A BMW jest dla dresów i sebixów, no kurwa co to jest za argument w ogóle XDD
Ja mam E39 i W124, a na dodatek MX-5. To kim ja jestem? Sebixo-dziadkiem z kryzysem wieku średniego w wieku 25 lat?
Ale w sumie dobrze przedstawiłeś problem, który leży w jakichś zjebanych stereotypach, że np. "E klasa to dla dziadów jest, młodzi tylko BMW i Audi, o!". Chuj, że E60 w klekocie może być tak samo dla dziada jak W211. Chuj, że istnieje taki np. W209, który jest fantastycznym coupe. Chuj, że możesz mieć w sensownej cenie niezłe AMG, a o M5 w normalnej kasie i niezajebanym możesz zapomnieć. BMW to BMW i to dla młodych i pięknych jesttttt, kurłaaaaaaaaaaaaaaa.
Dzięki ziomek, poprawiłeś mi humor.
______________ @
Astinus ; w sumie dobrze wyjaśniłeś, tak to mniej więcej wygląda niestety. Ten hajp nakręca chore ceny, których te auta nie są warte. Jakby dobre E60 dało się kupić za 20k (czyli za tyle, za ile powinno się na chwilę obecną dać kupić pierwsze roczniki), a dobre E39/E46 za dychę, to by było zupełnie inaczej. Dlatego ja muszę swoje porobić jeszcze, pojeżdżę z rok i opylam, bo teraz dobry czas jest na E39 i powinienem dostać tyle ile chcę, a z auta też skorzystałem i wiem, że BMW już nie chcę, no chyba, że wspomniane E34 z M50B25, ew. E36 w coupe z tym samym silnikiem, bo to naprawdę są fajne BMW, którymi można bokiem polecieć, poszpanować trochu i bezawaryjnie pojeździć - i to ma sens.
Zakładki