no i liczyłem na to, że to troll :f
Wersja do druku
Znacie jakieś strony z napisami angielskimi do animców.. długo ni ma suba do pewnego filmu i trzymam kciuki, że gdzieś wiszą.
Wcale by nie zaszkodziło jak byś podał tytuł. Najefektywniej by było w google poszukać, bo tak to można sobie podawać stronki i nic to nie da.
Erased (Boku dake ga Inai Machi) - ep 11 dno, cały klimat budowany do tej pory poszedł w pizdu. Podobno manga lepiej przedstawia historię od tego momentu (np. wycięty wątek Airi) lecz z tym czekam aby spojrzeć po ostatnim odcinku, jeżeli ktoś ma podobne zamiary, to Internety radzą zacząć od chapteru 32
A tak w ogóle to w ciągu kilku ostatnich miesięcy obejrzałem wszystko z Tsubasa Chronicle (zachęcił soundtrack) oraz Sakurasou no Pet na Kanojo. To drugie w niecałe 2 tygodnie - po długiej przerwie od tego typu anime dosyć fajna odskocznia od pieprzonej zimowo-przedwiosennej pogody na późne wieczory, poleci ktoś coś podobnego, gdzie best-girl wygrywa, a nie dostaje po dupie od aspołeczego dziwoląga? Lista (wow, w sumie to już ponad 6 lat od wkręcenia się w oglądanie)
Jeżeli serio chcesz, to Rakudai Kishi no Cavalry, Tonari no Kaibutsu-kun, Okusama ga Seito Kaichou!, golden time, Onii-chan Dakedo Ai Sae Areba Kankeinai yo ne!Cytuj:
poleci ktoś coś podobnego, gdzie best-girl wygrywa
@Fenel
Amagami SS, tutaj wygrywa best girl i kazdy sie z tym zgodzi, bezdyskusyjnie xDD
Amagami SS i drugi sezon widziałem, resztę przejrzę, dzięki. Na ten moment zacząłem nadrabiać Little Busters by być na bieżąco ze wszystkim co oferuje Key. - nie wiem kiedy wprowadzono powiadomienia, ale w końcu ;)
Obejrzałem green green, smutlem na ostatnim odcinku... x-D
W sumie cos nowego bym obejrzał w stylu ecchi-dramatu
date a live, kokoro connect
@Loo King
Koniec sezonu to i nadszedł czas by zacząć podsumowywać ;)
Shoujo-tachi wa Kouya wo Mezasu - słabizna, chociaż wiele od tego tytułu nie wymagałem, ale spodziewałem się czegoś w stylu Saekano.
Boku Dake ga Inai Machi - odcinek 11 i 3/4 12go zmienione o 180* w porównaniu do mangi, dopiero sam epilog pokrywa się. I jak dla mnie wbrew pozorom to co się dzieje w anime jest łatwiejsze w odbiorze i bardziej skondensowane, mangowe 10 chapterów zamienione na 2 odcinki - niestety pocięli i pozamieniali ważniejsze momenty, typu przegonienie paparazzi przez Yashiro w anime vs Airi w mandze. Sam finał na dachu to totalny filler, gdzie w mandze finał dzieje się na wycieczce poza miastem. Ale ogólnie pozytyw, choć liczyłem na coś znacznie bardziej epickiego.
http://www.dailydot.com/geek/flcl-ad...medium=twitter
FLCL season 2 & 3 (podobno 2017~18)
Bedzie gowno czy nie ? ;d
Kto wie. Oryginał jest świetny, ale wiadomo jak to bywa z sequelami. Niemniej jednak na pewno chcę obejrzeć.