Załącznik 355026
Keijo looks good
Wersja do druku
Załącznik 355026
Keijo looks good
obejrzałem Kimi no Na wa., w 480p, bo nie mogłem się już powstrzymać od hajpu (xD)
niesamowita petarda, 10/10, na bank będzie rewatch w 1080p
polecam z całego bajkowego serduszka
Ja po obejrzeniu chwili animacji w tej gówno jakości chyba wolał bym już same dialogi przeczytać ;p
Tak ogólnie jak tam sezon się podoba?
Bardzo dobre working; zaskoczenie na plus ze strony to be hero, keijo i ping ponga; nudne sound euphonium i sangatsu no lion; sporo przyjemnych anime które niczym nie zaskoczyły i najszybszy odpad sezonu ze strony long riders, co jest gorszym bakuon, które było bardzo słabą próbą k-on.
Jak dla mnie Sangatsu no Lion bardzo przyjemne do oglądania i warto sprawdzić.
Udon no Kuni no Kiniro Kemari również miło się ogląda, ma trochę vibe jak Barakamon
Haikyuu bardzo dobrze wygląda jakby to była jakaś ova dobra. Ma być mniej odcinków bo cały sezon będą grali ten jeden finałowy mecz ale i taqk kozag gheiheiheheiheui
Zacząłem czytać Tokyo Akazukin. Co tam sie odpierdala to ja nawet nie.
Polecam zobaczyc pierwszy chapter, jak komus sie spodoba to pozniej jest tylko lepiej:
http://kissmanga.se/read-manga/tokyo...akazukin-1-v01
Haikyuu piekne, wiadomka. Keijo super xD
3-gatsu rakowy art i napisane przez ta sama autorke co Honey and Clover ale o dziwo calkiem dobre na razie.
Sequele Hibike i Natsume nie zawodzą i jeszcze sequel Okusama ga Seitokaichou sobie ogladam bo Keijo to za malo.
Tsugumomo dostaje anime łoł :v
skończyłem gundam seed i jezu chryste tak jak wielkim fanbojem gundama jestem to seed jest słabiutki a destiny to już w ogóle ogromne gówno
nie mam pojęcia jakim cudem to zdobyło taką popularność, ale odradzam próbować, leży pod każdym względem, od paskudnej oprawy wizualnej, przez ogromną liczbę flashbacków, nudną fabułę nie oferująca niczego nowego i maksymalnie denerwujące postacie których odrobina developmentu zostaje zapomniana i ciągle zachowują się jak debile
jedyny pozytywny aspekt to fajna muzyka ale ogółem gówno
czuje się oszukany bo każdy inny gundam, może poza G fighterem mi się podobał
Ja liczę tylko na to że tsugumomo pójdzie bez cenzury, bo większość scen musiało by być białym ekranem ;_;
Jak wyjdzie na plytkach to nie bedzie cenzury, a tak to :^)
http://l2.picsurge.com/jVycaW/[Coalg..._17.27.39].jpg
White Album jest tak okropne, ze az dobre. Jedna rzecz ktora szczegolnie przykula moja uwage to tla. Czasem sa dobre a innym razem tak beznadziejne ze nawet ja namalowalbym je w photoshopie w 5 minut.
white album 2 sztosik a wspolne to chyba tam historia ze to kontynuacja tego klubu i wspolne piosenki wiec polecam goraco
Wlasnie skonczylem ogladac Fairy Tail, wszystkie odcinki anime, filmy specjalne i OVA :( ze ja tak pozno odkrylem taka zacna bajeczke :D jedynie do czego sie mozna przyczepic to system walk, wpiernicz wpiernicz potem pomyslenie o przyjaciolach z gildii i dzieki temu kazdy odnajdowal te ukryte moce ;d w ogole muzyka <333333
teraz musze znalezc cos nowego i czekac na 3ci sezon.....
@xerax
Jeśli podobało Ci się FT, to imo powinieneś spróbować one piece i hunter x hunter, jak dla mnie to najlepsze shouneny jakie wyszły. One Piece na starcie takie sobie ale potem bardzo szybko się rozkręca i całkiem nieźle utrzymuje poziom, ciekawy jest ze względu na całe podróżowanie, "realny" cel mc i ogólnie to, że autor od samego początku dąży do konkretnego zakończenia, gdzie np. w takim naruto czy ft to nie ma miejsca. HxH jest najlepszy ze wszystkich, duży nacisk na przyjaźń pomiędzy dwójką głównych bohaterów, ale brak tego durnego 'nakama power' jak w naruto, jest to poprowadzone naprawdę fajnie, aż miło się oglądało, zarówno jak i w op tak i tu w hxh rozwój bohaterów i ich moce są mocno zróżnicowane przez co dochodzi do ciekawych starć pomiędzy postaciami, jednak hxh się pod tym względem wyróżnia i tutaj jakość tych walk stoi na dużo wyższym poziomie. Moim zdaniem hxh jest najbardziej poważne z wszystkich tasiemców i mocno stawia na rozwój emocjonalny i więzi łączące bohaterów, a jakość wykonania jest na tyle dobra, że stawiam to anime bardzo wysoko na swojej liście. (w sumie jedyne anime, które rewatchowałem i to już 3x)