Jak wygląda sprawa z crash padami przy "zabudowanym" motocyklu? Trzeba wiercić w owiewkach, czy może da rade jakoś innym sposobem?
Wersja do druku
Jak wygląda sprawa z crash padami przy "zabudowanym" motocyklu? Trzeba wiercić w owiewkach, czy może da rade jakoś innym sposobem?
Nic nie trzeba wiercić. Wsadzasz w serwisówki.Cytuj:
Shvayze_Mart napisał
Polecisz jakies?
http://www.serwismotocyklowy.pl/Cras...ne,p,7445.html cos takiego bedzie ok?
Wystarczą jakieś za 200 zł. Do tego dołóż kolejne 200 zł i kup crashe na wahacz.
Chyba, że to co podałeś wyżej to jest zestaw crash padów to jak najbardziej możesz brać.
Coś cisza w temacie a do mnie na następny sezon wjechał nowy koń.
Dziś się pewnie przejadę więc opisze wrażenia :).
Załącznik 299146
Klasa sama w sobie zazdroszcze :D
Ile dałeś? : P.Cytuj:
Nigger napisał
54 tyś za pełny pakiet (ABS, DTC, Quickshifter), 14 tyś przebiegu rok 2010.
Co robisz z Gixxem?
Ja sprzedalem dzis swoj motocykl, smutek troche ;d Podczas ladowania go na przyczepe urwali kierunkowskaz, a jak pomyslalem ze ktos o niego nie bedzie dbal to mialem ochote sie wycofac.. dziwne uczucie;d
BMW będzie pod tor robione, co dalej na razie nie wiem. Prace przy tym będę relacjonował na bieżąco :).
Jest w Polsce jakiś sensowny tor? Poza tym w Poznaniu.
W Toruniu jest fajny, w Radomiu i Lublinie. Poza tym planuje wyjazdy do innych krajów żeby pojeździć na innych torach.
Siemanko. Jaki polecacie kupić motocykl za 6700 zł, bo taką kwotą obecnie dysponuję. Chodzi mi o motocykle typu cross/enduro, i szosowo turystyczne. Pozdrawiam
Możesz połasić się na jakiegoś starszego Horneta lub nowsze trochę nowsze suzuki GSXF z turystyków.Cytuj:
C.I.T.B napisał
Panie, Panowie, czy to prawda, że teraz na egzamin A czy A1 trzeba mieć odpowiednie ciuszki? Czyli kurtkę, spodnie i buciki motocyklowe.