no po skonczeniu anime, moge powiedziec ze nie bylo zle, ale mysle ze moglo byc tez lepiej;d
szczegolnie ten ostatni arc z fullbringami to dla mnie dziadostwo fest.
orihime denerwujaca z ciaglym kurosaki-kun!
chad i ishida tez w sumie nie najlepsi xd ale napewno lepsze postacie od inoue, ona tylko fajne cyce a tak to denerwujaca
szkoda ze jeszcze w anime nie wyjasnili ishina, bo zastanawia mnie czemu shinigami jest, pewnie tez wygnany cos jak kisuke.
nie rozumiem czemu ichimaru i tousen dolaczyli sie do aizena..
chyba ze gin chcial byc blisko aizena zeby go zabic, ale to wg mnie lipne xd
tousen niby zeby te swoja sprawiedliwosc wprowadzic chyba.
fajne bylo to ze aizen wygladal jak jakis taki leszczyk, glos taki milutki itd, a on byl tym zlym, to mi sie podobalo.
ogolnie mysle ze z 6-7/10 bym dal
Zakładki