ezzmazz napisał
Obtarty jest mój lakier, na parkingu podziemnym wjeżdżając do windy obtarłem. Pod koniec miesiąca do ASO zawiozę auto, zobaczymy jaką ofertę mi przedstawią.
Jak kupowałem auto, powiedziano mi żebym po 3000 km wymienił olej - nowy silnik benzynowy 1.4 150 km. Ma sens wymiana oleju, czy chcą mnie naciągnąć?
W ASO cię skasują x2, a i tak pomalują w firmie zewnętrznej XD
No ale wtedy zachowasz gwarancję na perforację, w przeciwnym razie nie wiem jak to wygląda, musisz się dowiedzieć.
A olej zmień na pewno, ale niekoniecznie w ASO - to ci gwarancji nie odbierze (ale lepiej się upewnij). Najlepiej kup porządny olej (niekoniecznie tej marki, co leją w ASO, bo to pewnie Shell czy Castrol w chujowej specyfikacji) z filtrem i skocz do jakiegoś mechanika, który pozwoli ci być przy całej operacji (potrwa to około pół godziny do godziny, w zależności od tego jak dokładny jest mechanik, tzn. jak długo chce, żeby olej skapywał (i tutaj kolejna wskazówka - nie jedź na odsysanie, bo to niestety prowadzi do odkładania się syfu w misce). Wtedy zobaczysz, że leje on twój olej, ile go leje i będziesz w 100% pewny tej wymiany, a przy okazji zapłacisz za to połowę ceny. @
ezzmazz ;
A, no i kolejną wymianę zrób sobie znowu za 3kkm, potem już co 10 lub co roku.
Zakładki