hehe wiedziałem - no porażka ale silnika nie trzeba wyciągać , wystarczy podnieść lekko z 1 strony
Wersja do druku
hehe wiedziałem - no porażka ale silnika nie trzeba wyciągać , wystarczy podnieść lekko z 1 strony
kurwa, gdzie ty byles jak pisalem o tym w temacie ogolnym ;d
no trudno, zaplacone zrobione i jezdzi. Przeciez jak nikt tego nie kupi to ja niewiem co z tym zrobie dalej :D byl plan zeby go zgermanizowac, taki niespotykany projekt.
Ale stwierdzilem ze za hajs wlozony w to, kupie cos lepszego i wygodniejszego.
Ok, odpalam rano auto, coś tam brzęczy i nie rusza, za drugim razem jest ok. Oczyściłem klemy i dokręciłem na maxa i na razie jest ok. Mam nadzieję, że to było to, czasem człowiek nie pomyśli o najprostszych rzeczach xd
bo pewnie masz tak samo jak ja, ja gdy zaloze klemy to moge sobie jedynie swiatla, klime i zaplon wlaczyc, dopiero porzadne przykrecenie klem pozwala mi na odpalenie silnika :P
miałem podobna sytuacje odpalam auto wyjeżdżam z parkingu po 30m gaśnie i nie moge odpalić a kontrolki świeca zagladam pod maske a klema tak sie ruszała ze mogłem zdjąć xd