Astinus napisał
Bo Ty byś kurwa wszystko chciał sprawdzać, oglądać, wypytywać o drugi zestaw kluczyków xD
Tej, to jest moje hobby, odbierdolta się ode mnie, od mojego hobby i ode mnie. #pdk
Astinus napisał
Swoją drogą, kurwa, jakbym sprzedawał takie pudło za 3k i ktoś by mnie zapytał czy drugie kluczyki dostanie, to chyba bym typa przez telefon wyśmiał z miejsca xD
Nie no Janek, z całym szacunkiem, ale pierdolisz. To co, każda tania fura ma jeden komplet kluczy bo jest tania? Nie pierdol. To jest ważna rzecz, bo ten drugi komplet trzeba dorobić, a to przy kwocie 3000 zł za auto generuje wysokie koszty względem wartości pojazdu, taka prawda. Można wyśmiewać jakichś debili, co się doczepiają rys na furze za takie pieniądze albo takich, co to im każde zapocenie przeszkadza itd., ale takie rzeczy jak klucze to istotna kwestia i jak najbardziej trzeba o to pytać.
Astinus napisał
Ty się zdecydować nie możesz czego chcesz, już nawet nie chodzi o model, ale czego w ogóle od auta oczekujesz. Przeglądasz setki ogłoszeń, robisz przesłuchania właścicielom, pierdolisz raz o Lexusie, raz o Mercedesie, raz o toyocie, chuj wie co jeszcze, jedno auto z 99 roku, drugie z 2010, a finalnie i tak kupujesz stukającego accorda w klekocie xD no Michał, jak to się niby ma udać, co xD
Ja chcę wszystko, nie wiem dlaczego wy tego jeszcze nie ogarnęliście, skoro sam to pisałem wielokrotnie XD Oczekuję od auta wszystkiego i niczego zarazem. Chciałbym mieć każde wyprodukowane w historii świata auto, a przynajmniej się każdym przejechać. Taka moja natura popierdolonego fanatyka motoryzacji czterokołowej przeznaczenia osobowego i tyle.
Nie mogę wszystkiego kupić, to po prostu mam co mam i to się będzie możliwie często zmieniać. Teraz sobie cały czas szukam jakiegoś taniego gruza, który będzie czymś ciekawszym niż Seicento (stąd np. Tipo jedyneczka, super fura, polecam), ale myślę też o innych opcjach, mam tego w głowie dużo, ale jest to kilka konkretnych dróg i tego się obecnie trzymam (zrezygnowałem np. z amcarów obecnie, może za kilka lat wrócę). Jest parę bardzo sensownych fur, nad którymi myślę obecnie, mowa o konkretnych sztukach wystawionych do sprzedaży.
Zakładki