Reklama
Strona 1037 z 1245 PierwszaPierwsza ... 37537937987102710351036103710381039104710871137 ... OstatniaOstatnia
Pokazuje wyniki od 15,541 do 15,555 z 18673

Temat: Wybór samochodu.

  1. #15541
    Avatar Wawik
    Data rejestracji
    2015
    Położenie
    Białystok
    Posty
    5,220
    Siła reputacji
    13

    Domyślny

    Tylko ekspert w temacie aut w leasing potrafi przyjść i polecić z całego serca octavię sprzed 2012 roku

    daje se 3cm chuja uciąć żeby mieć równe 5, że na przestrzeni 2 postów narracja się zmieni, i tak właściwie to najlepiej kupić civica z 1917 roku za 23 tysiące

  2. #15542
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Już cię zaorałem na messengerze Kamil, tutaj tylko powtórzę, że naucz się czytać ze zrozumieniem, tam nic nie było o Octavii przed 2012 rokiem.

    A odpowiedź jest dla Koczka, a nie do tej waszej nitki leasingowej, która i tak do niczego nie prowadziła, bo dyskutował w niej Janusz "Szymon" Wons i Kamil "Golem" WAW-KOP.

    No i dodam jeszcze, że zdecydowanie opłaca się kupić nowe auto, chociażby coś z grupy VAG w kredycie 50/50, gdzie wpłacasz 50% wartości, a drugie 50 spłacasz w ratach zero procent i bez prowizji. No kurwa, jak tu nie kupić nowego auta na takich warunkach?

  3. Reklama
  4. #15543
    Avatar Master
    Data rejestracji
    2005
    Położenie
    Santa Motyka
    Wiek
    22
    Posty
    13,882
    Siła reputacji
    28

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No i dodam jeszcze, że zdecydowanie opłaca się kupić nowe auto, chociażby coś z grupy VAG w kredycie 50/50, gdzie wpłacasz 50% wartości, a drugie 50 spłacasz w ratach zero procent i bez prowizji. No kurwa, jak tu nie kupić nowego auta na takich warunkach?
    Nie chce nic mowic, ale zebranie 50-60 tysiecy wolnej gotowki, ktora mozna przeznaczyc na zachcianke to w tym kraju nie jest prosta sprawa dla wiekszosci ludzi. No i pozniej w przeciagu kolejnych 5 lat kolejne 60 tysiecy.
    Za takie pieniadze mozna sobie wypozyczac niezle wieksze autko co drugi weekend jezeli ktos sobie gdzies wyjezdza, a na codzien poruszac sie taksowka i miec wszystko w pizdzie - mowie o srednim/duzym miescie bo jak ktos ma biuro 25 km od domu no to chuj i jeszcze przy takim trybie polowe kwoty zaoszczedzic i nie musisz od razu wykladac tyle hajsu w gotowce tylko te 50 tysiecy mozesz sobie na przyklad wydac na kurwa nie wiem hodowle jedwabnikow albo rozwoj osobisty albo jakas inwestycje.

    No, ale to tylko przy zalozeniu logicznego podejscia i odrobiny rozsadku oraz przedsiebiorczosci, a wiemy, ze ten temat nie zrzesza rozsadnych ludzi wiec w sumie chuj.
    Ostatnio zmieniony przez Master : 30-01-2020, 19:37

  5. #15544
    Avatar boryss
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    We daj reputka
    Wiek
    26
    Posty
    2,561
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    No i dodam jeszcze, że zdecydowanie opłaca się kupić nowe auto, chociażby coś z grupy VAG w kredycie 50/50, gdzie wpłacasz 50% wartości, a drugie 50 spłacasz w ratach zero procent i bez prowizji. No kurwa, jak tu nie kupić nowego auta na takich warunkach?
    Tylko pan ekspert nie bierze pod uwagę najważniejszej rzeczy - większości osób nie robi to różnicy czy jeździ a4b5, które kupił za 6k i nic się nie psuje, czy kupi Octavię za grubo ponad 100k

    Wydasz kupę hajsu i nic z tego nie ma tak na prawdę.
    mondrego to i fajnie posluchac
    Cytuj Panic napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    kurwa 7 miliardow ludzi na ziemii, kazdy zasrywa instagramy i yt swoim smrodem z nadzieja ze dostanie pieniadze i slawe, nadchodzi moment w ktorym kazdy tworzy jakis kontent a nie ma komu tego konsumowac

