druga sprawa to czy zdajesz sobie sprawe ile takie auto pali? mialem lagune 1.8 i przy ostrej jezdzie wciagnela max 10l, teraz mam wlasnie jedno z tych aut co dawales- omege 2.5 v6 i zapomnij, ze zmiescisz sie nawet w 12l
Wersja do druku
druga sprawa to czy zdajesz sobie sprawe ile takie auto pali? mialem lagune 1.8 i przy ostrej jezdzie wciagnela max 10l, teraz mam wlasnie jedno z tych aut co dawales- omege 2.5 v6 i zapomnij, ze zmiescisz sie nawet w 12l
założe gaz
poza tym kupuje paliwko po 3,3 zł, więc na jeden chuj wyjdzie cenowo...
#ps
Na http://www.autocentrum.pl/spalanie największe zużycie 11L na 20 raportów, więc w miarę wiarygodne.. Przy 200-220km/h ktoś pisał, że ładnie pokazuje 10L i nigdy nie pił więcej niż 10,5L.. ; -)
Kurwa przez 5 stron bedziemy sie klocic po ile leje paliwo? Napisalem kurwa wyraznie, ze firmowe ktore mnie kosztuje okolo 3,3zł za litr a reszte doplaca firma nosz kurwa co w tym jest ciezkiego do zrozumienia?
Doradzicie mi teraz, czy ta audica A4 2,5-180 km QATRRO nie wygląda podejrzanie i czy warto wydać kilka stówek na podróż żeby ją obejrzeć?
Ze wsi to Ty sie wyrwałeś, wypierdku..
Skończ już pierdolić nie na temat, proszę?
Ta Audica 2,5 w chuj dobra, jedz na firmowym paliwku ogladac i kup. Te Audi przeca chodza po 12000, a wiec ta igla 150%.
obys kupil ten szrot, bo jestes tak upierdliwy i chamski, ze na to zaslugujesz
Naprawde twierdzisz, ze dosc letni samochod z silnikiem 2.5 v6, przy predkosci 200-220km/h pali nie wiecej niz 10l/100?
@edit
Dobra, przepraszam pomylilem sie, myslalem ze to benzyniak.
W takiej sytuacji zgadzam sie
Ale ogolnie zauwazylem tendencje do idealizowania swoich samochodow na tego typu portalach, wiele razy widzialem takze raporty spalania typu 4l/100 przy aucie 2.0 benz
Ja 3 letnim autem 1.6 Honda w zime mialem prawie 10l/100 przy grzaniu, odmrazaniu auta itd.<jazda po miescie z dosc ciezka noga>
A tu hehe 2.5 v6 samochod stary jak swiat i hehe, nigdy nie palil wiecej niz 10,5...
jak ktos jezdzi jak kretyn przyspieszajac i zaraz chamujac to mu w tico 1.1 pokaze 10l/100..
Nie rozumiem takich baranow gdzie ktos sie pyta kilka razy o samochod a te cepy ciagle ciagną temat spalania.. Co Was to, kurvva, obchodzi? Stac mnie na 2,5 to kupuje.. Ty trzepiesz nalewakiem na stacji az splynie ostatnia kropla do twojego tico? Mnie to nie interesuje na prawde.. Wiec uprzejmie cie prosze, wklep sobie do tego zakutego lba, ze nie interesuje mnie juz ile ta audica pali.. Niech żłopie nawet 20l/100km, nie mam z tym problemu, cebulaku..
Gość pisał że ma honde a nie tico :P Zresztą czego szydzisz, dużo droższego auta nie szukasz.