Co myślciei o takim fokusie do 6.5 tyś ? warto, czy za tą cene coś lepszego wpadnie ?
Multiple bym się wstydził w garażu trzymać :D
Wersja do druku
Co myślciei o takim fokusie do 6.5 tyś ? warto, czy za tą cene coś lepszego wpadnie ?
Multiple bym się wstydził w garażu trzymać :D
Corsa B - najtaniej
@supermate ;
Primera P11 przed liftem - do 6,5k kupisz laleczkę. Byle tylko z Japonii, bo są i takie z Anglii ;d
a jak one czują sięz gazem ?
takie nawet spoko chyba ?
http://allegro.pl/nissan-primera-p11...982049645.html
wygląda maksymalnie wsiórsko ten egzemplarz, ale gaz ma ;d
Ogólnie ich nie ma zbyt dużo z LPG, trzeba tych aut poszukać. Znoszą to dzielnie, bo ogólnie te silniki to są niezniszczalne, przez Japońców wyceniane na 500 tysięcy, ale oni mówili, że Almery/Primery rozpadają się po 7 latach, a więc te 500 to tak x3 można przemnożyć ;d
@Blubby
Może i masz to auto ale czytać nie potrafisz :) To nie Ja wymieniłem Audi 80 tylko ktoś inny, a potem czarno na białym, każdy idiota po podstawówce widzi "Nie wiem jak w Audi ale utrzymanie W124.." - Ty najwidoczniej nie widzisz, albo widzisz tylko jak już pisałem nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
Co niby w nim wsiórskiego? O.o
No, one potrafią gnić dość konkretnie, wszystko zależy od egzemplarza.
Do tego Focus odpada dla Ciebie @supermate ; , bo te silniki nienawidzą gazu i nie ma sensu się w to pchać.
Co do tematu, ja kupiłem Peugeot 306 1.4 z gazem za 1500zł. trzeba było włożyć w to:
-akumulator (100zł)
-skrzynia biegów (300zł)
-opony zimowe na felgach (150zł)
No i teraz się szykuję do zakupu lewej półosi, bo osłona przegubu spadła poprzedniemu właścicielowi i niestety dostał się tam piach i woda. Koszt to 80-100zł. Myślę, że w 2500zł się zamknę ze wszystkim ale to francuski samochód. Jeszcze wszystko się może zdarzyć.
Wojtas, a wymiana oleja, filtrów, rozrządu? W samochodzie za taką cenę wątpie żeby właściciel jakoś niedawno coś z tego wymieniał, zazwyczaj sprzedaż takie autka się planuję i nie wymienia się takich rzeczy przez X czas
Te rzeczy są jeszcze w akceptowalnym stanie. Po za tym to i tak trzeba co jakiś czas wymieniać więc nie wliczam tego w 'wkład w samochód'. Uprzedzam pytanie. Tata mechanik ocenił że jest w miarę ok a ja mu ufam.
No, wpominał jeszcze o wymianie uszczelki pod pokrywą zaworów, ale to grosze są.
Moj ojciec jakis czas temu kupil za 1300zl Opla Vectre 1.6 czysta benzyna bez gazu, 91 rocznik. Faktycznie moze mloda juz i nie jest, ale mechanicznie jest naprawde bez zarzutu - mechanik jak obejrzal po kupnie to sam sie zdziwil i powiedzial ze smialo jeszcze pojezdzi sporo czasu. Blacharsko podloga cala, jedynie na prawym tylnym nadkolu zaczela wychodzic rdza to juz jest zrobiona zaprawka itd i po problemie, progi cale zdrowe bez dziur (ale raczej byly wymieniane przez poprzedniego wlasciciela). Opelek bez problemu pokonal juz swoja pierwsza dluzsza podroz (okolo 270km), ojciec lecial nim 130-140 i szczerze takiej predkosci w srodku jakos zbytnio nie odczuwalem. Samochod glownie ma sluzyc na dojazdy do pracy i po zakupy takze jak za takie pieniadze to i tak dobrze sie trafilo, tymbardziej ze tez oplaty sa wazne prawie do 03.2015 :)