  6. #15545
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Master napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Nie chce nic mowic, ale zebranie 50-60 tysiecy wolnej gotowki, ktora mozna przeznaczyc na zachcianke to w tym kraju nie jest prosta sprawa dla wiekszosci ludzi. No i pozniej w przeciagu kolejnych 5 lat kolejne 60 tysiecy.
    Za takie pieniadze mozna sobie wypozyczac niezle wieksze autko co drugi weekend jezeli ktos sobie gdzies wyjezdza, a na codzien poruszac sie taksowka i miec wszystko w pizdzie - mowie o srednim/duzym miescie bo jak ktos ma biuro 25 km od domu no to chuj i jeszcze przy takim trybie polowe kwoty zaoszczedzic i nie musisz od razu wykladac tyle hajsu w gotowce tylko te 50 tysiecy mozesz sobie na przyklad wydac na kurwa nie wiem hodowle jedwabnikow albo rozwoj osobisty albo jakas inwestycje.

    No, ale to tylko przy zalozeniu logicznego podejscia i odrobiny rozsadku oraz przedsiebiorczosci, a wiemy, ze ten temat nie zrzesza rozsadnych ludzi wiec w sumie chuj.
    Pamiętajmy, że w Polsce jest ciągle żywy i mocny kult "zastaw się a postaw się". Dla osób koniecznie chcących nowe auto (a takich jest masa, nieważne jakie wyposażenie, silnik itd., byle nowe, szczególnie jest to widoczne w pokoleniu naszych rodziców) jest to zajebista opcja, bo nie ma żadnych kosztów kredytu, leasingu itp. W chuj ludzi po 50tce ma skitrane ze ~100k albo i więcej, właśnie między innymi na nowe auto, które ciągle jest dla nich wyznacznikiem statusu. Ich nie namówisz na inwestycje, oni mają swój świat i wolą to rozjebać, nawet nie ogarniając, że ta kasa mogłaby se na nich zarabiać i dać im to, na co chcą ją wydać. Takie pokolenie, skażenie PRLem jest tam tak silne, że nie da się pewnych rzeczy wytłumaczyć.
    Cytuj boryss napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Tylko pan ekspert nie bierze pod uwagę najważniejszej rzeczy - większości osób nie robi to różnicy czy jeździ a4b5, które kupił za 6k i nic się nie psuje, czy kupi Octavię za grubo ponad 100k

    Wydasz kupę hajsu i nic z tego nie ma tak na prawdę.
    Kolejny. Co to jest za wirus, 2020-Waw1koV, że nagle wszyscy nie potrafią czytać ze zrozumieniem?

    Dlatego właśnie napisałem, że dużo sensowniej jest se kupić jakieś starsze, pewne auto i mieć wyjebkę. Może A4B5 nie jest najlepszym przykładem, ale już B7 tak. Kupujesz je z uwielbianym przez wszystkich Polaków 1.9TDI i śmigasz jak pojebion. To jest jedno z najtwardszych aut kiedykolwiek zrobionych, nie chce się jebać, jest proste, ma wszystko czego potrzeba, jest wygodne, ciche, solidnie wykonane, nie klęknie za chuj przez kolejnie 10-15 lat - po prostu ideał, serio.

  7. #15546
    Avatar Dawidoss2115
    Data rejestracji
    2019
    Położenie
    Kozy
    Posty
    146
    Siła reputacji
    5

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    W chuj ludzi po 50tce ma skitrane ze ~100k albo i więcej, właśnie między innymi na nowe auto, które ciągle jest dla nich wyznacznikiem statusu. Ich nie namówisz na inwestycje, oni mają swój świat i wolą to rozjebać, nawet nie ogarniając, że ta kasa mogłaby se na nich zarabiać i dać im to, na co chcą ją wydać.
    rozwin mysl, prosze. Podaj jakies przyklady
    NIKE

  8. #15547
    Avatar boryss
    Data rejestracji
    2011
    Położenie
    We daj reputka
    Wiek
    26
    Posty
    2,561
    Siła reputacji
    14

    Domyślny

    Cytuj Mexeminor napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    Kolejny. Co to jest za wirus, 2020-Waw1koV, że nagle wszyscy nie potrafią czytać ze zrozumieniem?

