ale i tak jaram się tym, co zrobił na płycie VNM, Sokół, Mes, Paluch. Nawet muszę B.R.O. spropsować ; D
Wersja do druku
ale i tak jaram się tym, co zrobił na płycie VNM, Sokół, Mes, Paluch. Nawet muszę B.R.O. spropsować ; D
gdyby Donatan na płytę zaprosił samych kotów, których 3/4 ludzi nie zna, to płytka by się tak nie wybiła;]
Ten Bogu troche Bonsonem zalatuje. Ogolnie nie jest zle ;]
ogolnie jest CHUJOWO, haju na mega propsie, bogdan po swojemu, beeres i szu ponizej poziomu, a reszta strasznie bezbarwnie
Buka kozak
Ale to było wiadome
Buka asłuchalny, mega wkurwiający głos, na tym kawałku widać to jak na dłoni. Nemy dobra stylówa, Jopel na propsie, KęKę oczywiście hajt. Bit Ostrego mocny jak skurwysyn.
Mam pytanie ale nie popuśćcie dlaczego rap/hip hop nazywa się muzyką skoro się tam nie spiewa tylko mówi?
Haju, ewentualnie Szuwar, KęKę i Beeres, reszta do kosza, dziękuję za takie Młode Wilki :D
Wilk -> ewidentnie Haju najlepiej według mnie.
bo muzyka to nie tylko głos rejestrowany na podkładzie dźwiękowym, ale również te dźwięki. Czy jeśli miałbyś płyty hiphopowe w wersji instrumentalnej to nazwałbyś to filmem? czy muzyką? co za różnica w jakiej wersji masz podany wokal... ja pierdole pytanie na poziomie 5 latka. Zwyzywaj mnie jeszcze i wyjdź.
brak słów to instrumental, więc czym jest rap
nie skomentuje nawet tych mlodych wilkow, wiec macie track od mojego mlodego wilka :)
http://www.youtube.com/watch?v=z_clnd0hNaw