Napewno nie ja, znam Sitka odkąd wydał mixtejp nawet przed Buszem, jestem lekkim psychofanem ;D
Wersja do druku
I co z tego, że ma wyjebane flow i promocje po jednym mixtape, skoro napierdala o tym co już było i zapewne za kilka lat się dopiero z tego otrząśnie
Nie wiem, dla mnie to on może nawijać o czym chce, arogancki głos+te wyjebane flow jakiego w polsce imo nie ma nikt i długo nie będzie mieć w zupełności mi wystarczają ;)
No i co z tego, że rapuje o tym co było?
Spójrzmy prawdzie w oczy, nie ma już innowacyjnych tekstów poruszających jakieś problemy z kosmosu o ufoludkach czy wydobyciu lawy z wnętrza wulkanu, brak pomysłów, więc teraz przyjdzie epoka coraz lepszych bitów a nie tekstów, taka prawda IMO
Czyli rap się kończy wnioskując z tego co napisaliście
W sensie, że wyjebane będzie na wartość liryczną, tylko głos i dźwięk bitu będzie się liczyć
jak dla mnie to typ musi miazdzyc flow, nie tekstami. Kto nawija ten wie ze latwiej jest napisac dobry tekst, niz go zajebiscie nawinac.
Chodzi mi o łączenie jednego z drugim bo to chyba jest najlepsze w tym całym rapie?
Wiecie co, ja też po ciuchu powątpiewałem w chociażby Polski rap. Ale przesłuchałem sobie płytę Mediuma i jestem zaspokojony na najbliższy rok. Co do Sitka, to jaram się nim, ale wg. mnie o niebo lepszy jest chociażby sam HuczuHucz, ale to już chyba kwestia gustu.
zobacz to koleś bez flow ale punche ma kozackie polecam sprawdzić ;)
http://www.youtube.com/watch?v=oCWYDbHpjxw
Tak, w idei rapu chodzi o łączeniu dobrego flow z tekstami. Ale w praktyce jest to trochę inaczej, bo:
przezajebiste flow bez dobrego tekstu fajnie się słucha, ale zajebiste teksty bez flow niezbyt- już bym chyba wolał sobie je sam przeczytać niż słuchać jak jakiś słabiak jąka się i offbituje non stop. ;d
A dzisiaj caly dzien katowalem ten track heh
http://www.youtube.com/watch?v=dtMQT...layer_embedded
Bo rap to nie jest najwyższa wartość muzyczna (żeby nie było jakieś obycie z muzyką mam po szkole muzycznej) jednak słucham tylko tego rodzaju muzyki z tego powodu co wy, dobrze się słucha można odnaleźć dobry bujający bit, dobre teksty, flow, wiecie ocb
ale to nie poezja, że sam tekst się liczy, wszystko ważne, więc zjazd po sitku za to, że nawija o tym o czym już było nie jest na miejscu;d