Temat: Wybór samochodu.

Może ale jak pracujesz w tej firmie i znasz historie auta od początku do końca to jest inaczej :D Wiem że było puknięte bo sam go sprowadzałem ale nie groźnie :D

W ogóle to polecam autka od tego typa, mówi co i jak, chociaż wygląda troche jak jakiś cygan, ale jest naprawdę uczciwy. Ojciec u niego kupił auto i 5 lat bez jakiejkolwiek awarii, sam zaproponował, że jak na stacji z autem coś będzie nie tak to zapłaci za badanie. Aha i auta u niego są trochę droższe niż średnia cena na allegro, bo po prostu są pewniejsze.

kolega ma i też sobie chwali :D Ale wygląd w środku to ma przedpotopowy :}

Unikałbym 520d. Skomplikowana konstrukcja, nie tak udana jak 3.0d jeśli chodzi o ropniaka. Cena zależna wiadomo głównie od wyposażenia i obecności M-Pakietu bądź też jego braku. Około 80k za dobrze rokujący egzemplarz trzeba wyłożyć.

passat może nie jest zły, ale bym go stąd wyrzucił, w porównaniu do b5fl, wewnątrz to jest taka bieda, że żal mówić, niektóre plastiki się drapią jak we fiatach, miałem okazję prowadzić jedno i drugie, tu tak samo na korzyść b5fl, (b6 w 2.0tdi, b5fl w 1.9tdi), tutaj nie mam nic do zarzucenia, chociaż dwóch znajomych właśnie ma b6 i co pare miesięcy się któremuś coś sypie
1.9 tdi to wiadomo, ale jak się chujowo trafi to tez można się wykosztować

z mercedesem styczności nie miałem

i mimo, że sam jestem fanem mercedesa, bmw, lexusów i raczej w te marki bym zwykle celował, to jak miałbym do wyboru c5 to bym się naprawdę zastanowił, bo auto genialne, bardzo komfortowe
w mercedesie nie siedziałem, ale podejrzewam, że w c5 jest dużo wygodniej (bo jest naprawdę baaardzo wygodnie), a że na mocy Ci nie zależy, to myślę, że napęd też znaczenia większego nie ma, także polecam auto oglądnąć

passata b6 do citroena c5 nawet nie porównuję