Widziałem już picki i spoiler był prawdziwy. Członkowie akatsuki powstali z grobu itp.
No na twoje nieszczęście musisz oddać :PCytuj:
Jesli to prawda to oddaje honor
Wersja do druku
Widziałem już picki i spoiler był prawdziwy. Członkowie akatsuki powstali z grobu itp.
No na twoje nieszczęście musisz oddać :PCytuj:
Jesli to prawda to oddaje honor
http://img399.imageshack.us/img399/6893/img0085c.jpg
Wyglada ciekawie ;]
I caly raw online:
http://dragonball.saiyanisland.com/manga/Naruto
ciekawe jak on to zrobił, z zresztą chyba żeby kogoś wskrzesić to ciało trzeba mieć ;d <deidara sie wysadził, a ciało itachiego ma madara + sasek zabrał mu oczy> no chyba że kabuto sobie wyczarował ich ;d
http://raw.narutoverse.org/Raw/489/01/ - Raw Online.
Tym chapterem Kishi utwierdza mnie w jednym - jest on mistrzem faili i robienia gówna z własnej mangi.
Gratuluję! Ja sam nie potrafiłbym czegoś tak zjebać.
Nie wiesz co zrobić gdy rozwaliłeś w failowy sposób większość złych i brak przeciwników dla tych dobrych?
Ożyw ich!
Porażka i zażenowanie, plot na poziomie worka z cementem...
Panie Kishi, kończ tą mangę, wstydu oszczędź i idź się zabij, bo to co robisz, to tylko pasmo niekończących się porażek.
Pozdrawiam!
Wiem, że to jest ta technika, i że to są bezmózgie marionetki.
Jednak to jest fail sam w sobie, że w ogóle te postaci powracają do życia od tak (nawet jeśli to bezmyślne marionetki), bo Kishi failuje mangę na każdym kroku i nie ma już przeciwników dla dobrych.
Wykorzystał najłatwiejszy sposób wyjścia z tej sytuacji i jednocześnie najbardziej gówniany.
Srlsy, żałosne ożywianie złych po ich żałosnej śmierci nie rusza mnie ani trochę, a raczej wzbudzać uśmiech politowania.
Pozdrawiam!
Ale to tylko cos takiego jak przywolanie nie beda myslec ani nic.Tak jakby dodatek do walki. Sa przeciwnicy dla dobrych np. akatsuki+ kabuto ktory moze sie przylaczyc do nich
#down rozumiem. Moze szybko padna i zapomnisz ze im daje druga szanse ;p. Tobi wezmie kazdego do wymiaru i styka xD
Czytanie ze zrozumieniem się kłania, więc przeczytaj jeszcze raz uważnie mój post.
Sry, ale gówno mnie obchodzi, że są bezmyślni, bo failem samym w sobie jest ich powrót na karty mangi, szczególnie po tak gównianych śmierciach jak im zaserwowano (oprócz Itacza). Co to ma być, manga drugiej szansy? Kishi im teraz wynagradza ich żałosny żywot? Srsly, nie przekonuje mnie to ani trochę.
I co teraz? Dostaniemy walki-odgrzewane kotlety w wykonaniu tych starych, przejedzonych wafli? To ja już wolę użycie do wojny złapanych demonów wsadzonych w jakiś ziomków od Madary.
Pozdrawiam!
Up: Nom, pozostaje mieć nadzieję, że zaraz padną. W Madarze cała nadzieja (może się ich pozbędzie jak mu się nie przydadzą). ;)
ale oni wszyscy sa wybrakowani xd
co zrobi deidara bez gliny?
co zrobi pain bez cial?
co zrobi sasori bez lalek?
jak sie kakuzowi zrespily serca to cos zdziala no i itachi zostal, no on tam moze zamieszac
@edit
strasznie niesprecyzowane to wszystko jest, albo powinni sie zrespic z full hp albo w stanie w jakim zgineli
czyli jak itachi nie bedzie mial oczu to i kakuzu nie bedzie mial serc, kabuto fail - mogl sobie innych koksow przywolac
On nic nie może namieszać skoro jego oczy ma już sasuke : )Cytuj:
no i itachi zostal, no on tam moze zamieszac