskim... Po prostu jakies "wielkie joł" i inne tego typu kawalki nie maja dla mnie przekazu a non stop rapowanie o imprezach, furach, kasie bywa na dluzsza mete nudne tak samo jak w przypadku HG o jaraniu.
Dlatego jesli chodzi o ulice/zrobienie czegos od zera najwiekszy szacunek w naszym rapie bedzie mial u mnie zawsze Peja i Sokol. Moze nieliczni beda wiedzieli dlaczego.
Kurde Tede jest jedynym raperem który się wybił w popowe media robi na tym flote nagrywa dobre kawałki i nie klamie ze jest ulicznikiem i robi tylko dla prawdziwych ja do niego nigdy nic nie mialem sluchalem z przyjemnoscia jego najnowszej plyty nie czaje na co jest ta cala nagonka na niego.
@edit
Torg User co do Peji i Sokola to mimo tego ze peji nie trafie a Sokola uwazam za najlepszego polskiego rapera to masz racje.Oni mieli najciezej
Jeśli chodzi o mesa, to ostatnio na swoim profilu napisał:
czyli mam rozumieć, że odnosi się to do zaczepek palucha?Cytuj:
Nawinąłem na płycie Stasiaka, że olewam beefy na fb. I zapewniam, nie użyję tu nawet pół wyzwiska, ale ludzie drążą; pytają czy zabolały mnie ostatnie zaczepki. Te rozpaczliwe próby zwrócenia na siebie uwagi PRZYPADKIEM wypuszczane w okolicach premiery płyty..
Usiadłem wczoraj w fotelu i niefortunnie zahaczyłem łokciem o poręcz.. wiecie, w łokciu jest taki nerw i jak w niego trafisz dziwnie kłuje.. TO mnie ciut zabolało. Pamiętam, leżałem latem na mazurach i sączyłem piwko na plaży. Tuż powyżej lewego mokasyna dostrzegłem komara, nie zdążyłem go strzepnąć - ugryzł. Wtedy coś tam poczułem. Ale słowa DONIA ? Kogo mogą dotknąć, Gosię Andrzejewicz ? Ten wykonawca miał już swój czas i był to Czas surferów. Czy gdyby Marcin Miller z Boysów mnie zaczepiał albo Zenon.. nie pamiętam nazwiska, Zenon z Akcentu coś się pluł to też miałbym wchodzić do studia z palnikiem w ręku i kubkiem kwasu solnego do płukania gardła ? HOMIE, PLEASE. NIE MA TEMATU.
Inni chłopcy śniący o beefie ze mną - jeden ma spoko flow, drugi barwę głosu, trzeci nie ma nic poza uporem maniaka.. Dzieciaki, róbcie dobrą muzykę, pamiętajcie tylko - sezonowych pierdolotków było w rapie gazylion. To, że teraz dostaliście od losu szansę w postaci drugiego BOOMU na rap to miły zbieg okoliczności. Trzymajcie fason, zaskakujcie spostrzeżeniami, przyspieszajcie UMIEJĘTNIE sylaby (np. jak Ten Typ Mes w "Pornogwiazdach" z Pezetem - tyle lat mija, a COMPETITION IS NONE), drzyjcie mordę albo rapujcie szeptem, słowem - NIE SPIERDOLCIE TEGO.
Ja nie zamierzam wam ułatwiać. Zostawiam hejterów w tyle od 2001, a każda moja następna płyta znajduje więcej odbiorców. Wiecie m.in. dlaczego ? Bo wiem komu i czemu poświęcać czas. Damn, pisałem powyższe akapity 7 minut, to i tak za dużo. OK, tyle ode mnie, 5!
@up
Tak.
Bo ja nie wiem po chuj on w ogóle narobił mu promocji zaczynając ten "beef". Po co kopać leżącego? Streetworkerz dobrze podsumowali takie akcje:
http://www.youtube.com/watch?v=lBoV1wcDpL0
Dwie strony wczesniej wszystko jest opisane..
#Jak juz zaczynacie wypowiadac sie o takich wszystkich hejtach na raperow, to powiedzcie mi, czym sobie taki Peja zasluzyl na ciagly diss przez Was?
Torg User ma racje, jest wielkim raperem; ze sie tak wyraze, on nie pierdoli po prostu glupot. Co ma do powiedzenia to powie wprost. Tworzy mega rap, czesto wydaje kontrowersyjne kawalki, ale ZAWSZE szczere do bolu.
Przeciez Peja z paroma innymi jest 'ojcem' polskiego H-H'u, a teraz niektore kolki najezdzajace na niego przeciez mowily na kupke papu kiedy on zaczynal wydawac swoje pierwsze kawalki. I chlop ciagle trzyma poziom..
Calkowity bezsens.