Panowie szybciutko 2500zł do wydania na jakiś motorowerek(nie skuterek). Najlepiej enduro. Czekam na wasze propozycje na razie tylko yamaha dt...
Wersja do druku
Panowie szybciutko 2500zł do wydania na jakiś motorowerek(nie skuterek). Najlepiej enduro. Czekam na wasze propozycje na razie tylko yamaha dt...
Też widziałem tą derbi opyla się i to strasznie, ale jeden mały problemik:
Długość trasy: 303km
Druga pozycja z Lublina, to już nawet nie chce myśleć ile to jest kilosów ode mnie.
Jakby ktoś widział coś ciekawego z okolic woj. śląskiego to priv od razu!
Przydałby się jakiś motorower, mam kartę, fundusze też bym jakoś załatwił albo dozbierał tylko mam problem - mieszkam w bloku, bez garaży, gdzie ja bym zostawiał taką maszynkę? Trochę strach tak przed blokiem dodając do tego, że mieszkam na dość nieprzyjaznym osiedlu. Gdzie wy zostawiacie swoje sprzęty?
Nie wiem jak u ciebie klatki wyglądają ale u mnie korzystają z niej jeszcze inni ludzie, nawet jak ktoś próbuje postawić rower na chwilę w klatce to jest problem bo się nie da przejść, mam wąskie przejścia. Co do piwnicy - żeby wejść do mojej muszę otworzyć łącznie trzy drzwi: główne, oddzielające mieszkańców i do mojego pomieszczenia, notabene małego. Zniesienie, otworzenie i zamknięcie zajęłoby mi jakieś 10-15 minut teraz powiedzmy, że w ciągu dnia będę musiał gdzieś pojechać dwa razy: niespełna godzina wyjęta z życia na samo przygotowanie się do jazdy.
Też znam osobę, co trzyma motor w piwnicy.
Mieszkańcy klatki mieli do niego problemy, jak to rozwiązał ?
-Ma pan rower ?
Mam
-A piłę spalinową pan ma ?
Mam
-To ja mam to samo tylko w jednym.
:D
Ja tam wole spotkać się na miejscu z kilku powodów.
Jakbyś miał jakieś info z małopolski o moto dla mnie to daj znać, wystarczy, że wjadę na A4 i szybko pokona się odległość.
Tak wybieram między dtką, sendą, suuki ts hmmm co jeszcze...