jak juz mowilem nie obeznany jestem.. 500 to nie bedzie za duzo na poczatek?
Wersja do druku
jak juz mowilem nie obeznany jestem.. 500 to nie bedzie za duzo na poczatek?
Nie powiem Ci bo NSR to nie jest mój jedyny motor także nie poruszam się im na okrągło, ale tak załużmy że przy twojej jeździ będzie spalała 6 litrów a zbiornik paliwa ma 13l czyli robisz na zbiorniku jakieś 200/ do 300 km, jeżeli będziesz jeździł dość często to w miesiącu da radę nakręcić i 500 km, więc można obliczyć ile średnio wydasz na benzynę, a olej to twój własny wybór możesz jeździć na tańszym, ale możesz kupić i droższy,np. Mobil 40 zł, 1L. Nie będziesz milionów wydawał się nie obawiaj.
#edit
A jeżeli robisz już A !
Brałbym od razu coś w rodzaji suzuki Scaviego bądź innego motoru który posiada silnik nie wyżyłowany ok 70/90 km. Nie będzie to demon prędkości, frajdy dużo a mocy zawsze wsytarczy no i spalanie nie wielkie.
Czy ja wiem. Zależy jak dla kogo :) Przyporządkuj się do jednej z dwóch grup osób kupujących pierwszy motocykl. Pierwsza grupa to taka w której są lalusie kupujący moto dla szpanu. Im większa pojemnośc, im więcej koni tym dłuższe przyrodzenie i większy szpan przed dupami. Wogóle szał ciał i bajka. Do drugiej grupy należą osoby w miarę poukładane, kupujące motocykl z czystej pasji to jednośladów, a nie do popisywania się przed kumplami.
Takiemu człowiekowi możesz dać każdy motocykl(no może nie każdy ;P) i da sobie radę, będzie znał granice swoich umiejętności i będzie można mu zaufać.
Pomyśl...
Zresztą, takim motocyklem możesz już trochę pojeździć a 125tką pojeździsz sezon i będziesz chciał zmieniać.
W sumie nie powinienem tak mówić...
hmm zobaczymy :)
a cos innego pokroju tej gs 500?
A może w końcu YAMAHA FAZER ??
#edit
Fazer to chyba najlepszy motor na początek. Z tym że kosztuje ;/
ta er-5 mi sie podoba..
a fazer - skad pieniadze :D
Co do tego podzialu na te 2 grupy ciezko mi okreslic, szukam fajnego motoru ale nie dla szpanu tylko "dla samego siebie" ma cieszyc oko :)
ja juz o ta gs 500 sie pytalem czy nie za mocna. OD poczatku wam pisze ze przynajmniej na jeden sezon cos slabszego szukam.
I w sumie wpadlem z wyborem miedzy nsr/cbr
a skonczylem na er-5/gs500/rs125
GS ma opinie świetnego moto dla początkującego a 46KM to nie jest tak wcale dużo.Pali tyle co nic i nie musisz się obawiać że przy mocniejszym odkręceniu manetki wyrwie ci na koło.Jeden z najlepszych motorów w swojej klasie.
No ... jak dobrze wszystko pójdzie to ja będę zaczynał prawko w październiku. No i właśnie wybiorę GS500E na pierwszy motocykl, cebulki bym nie brał, co z tego ze ma 10KM więcej jak spalanie jest większe. Co do fazera, no to Fanta fajnie pożartowałeś widziałem co na tym ludzie wyczyniają-odpada.
Początkowo chciałem sobie kupic kawe ninja 250, ale zrezygnowałem, no wiecie cena no i w sumie mała moc.
Pięknie się dla mnie wakacje zaczęły: choroba, brak kasy(no na gsa trzeba odłożyć), wszyscy którzy jeździli na moto, kiblach itp nie mają ochoty albo po prostu im się nie chce(jedyną rzeczą co chcą to piwo) no jestem zmuszony jeździć sam. Chciałem sobie kupić jakaś motoryne, żeby się pobawić w "ulepszanie" ale za cholerę nikt nie ma. Wychodzi, że całe wakacje będą bez żadnych moto-wrażeń. Jakie są wasze plany?
Wyjazd turystyczny do Grecji, na bandicie.
jak wymienic uszczczelniacze w pompie wody w piaggio nrg. tam chyba silnik p/g jest nie wiem nie znam sie za bardzo na kiblach. wiem ze ten przewod z plynem chlodniczym wlazi gdzies w karter pod magneto. no i co ja mam magneto zdjac i sie tam dostac? czy moze od drogiej strony wariator zdjac? no i jak domowymi sposobami odkrecic wario i magneto?