Ktoś pytał przedtem o folk metalowe zespoły. Od siebie mogę polecić satanakozel. Rosyjskie, bardzo energiczne i pozytywne uderzenie z akordeonkiem. Bardzo lubię ich słuchać :)
Czy ktoś z was "siedzi" w doom metalu? Od jakiegoś czasu interesuje się zespołami takimi jak ahab czy evoken, głównie ze względu na świetną, unikalną mroczną atmosferę. Chciałbym jednak znaleźć coś z bardziej urozmaiconą kompozycją, bo mimo że ahab jeszcze się broni, to już evoken (mimo świetnych momentów) potrafi znużyć powtarzalnością w utworze. Macie jakieś "ciężkie" propozycje? Chyba Chuck Schuldiner Obscura i Necrophagist mnie rozpieścili, może być ciężko :P