Snover napisał
Pierdolenie, ktoś powiedział że dubbing to zuo i wszyscy odrazu mówią że dubbing ch**wy, do dupy, że mają brzydkie głosy i Bóg wie co jeszcze. To ja wam pseudo-znawcy powiem, że ci co już narzekają, to nie na dubbing, ale na to że jest nie fajna cenzura (czyt. wycinają czasem 2\3 odcinka bo zawiera bżytkje treści ;<), wycinają krew (przykład gdy naruto używa w pierwszych odcinkach tego sex-jutsu czy coś podobnego, to w oryginalnej mandze\japońskim anime iruce (tak się to odmienia?) leci krew z nosa i tak 'odlatuje' xD W wersji z dubbingiem (ta nazwa często myli głupie dzieci które chcą być fajne i powtarzają że dubbing jest okropny ;[) tego niema...