To gdzie ty mieszkasz? :D U mnie słońce.Cytuj:
Mexeminor napisał
To gdzie ty mieszkasz? :D U mnie słońce.Cytuj:
Mexeminor napisał
Tydzień temu pół miasta rozjebało (Tychy) więc teraz każdy dmucha na zimne - zapowiedzieli grad to wszyscy myknęli gdzie się dało XDCytuj:
farmer93 napisał
W sumie bekowe niektóre miejscówy, zerknijcie sobie jutro na jakieś mojetychy.pl czy coś, powinno być sporo fajnych fotek ;D
U mnie też grzmi i pada ale tak na luzie ;P zamówiłem właśnie mieszek do lewarka i i ręcznego do Corsy ;P jeszcze pare dni i wychodzi od blacharza i wam cykać będę foty ;P i z BMW też coś dam i z Audi ;P
taki ło:
http://img13.allegroimg.pl/photos/or.../37/3293973756
środek niebieski corsa też to będzie pasować xd
podbijam
Cytuj:
Urlak napisał
Podczas hamowania, przy małych prędkościach (jakieś 10-20km/h) coś tak 'ciężko' piszczy. Co to może być i jak to wyleczyć? Samochód - Mazda 3, 2003r.
moze ktos cos doradzi: nagrzewa mi sie felga w przednim kole, cos jest tez chyba z hamulcami, bo po dluzszej jezdzie wlasnie przez to kolo drzy mi kierownica gdy hamuje i to baaardzo, w dodatku piszczy :/ urwany jest odpowietrznik i nie wiem czy da rade cos z tym zrobic domowymi sposobami czy musze jechac do brata i palnikiem by puscilo i calosc rozkrecic :D
Z którego miejsca mniej-więcej tak piszczy? To chyba podstawowe pytanie.Cytuj:
Scrath~ napisał
Okazało się że wymienili mi sonde lambda na tańszą ( oryginalną Denso) ,ale okazało się że silnik w Subarce przyjmuje tylko tą droższą ,wymienili :d i teraz to inna jazda .
Koszt wymiany i regulacji -750zł ,wtf kurwa
Z przodu gdzieś. Wydaje mi się że gdzieś z okolic koła.Cytuj:
szajbat napisał
Może to być piasta albo łożysko. (expertem nie jestem, żeby nie było)Cytuj:
Scrath~ napisał
.Cytuj:
Scrath~ napisał
klocki.
Moga się już konczyć, moga źle przylegac itp u mnie tez piszczy przy malych predkosciach, ale hamuje dobrze, chociaz nie mam odniesienia niestety.
Napierdala mi z przodu zawieszenie ,mam nadzieję ze wymiana stabilizatorów załatwi sprawę ;o
Jaaakie to Polskieee
http://www.youtube.com/watch?feature...=sdv54d_HV04#!
No i jak już zarejestruje to i tak będzie lał najtańszy olej i najtańszą wachę, bo nei po to kupował okazję i sam naprawiał, żeby teraz dokładać do luksusu xDCytuj:
Emptyhuman napisał
Zwykla naprawa po stłuczce, nie wiem co w tym dziwnego. Furą porządna to i opłacało się naprawiać. Nic wielkiego nie było robione, tylko pas przedni, żadne słupki itp nie ruszane, wielkie mi halo.
prostowane podłużnice i spawane ,Cytuj:
twardy napisał
no rzeczywiście nic ,zwykła rutynowa naprawa .
Prawie na pewno klocki, na odległość można postawić 2 diagnozy. Pierwsza, że ktoś wsadził ch*jowe zamienniki i od temperatury część cierna się zeszkliła (miałem tak w Vectrze B), jeżeli nie robiłeś hamulców a brałeś auto np. z komisu to jest to bardzo prawdopodobne. A druga to taka, że klocki się kończą i hamujesz okładziną. Sprawdź to jak najszybciej, bo w tym drugim wypadku klocek może stanąć bokiem, zblokować koło a resztę sam sobie dopowiedz.Cytuj:
Scrath~ napisał