mi sie wydaje ze nie chodzi o to, przeczytalem specjalnie ten chap 2x
najpierw gadaja o moralach i o metodzie do celu po trupach
potem starzec sie z niego nabija
potem on ich cisnie
a na koncu mizukage mowi o jego niewinnosci
na moje chodzi o to, kiedy oni odwrócili się od swoich czystych intencji etc
inaczej, zaprzedali się władzy~