    Dlatego właśnie napisałem, że dużo sensowniej jest se kupić jakieś starsze, pewne auto i mieć wyjebkę. Może A4B5 nie jest najlepszym przykładem, ale już B7 tak. Kupujesz je z uwielbianym przez wszystkich Polaków 1.9TDI i śmigasz jak pojebion. To jest jedno z najtwardszych aut kiedykolwiek zrobionych, nie chce się jebać, jest proste, ma wszystko czego potrzeba, jest wygodne, ciche, solidnie wykonane, nie klęknie za chuj przez kolejnie 10-15 lat - po prostu ideał, serio.
    no i znów jakieś błędne rozumowanie i egocentryzm poziom tibiarz69

    a4b5 jak najbardziej spelni potrzeby wiekszosci osob, bedzie kosztowac grosze, utrzymanie jeszcze taniej
    po chuj czlowiekowi, ktoremu samochod sluzy tylko do dowozenia dupy do pracy, drozszy samochod

    drozsze czy nowe samochody to przewaznie zachcianki i rzadko maja cos wspolnego z rozsadkiem, a mowienie, ze samochod na nich zarobi to xDdxDxDDXXXDXDXD, bo nawet kupujac auto 20letnie po kazdej usterce wyszloby taniej niz nowka i handluj z tym (no chyba ze ktos jakies szroty bmw kupuje co sie jebia od patrzenia sie na nie)
    mondrego to i fajnie posluchac
    Cytuj Panic napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    kurwa 7 miliardow ludzi na ziemii, kazdy zasrywa instagramy i yt swoim smrodem z nadzieja ze dostanie pieniadze i slawe, nadchodzi moment w ktorym kazdy tworzy jakis kontent a nie ma komu tego konsumowac

  9. #15548
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Cytuj Dawidoss2115 napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    rozwin mysl, prosze. Podaj jakies przyklady
    @Master ; weź wyjaśnij koledze.

    Cytuj boryss napisał Pokaż post
    Cytat został ukryty, ponieważ ignorujesz tego użytkownika. Pokaż cytat.
    no i znów jakieś błędne rozumowanie i egocentryzm poziom tibiarz69

    a4b5 jak najbardziej spelni potrzeby wiekszosci osob, bedzie kosztowac grosze, utrzymanie jeszcze taniej
    po chuj czlowiekowi, ktoremu samochod sluzy tylko do dowozenia dupy do pracy, drozszy samochod

    drozsze czy nowe samochody to przewaznie zachcianki i rzadko maja cos wspolnego z rozsadkiem, a mowienie, ze samochod na nich zarobi to xDdxDxDDXXXDXDXD, bo nawet kupujac auto 20letnie po kazdej usterce wyszloby taniej niz nowka i handluj z tym (no chyba ze ktos jakies szroty bmw kupuje co sie jebia od patrzenia sie na nie)
    Ale co ty mi tu insynuujesz XD

    Różnica między B5 i B7 jest taka, że B5 ma całkiem sporo wad, a B7 znowu prawie ich nie ma. Poza tym ja nie mówię o tym, co się opłaca i co ma sens ekonomiczny, a jak ludzie myślą, a myślenie ich jest takie, że 25 letnie B5 jest kurwa starym gruzem, a 13 letnie B7 jest git furka, świeżyzna. Dlatego to ma sens, bo nie dość, że wpasuje się w gusta 95% Polaków, to jeszcze jest to świetne auto i nawet z 2.0TDI pociśnie baaardzo dużo km przy normalnym serwisowaniu.

    No i jak jesteśmy przy serwisowaniu - nowsze auto generuje zazwyczaj mniejsze koszty, a przykład B5 vs B7 jest dobry, bo po prostu utrzymanie B7 będzie tańsze i kto wie, może w ciągu np. 5 lat zakup droższego Audi się realnie zwróci.

    A człowiek który dowozi tylko dupsko do roboty i w ogóle traktuje auto jako narzędzie do przemieszczania się, nigdy nie kupi jakiegoś A4B5, jak już, to se weźmie Toyotę Corollę w kombiku, bo przecież niezawodna, tańsza w zakupie i naprawach (i to jest słuszne podejście w sumie). Ba, kupi se nawet jakąś Yariskę nowszą żeby na pewno nie mieć problemu. To zrobi ktoś, kto ma takie myślenie. A4B5 jest kupowane głównie przez łebków, tak samo jak E46 i oni tak w ogóle nie myślą. Dlatego no, ten twój przykład taki średni.
    Ostatnio zmieniony przez Mexeminor : 31-01-2020, 14:55

  10. #15549
    Avatar Ander Twenty
    Data rejestracji
    2007
    Wiek
    28
    Posty
    4,414
    Siła reputacji
    20

    Domyślny

    Co do leasingow i innych opcji wynajmu to ja np. zdecydowałem że jednak pierdolę E90 i wolę zamiast wydawać 40k na strzała to wydawać 2 kafle netto przez trzy lata i rozbijać się nowa furą i nawet już kurwa wybrałem se że będę jeździł dżulią albo stelwio i chuj

  11. #15550
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    No ale Dominig jak leasing, jak ty na etacie chyba, czo? @Ander Twenty ;

    I jednak wyjebywanie 2-3k miesięcznie na auto nie zarabiając ponad 10k to średni wybór, ale to już zależy kto jak se to priorytetyzuje, bo może dla kogoś nowiutka fura warta 200k jest ważniejsza niż np. własne mieszkanie czy jakieś wygodne życie typu dużo wpierdalania na mieście, wydatków na przyjemności wszelakie itd.

