Nom te skutery keewaye albo coś to ścierwo :) Mój kolega ma peugota 206 wrc 50 cm3 , zdjęte blokady i leci spokojnie stóweczką:)
Wersja do druku
Nom te skutery keewaye albo coś to ścierwo :) Mój kolega ma peugota 206 wrc 50 cm3 , zdjęte blokady i leci spokojnie stóweczką:)
Też mam speeda i seryjny tyle nie poleci, nie ma bata. Jesli pojedzie 85 to jest dobrze. Nie wiem czy wiecie ale liczniki we wszystkich skuterach zawyzają prędkośc.
co do motocyklow z usa skopiowalem z innego forum , moze sie komus przyda:
"22% podatku jak odbierasz w Polsce lub 18% jak odbierasz w niemcowni. Musisz też pójść na ładne oczy bo nie wiadomo czy podatek odlicza od ceny za jaką kupiłeś moto, czy też od ceny ze swoich pierdolniętych notatek, niebardzo wyjdziesz taniej, ale napewno moto w lepszym stanie, niezakatowane, bez wiejskich patentów i z full tuningiem:] Myślę że się opłaca bo dolar tani, w usa moto tanie.
Najlepiej żebyś wysyłał moto z wybrzeża bo w h*j trzeba płacić za transport przez USA. Miejsce w kontenerze już nie pamiętam ale 500zł chyba, nie musisz całego wynajmować. Moto zapakować w drewnianą solidną skrzynię tak żeby go nie rozkładać i zeby się nie wyjebało :] Da się załatwić wszystko już sie sam orientowałem"
Gevo prawde mówi
Szkoda jeb**ia sie z niemcami czy z kimś.Najopłacalniej jest kupić moto z Angli. Ja zrobiłem tak.
Jak sprowadzałem Sende to skontaktowałem się pomiędzy emailami , i dogadaliśmy się ze jak hajs pojawi się na niego koncie to on wyśle moto. Wsadził do promu i motorek przyjechał do gdańska. Wtedy pojechałem do gdańska , moto na lawete i wio do domu. Wiele zaoszczędzisz na transporcie. Potem tylko tłumacza bierzesz i jedziesz.
teraz po moto jezdzi sie nie do niemiec lecz do holandii belgi i innych krajow , w niemczech juz za duzo cenią , chociaz mozna znalesc okazje
Ja własnie chce kupic f3 w psie (stunt? xD) w belgii, a gdy juz sie oswoje z 600 to może z USA sciągne sobie coś zadbanego.
Ja marze o motorku już od 2 lat... Ale niedługo przypływ gotówki to yamaha dt 50 albo chopper kingway 50 lub ew. simacz...
Udzielam się na fajnym forum motorowerowym i motorowym kto chce linka >> PW
Na kartę zdałem jakiś czas temu.Po tym wydarzeniu kupiłem od kolegi zdezelowanego komara za 50 zł.Włożyłem w niego kolejne 50 zł, czyli za stówkę miałem zajebisty motor, który wygląda jak ze złomu i popierdala tyle co rower ;x
No ale mniejsza o to.Pewnego dnia jechałem sobie pobijając przy tym rekord prędkości drogą polną.Po wielu trudach udało mi się osiągnąć oszałamiający wynik ~50k/h !Nagle coś zaczyna dziać się z moim komarkiem.Zaczyna pierdzieć jak ja po grochówce, a nawet jeszcze bardziej.Tracę panowanie nad moim gruchotem i wpadam do rowu.Miałem nadzieję, że to będzie miękkie lądowanie i wjebię się na jakiegoś menela.Niestety tym razem tak nie było.Upadek był bolesny.Obiłem sobie kilka gnatów.W rowie było od chuja robactwa.Na domiar złego rozwaliłem mojego ukochanego komarka ;/
Chcę zapalić za niego świeczkę.Spoczywaj w pokoju.Oby Twoich części nigdy nie dopadła rdza[*]
A teraz pytanko.Chcę kupić nowy motorower.Mam do wydania ~2000 zł.Co polecacie?
Może być używka.Nie zależy mi na super szybkiej jeździe.Ważne by był bezpieczny i się nie jebał zbyt często.
Zaczne od tego że chce zaczac przygode z motorami i chcialem kupic simsona enduro ale nie mam mnie kto nauczyc jezdzic i w tym tkwi moj problem :D
2 up :
Simson powinien byc odpowiedni.
Up - kazdy kiedys zaczynal :D
Bam ... pytanie jest proste chcę kupić skuter do 2-2,5 tysiecy złoty i teraz pytanie jaki mi byście polecili ? Myślałem nad aeroxem ale raczej są one droższe ... aprilla - stare ale jare, to były moje dwa typy Mimo to chce znac wasza opinie na ten temat. :)
down: Ja nauke zaczynałem na motorynce: )
Tak ale ty moze miales kogos kto cie nauczyl a ja malo o tym wiem :(a raczej prawie nic nie wiem
Piaggio NRG starszy model np.http://motoallegro.pl/item374657259_...warszawa_.html