galaczek napisał
ale co to w ogóle za pierdolenie, jeździsz kurwa jakimiś gruzami i coś gadasz o ich żywotności XD powiem ci tyle miałem passata w domu po ambergoldzie z 2012 roku kupiony z 4k przebiegu i teraz ma nalatane 230k i NIC ale to NIC sie nie zepsulo a przyjdzie taki wawik co kurwa sie zna tyle co mu powiedza w bialmystoku w ktorym to jezdza dalej polonezem i cos bedzie pierdolic ze vag to sie jebie XD wez ty wawik sie pierdolnij w leb albo chociaz przed tymi swoimi kocopolami pisz MOIM ZDANIEM jest tak tak i tak, a nie kurwa wypowiadasz sie na rzeczy na ktore twoje pojecie wynosi rowne zero. Tak samo gadanie o tym, że ktoś wydał 100k, 200k, 50k i jest zjebem XD to ze ty przez kurwa cale zycie zarobisz w januszexie 200koła to nie znaczy, ze dla kazdego 200 tysiecy to pieniadze ktore decyduja o jego bycie kumasz? jedni maja siano i kupuja sobie samochod, inni wola wydac na cos innego a pierdolenie ze ktos jest pojebany bo tyle wydal no to jedno wielkie XD zrozum ze kazdy swoje pieniadze wydaje jak chce a nie kurwa jak wawik powie ze vag jest nieladny to nikt go nie kupi bo kurwa wawik tak powiedzial, albo jak twoja dupa nie siedziala wygodnie w fotelu to nie znaczy ze innej nie bedzie odpowiadac
Ty ale ty wiesz że mój najmłodszy pojazd w tej chwili, z dwóch, to 2015 rok opelka, a drugi to caterpillar 2017 rok? Mój stary jeździ octavia z 2008 roku firmową, a ja miałem w chuj okazji pojeździć q5, a4, octaviami, fabiami itp powyżej roku 2013-2014? Na prawdę chujowo trafiłeś, bo wartość mojej koparki równa się lambo gallardo z pierwszych roczników.
A jeśli już na temat zarobków tam mocno zszedłeś, to 200k prawdopdobnie w tym roku nie zarobię(wręcz na pewno, bo mam 13k stałych kosztów miesięcznie), ale głównie utrzymuję się z obrotu, którego w tym roku miałem w granicach 670k
Zakładki