    A, bym zapomniał - leasing czy kredyt to chuj jest, najlepiej wynajem, a wynajem takiej Giuli czy Stelvio to będzie ze 3k brutto lekko.

  12. #15551
    Cinson

    Domyślny

    taka giulia to je to panie

  13. #15552
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Klienci chyba tak nie uważają, bo Alfa sprzedała jakieś dwa auta w ubiegłym roku

  14. #15553
    Avatar Koczek
    Data rejestracji
    2010
    Wiek
    32
    Posty
    10,406
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    to i dobrze bo już mam dość patrzenia na te rupiecie alfy co zapierdalaj0 na lawetach na prawdę, nie powinni tych trupów produkować skoro musisz na lawecie latać.
    DZIABNIJ SIĘ ARIS

  15. #15554
    Avatar abaahul
    Data rejestracji
    2016
    Posty
    257
    Siła reputacji
    8

    Domyślny

    po chuj czlowiekowi, ktoremu samochod sluzy tylko do dowozenia dupy do pracy, drozszy samochod
    Po co komu mieszkanie 60m2 skoro de facto do mieszkanai wystarczą mu 23 metry... Po co komu 3 pary spodni skoro wystarczą dwie i prać na zmianę. Po co komu wpierdalać mięso skoro ziemniakiem też sie można zapchać- i jest taniej!

    Ludzie, litości..
    Keep calm and say ALLAHU AKBAR

  16. #15555
    Avatar Mexeminor
    Data rejestracji
    2006
    Posty
    4,140
    Siła reputacji
    21

    Domyślny

    Porównania totalnie z dupy, bo akurat jeśli ktoś traktuje auto typowo jako narzędzie, to niepotrzebne mu nic ponad coś jeżdżącego w odpowiednim rozmiarze.

    Większość ludzi musi w życiu iść na pewne kompromisy, np. albo nowe auto albo nowe mieszkanie i jednak większość wybierze to drugie (słusznie z resztą).

    A z tym jedzeniem to już w ogóle dojebałeś. Jeżdżenie 15 letnią Toyotą, która idealnie spełnia swoje zadanie i będzie to robić jeszcze wiele lat, nie doprowadzi nikogo do otyłości, cukrzycy, miażdżycy i innych poważnych schorzeń, których można się nabawić jedząc tanie gówno.

    Przypominam, bo widać wirus odbierający umiejętność czytania ze zrozumieniem się rozprzestrzenia, mowa jest o ludziach, którzy mają wyjebane w samochody jako coś więcej niż zwykłe narzędzie. Dla takiego człowieka jedynym sensem kupna nowego auta jest spokój przez wiele lat, ale tylko wtedy, gdy mogą sobie na to pozwolić, raczej mało kto z takim podejściem będzie specjalnie naciągał budżet żeby se kupić nową furkę. No chyba, że weźmiemy pod uwagę typowo stereotypowego Polaczka, który musi mieć nowe auto (a jak pisałem, takich jest całkiem sporo), ale na chuj o takich ludziach w ogóle dyskutować?

Reklama

Informacje o temacie

Użytkownicy przeglądający temat

Aktualnie 3 użytkowników przegląda ten temat. (0 użytkowników i 3 gości)

Podobne tematy

  1. Darowizna samochodu.
    Przez ***Sektum*** w dziale Prawo i finanse
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post: 09-05-2014, 06:58
  2. Cena samochodu
    Przez Katalonczyk w dziale Motoryzacja
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post: 20-04-2014, 10:43
  3. Radio do samochodu
    Przez Sinis w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post: 18-04-2013, 16:17
  4. Nagrywanie ponad 80 minut MP3 na CD do samochodu.
    Przez MorMaster w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post: 30-11-2012, 18:27
  5. Płyta do samochodu
    Przez Kambel w dziale Sprzęt i oprogramowanie
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post: 19-10-2012, 13:18

Zakładki

Zakładki

Zasady postowania

  • Nie możesz pisać nowych tematów
  • Nie możesz pisać postów
  • Nie możesz używać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •