@
Takeya
Końcówkę to chyba męczyłem przez kilka dni a szczególnie ostatni odc i te darowanie życia to był taki ból dupy, że poprowadzili to w taki sposób. Jeśli chodzi o całość to mi się podobało bo było to jedne z dark fantasy, które jako pierwsze oglądałem, ale masz rację najlepsza część była o Teresie (nie wiedziałem, że to były zapychacze), reszta było w miarę ok, tylko Raki wkurzał nieziemsko. Cenie jednak sobie to anime za sceny walk i ogólnie klimat, co nie zmienia faktu, że do wybitnych nie należy.
Podobnie zresztą z Ga-Rei:Zero niby nic wielkiego, ale jakoś tak przypadło mi do gustu, że dla mnie jest to jedno z fajniejszych jakie oglądałem anime. (niezłe zbicie z tropu jeśli chodzi o 1ep a to co było dalej,
zdążyłem polubić oddział specjalny by ich ubili od razu xD)