Jeśli Sasuke pokona Kakashiego, to ogłaszam wszem i wobec, że przestaje czytac ta mange, bo to staje sie smieszne.
W niewielkim odstepie czasu Sasuke dostal wpierdol od Raikage, potem walka z Danzou i teraz mial by pokonac przyszłego-niedoszłego Hokage, Kakashiego?
No wai