@Justakas ;
Gosc do mnie dzwoni i pyta czy bedziesz wpadal po to e46 czy nie.
Wersja do druku
@Justakas ;
Gosc do mnie dzwoni i pyta czy bedziesz wpadal po to e46 czy nie.
Jak Adi obsrał zbroję i nie jedzie. Ja jutro wpadam do typka z 7,5k w kieszeni i lecę z flaszką do Kóz.
Leon 2 odpada, wnetrze jest nie do zaakceptowania bo w Ibizie 6l jest 6 poziomow wyzej nad tym. Ogolnie Ibizy/Leony ogladalem juz i niestety odpadaja.
Wiem Janeczku, ze pisales, totalnie nie widze takiej opcji na daily. Wszystkie amcary o jakich myslalem to wersje "do garazu" czy napierdalania po blocie, a ja chce najpierw kupic daily. I wiem, ze z miejsca musze znowu zapierdalac i szukac mechanika, ktory bedzie mi z tym robil bo wiem, ze moj nie bedzie grzebal w tym samochodzie bo go nie zna. Szukanie mechanika to sa kolejne miesiace, w ktorych czesto auto pozniej stoi tygodniami w garazach. Do tego ja sie boje takie auto kupowac za 40.000 i opierac o niego swoja przyszlosc bo totalnie sie na nim nie znam.
No cipa to tak standardowo 205-220km, dalsze modyfikacje juz sa trudne, kosztowne, problemy z dymieniem etc. i jakby chciec wiecej to chyba lepiej benzin. Ale mysle, ze takie 205-220 w Octavce powinno robic robote calkiem elegancko - nie bedzie to 330d, ale jest jakims kompromisem. Co do silnika i nalotu - na pewno trzeba bedzie troche poszukac, ale w zwiazku, ze taki budzet oferuje mi ostatnie roczniki i "gorna polke" cenowa ogolnie to powinno to byc mozliwe. Z drugiej strony w tej chwili sa tylko dwa egzemplarze, ktore jakos moglyby mnie zainteresowac:
1. https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-...tml#58576562e2
2. https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-...tml#58576562e2
3. (ewentualnie, ale tutaj strach) https://www.otomoto.pl/oferta/skoda-...tml#760f299f2f
Ale widze TORGi nie wpadaja na zadne nowe pomysly. :zaba Myslalem, ze moze kurwa pominalem jakis ciekawy model, ktory powinienem wziac pod uwage ehhh.
No niestety przez niemieckie regulację spalin, w których sami oszukiwali, nie ma dla nich konkurencji w dizelkach
Tylko vagi, mercedesy i bmw warte uwagi, no w sumie jeszcze jakiś fiat czy alfa i może jakiś francuz ale żaden mi do głowy nie przychodzi
Cipa :kappa 610 niuta a ten marudzi...
Mechanik też cipa, zamiast się rozwijać, poszerzać wiedzę i umiejętności, to woli się zamknąć na jakieś skody i fiaty, które znają nawet dzieci 2-3 latka max...
>Nie ma konkurencji dla vag
>Wymienia prawie wszystkich pozostałych producentów xD
Nie no o Azjatów mi chodzi
xD
IS2 do tego LPG i byłoby fajne autko
Dobra jebac te Skody i Golfy czas spelniac marzenia z dziecinstwa:
https://www.otomoto.pl/oferta/saab-9...tml#738f4a20b9
Ni chuja nie wiem co to za silnik 1.9TTid wiem tylko, ze ma dwa turba i 180 kuni jak sie cos spierdoli to pewnie trzeba sciagac prosto od jakiegos nielsa ze sztokholmu z piwnicy co ma poukrywane czesci i chuj
Chce taki :pogchamp
To jest petarda, myślałem o tym jako propozycja dla Ciebie, ale mało kto chce tym jeździć, bo "nie będę jeździł vectrą w przebraniu". Sam silnik jest porządny(produkt Fiata), osprzęt to jak wszędzie w dieslu egry itd... Z częściami też nie będzie problemu. Na programie wejdzie 220 kunia. W przedliftowych 93 radio działało na światłowodach z tego co pamiętam co uniemożliwiało przeróbki, a naprawy były drogie. W poliftach już sobie to odpuścili.
