Mexeminor napisał
Ale nie przejmuj się cofaniem, jak gość nie ma papierów na przebieg, przeglądy przynajmniej te z ASO itd., to sobie nie zawracaj głowy, to jest niepoważne sprzedawać całkiem świeże auto za dużą kasę i nie mieć takich informacji. Albo to albo po prostu kręci i chce wyjebać kogoś na skręcony budzik, innych opcji nie ma. Z drugiej strony właśnie dlatego najlepiej brać po pierwszym właścicielu, a takich Civiców nie brakuje. Poza tym zawsze możesz udać się do ASO i to polecam, będziesz miał za ~400 zł czarno na białym co i jak z autem + historia.
Chciałem go sprawdzić, ale gość powiedział, że na razie zarezerwowany.
Ten TypeS czerwony, to dzwoniłem do gościa, ale raczej też coś kręci - powiedział, że jest mechanikiem, wysłał mi zdjęcie dowodu do sprawdzenia - krajówka, ale 4 miesiące temu miał 2 tysiące więcej nabite kilometrów na przeglądzie niż ma teraz na ogłoszeniu, także coś mi tu śmierdzi.
Czytam dzisiaj cały dzień o tych samochodach i łeb mi już pęka. Zaczynam się już zastanawiać nad dieslem też. Podobno ten 2.2 w Civiczkach to bardzo solidna jednostka. Ogłoszenia za to dużo tańsze, bo np. taki:
https://www.otomoto.pl/oferta/honda-...tml#973b93c97b
Jeżeli faktycznie przebieg ma udokumentowany, a da się go wyrwać za mniej niż 20k, to może to być dobra opcja. Bo jak mam kupić benzynę za 25k+ dołożyć 3k na założenie gazu, to może nawet taki diesel wyjdzie lepiej - w założeniu, że rocznie robię powiedzmy 10-15k i jednak głownie jest to trasa Pszczyna - Kato, albo Pszczyna - Warszawa. Co myślisz @
Mexeminor ; ?
Zakładki