Oryks napisał
Ogolnie stalo sie to jedna wielka obsesja dla mnie, slucham ksywek a nie kawalkow, obczajam wszystkie komentarze pod kawalkami,
czytam ten caly belkot na slizgu o tym czy solar czy laik,
wkrecam sie w jakis sztuczny smutny kult smarkiego,
na szczescie jeszcze nie jestem wjebany w ta pozorancka mode i nie uwazam ze jeden ermax to wiocha a drugi jakas modna petarda, ale kurwa zagubieni w jakiejs podziemnej subkulturze ktora oddziela gimborap od mistrzowskiego rapu paru ksywek gubimy sie. gubimy sie w tym ocenianiu innych ludzi i probowaniu zrzucac ich na dno