Ice Rolnik napisał
O czym my w ogóle dyskutujemy? Jedni lubią to, drudzy tamto. W Polsce powstało wiele bezsensownych stereotypów typu:
a) Peja = bieda
b) FIRMA = JP
c) Hemp Gru = CHWDP
d) Gural = pierdolenie o Szopenie
e) O.S.T.R = super cool raper
f) TPWC = branie w aucie i gówniana płyta
To wszystko to jedno gówno i bagno.
Ludzie zrozumcie wreszcie, że czasy się zmieniły, technologia się zmieniła, moda się zmieniła, styl, młodzież, ale również muzyka.
Peja wywodzi się z biedy, przebrnął przez to i o czym ma rapować? O tym, że chce kasy? Nie o prawdzie, o tym jak jest.
FIRMA - nie bez powodu nienawidzą policji. Mieli konflikt z prawem? Mieli to teraz o tym rymują - nikt nie każe nikomu tego słuchać, ale jednak ludzie tego słuchają co oznacza, że coś w tym jest.
Najbardziej w Polsce denerwuje mnie wielki fenomen O.S.T.R'a. Yeaa, super MC, najlepszy freestyle, najlepsze bity, najlepsze teksty i flow.
Jakoś ja tego nie widzę, nie trawie go i tak niech pozostanie.
Nie krytykujcie całej polski, całego rapu.