Walkach? To tutaj była w ogóle jakaś walka?
Wersja do druku
Walkach? To tutaj była w ogóle jakaś walka?
no troche wkurwia, goku i vegeta by sie zmienili w godssj i jednym palcem by ich tam po scianach porozrzucali, a tu takie pierdolenie, ze gdyby nie beerus to nie byloby po co ogladac.
Ja mam nadzieję, że po użyciu SSJ Blue zdyskwalifikują Vegetę, bo się okaże, że bogowie nie mogą brać udziału w turnieju i Goku będzie zmuszony walczyć jako SSJ 3. Ale nie wierzę, że tak będzie xd
Skoro i Goku i Vegeta się bawią w używanie SSJ1, może potem SSJ2, to może i Goku potem użyje SSJ3 - choć mimo wszystko, to by nie miało większego sensu.
SSJ3 zużywa szybko energię, przez co pewnie ta niebieska forma jest lepsza - ale też ktoś spodziewa się tutaj logiki? Vegeta, który w miesiąc dorównuje Goku mimo tego, że on posiadł boską moc, kilka lat treningu w tubie czasu, co raczej powinno się przełożyć na to, że są na porównywalnym poziomie do Beerusa (czyli do Champy też notabene), a pierdolą się w tym turnieju, że ja pierdolę XD ale fakt faktem, bardzo często brakowało logiki w DB, więc i tu nie można się jej za wiele spodziewać.
no przeciez nie wjada odrazu w super sajan god ludzieeee wy pijani czy niespelna
mają nie zabijać, a na tym poziomie to wszechświat się trzęsie od każdego ciosu więc dawkują siły, ot co :p
panowie, szybka pilka. ogladalem kiedys tylko DB GT i tyle. Cos slyszalem o odnowionej wersji DB czy DB Z w ktorym okrojone sa te dlugie walki. Co powinienem obejrzec, od czego zaczac zeby ogarniac swiat DB?
Ogolnie to napalilem sie na walke Vegety z Frostem ze nawet nie zdazylem popcornu z mikro zrobic a juz koniec ;/. HIT uratowal odcinek
No dobra, ale sam Vegeta nie ma zbyt dużego poszanowania np. do słabych wojowników, więc z jakiej racji go miałaby rajcować walka ze słabeuszami? Bo tak z tego wynika, jeśli oni potrafią walczyć na równi z Beerusem, a tu się napierdalają i męczy się Vegeta z jakimś robotkiem XD jeszcze brakuje, by Hit potem był na podobnym poziomie do SSJ God i Goku walczył z nim w niebieskich włosach i do tego jakby jeszcze przegrał, to w ogóle XD to, że odcinek mógłby się zamknąć w 20min to jedno, ale no oni kurwa czasami robią kurwę z logiki i to w całym DB tak zawsze było i miałbym nadzieję, by tu nieco inaczej było ;p a jakby kurwa jeszcze team Beerusa tu przegrał, to już w ogóle byłaby beka.
Ale od tego czasu.. odbył się trening w Whisem, odbyli kilkuletni trening w tubie czasu, dodatkowo jak napisał Murzin, Beerus walczył wtedy na 70%.
Logicznie myśląc, może nie są ponad Beerusem, ale i on musiałby walczyć na poważnie z każdym z nich. Ale to oczywiście uprzedzam - jeśli logicznie myśląc.
No chociażby dlatego, że raczej Goku i Vegeta są najsilniejsi w swoim wszechświecie (nie liczę Monaki, bo śmierdzi fejkiem na kilometr xd) dzięki boskiej przemianie i temu, co napisałem wyżej - trening z Whisem i potem w tubie. Nic nie było gadane o tym, by Champa walczył u siebie z kimkolwiek (a jeśli walczył, to najwyraźniej rozpierdalał i nikogo przy życiu nie zostawiał) i tych swoich zawodników nawet nie kojarzy, więc trudno myśleć, że oni jakąś nie wiadomo jaką mocą dysponują. Jeśli Hit byłby silniejszy od nich, to on równie dobrze mógł byś silniejszy i od tych Bogów, a zamiast tego bawi się u siebie w płatnego zabójce i mu kasa w głowie, a z taką mocą to raczej potrafiłby logicznie myśląc zabrać bogactwa skąd tylko by chciał xd
@poza tym nie bierzcie jakoś na serio moich postów, mimo że wiem, jak z logiką na bakier w DB, to i tak zawsze staram się jej doszukać tam, gdzie nie powinienem xd to co sądzę jak powinno być, a jak będzie to dwie różne kwestie zapewne w kolejnych odcinkach DBS ;p