Jak chodzi o takie marzenia z dzieciństwa ehh alfa brera taka z 2.4jtd to by ci chyba siadła ale podejrzewam, że na sprzedaż ze 2 oferty będą xD
Ty mi juz kiedys go polecales i odmowilem. xD Ja sam sobie go kiedys polecalem i pisalem tu z rok-dwa temu o takich marzeniach.
Tera jeszcze mi sie przypomnialo, ze to Vectra C dobrze umalowana z zajebiscie zrobionym tylkiem, cyckami i w dobrej kiecce i z czesciami nie ma problemu. :pogchamp
A motor to chyba jakis Fiatowski jest.
Jak cos to na pewno ten egzemplarz chcialbym oblukac bo wyposazenie unikatowe, ale ogolnie tylko te 1.9TTid polifty bede patrzyl. I serio chyba sobie takiego sprawie. I juz chuj tam nawet jakby sie mial psuc czy whatever.
Brera fajna, ale ten pedal boru taka chyba jezdzi albo raczej o takiej marzy, a ja nie bede dzielic marzen z rudym inwalida.
A 159 kombi 2.4? One chyba bardzo spoko, nie?
Lepiej 1.9 i modzić, bo 2.4 w nich ma problemy z grzaniem się i nie wiadomo kto jak tym jeździł. Trochę mina na kołach, a z 1.9 zrobisz też szatana i będziesz miał mniej na głowie.
A Saab spoko, ale jakość wykończenia wnętrza stoi na absolutnie niedopuszczalnym poziomie jak dla mnie, gorzej jak w Vectrze C. Poza tym te polifty są paskudne, ten przód to XD Sami saabiarze nazywają je paskudami, coś w tym jest.
Ej, nie było przecież Volvo polecanego w ogóle XD 2.5T 210 koni seryjnie ma, zrobisz se izi 250, fajne to jest auto, było pisane niedawno o nich. Zdecydowanie V70, bo S60 nie ma z tyłu miejsca na nogi. Poza 2.5 jest jeszcze 2.4 200 konne i T5, a więc 2.3T 250 koni w serii. Nie mówię o wersji R, które da się kupić w Twoim budżecie i to są skurwiele niemiłosierne. Jednak serwis drogi, bo mają smaczki, których nie ma w cywilnych wersjach.
A, Volvo nie rdzewieje, a Saab chrupie aż miło XD
V70 odpada. Jest dla mnie brzydkie, a moje osobiste doswiadczenia sa takie, ze jezdzilem dwoma i oba tak skrzypialy jak rozpadajaca sie Ibiza (nie moja bo moja ma 10 razy wyzsza kulture wnetrza niz to chujstwo).
Poza tym do tego trzeba doliczac LPG.
A taki Saabik ehh to jest marzenie, to jest wlasnie to. A takie pierdolenie "sami sabiarze tak twierdza (...)" to wiesz xD To tak jak z tymi co pierdola eeeeee o panie beeemwu to sie skonczylo na e39 z rocznika 95, teraz to juz nie ma takich samochodow. xD
Wg. mnie polift wyglada duzo lepiej od przedlifta + takie smaczki jak normalne radio. Nie no wykurwione to auto jest kiedys ogladajac stare V40 przejechalem sie przy okazjii Saabem 9-3 i powiedzialem, ze chuj musze takie auto miec. xD
Dajcie mi jakis serwis, ktory zajmuje sie podjazdem i sprawdzeniem samochodu. Macie cos takiego? Juz pytalem to nikt nic nie dawal znac. Srednio mi sie widzi zapierdalac 1000 km zeby odbic sie od rozjebanej fury.
Ehh, czyli Artur saabiarz będzie, szkoda trochę. Będziesz się pozdrawiał jak kierowcy autobusów z innymi saabiarzami, podobno jak się nie pozdrowi, to walą delikwenta na sukę na zlocie i w warsztacie, bo wszyscy się znają i wżeniają się w swoje rodziny, takie trochę żydowstwo :kappa