Hahaha, no pewnie, teraz sie przypierdala do mnie o to, ze Voldemort nie trzymal w tym momencie bonga, wybacz. To ze bakales wiecej niz jeden raz, nie oznacza, ze inni nie wiedza co to jest i z czym to sie je hahaha. W ogole kolego odbij, bo jestes leszczem strasznym. Mam ci moze doradzic, co sobie masz kupic ? Wszyscy z tematu, znajacy sie troche na rapie (Tristhe, Mentor, Kashi) jada cie jak bura suke, a ty dalej uskuteczniasz swoje madrosci.