Temat: Valorant

Witam młodych katolików.

Zacząłem sobie z dwa tygodnie temu pykać w Valoranta, do którego byłem giga zdystansowany. Co się proszę państwa okazuje, gierka jest naprawdę kozacka. Bardzo przyjemna oprawa graficzna i przede wszystkim to o co chodzi w shooterach - jak walisz hedzika to walisz hedzika, nie tak jak w CS (kmwtw, nie będę się rozpisywał). Jest do dyspozycji bodajże 22 Agentów i każdy ma jakieś swoje uniwersalne umiejętnościv (coś jak w lolu powiedzmy) i muszę przyznać, że jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony jak zróżnicowane są umiejętności pomiędzy agentami i jednocześnie jak mega są zbalanaowane.

Jest kurwa fajny klimacik, można rozkminiac z teamem jak runde zagrać, mnóstwo pog akcji z jakiegoś entry, jakieś pojebane clutche 1v5 i w ogóle zajebistych akcji. Wczoraj wbiłem 20 lvl i w końcu mogłem zagrać pierwszego rankeda (pierwsze 5 to gierki placementowe) zagrałem 5 mieczyków wrzucili mnie do platyny 1.

I kurwa od wczoraj zagrałem z 17 gierek i jestem dokładnie w tym samym miejscu około 50/100 ELO w platynie 1. Każda gierkę miałem przynajmniej na 0 lub statu na +, a tu na tej platynie 1 to chłopy tak strzelają jak w CS na Global Elite (i to bez lipy). A ja miałem ambitny plan wejść na sam szczyt i zdobyć Radiant (najwyższa dywizja), więc zostało mi do wbicia Platyna 2, Platyna 3, Diament 1-3, Ascendent 1-3, Immortal 1-3 i potem jest Radiant.

A ja już 17 gierek w platynie 1 i średnio mecz do góry, mecz w dół. Niby człowiek pewnie by się zaczął frustrować, ale w sumie jest to nawet przyjemny challenge i kurwa ciężko w chuj będzie. W dodatku z tego co się zorientowałem praktycznie nie ma żadnych cziterow, a jak już ich złapią to radzą sobie z nimi całkiem sprawnie.

Gram solo więc często gęsto brakuje jeszcze jednego dobrego grajka (obok mnie), który będzie miał ochotę sobie w valoranta postrzelać. Mam wszystkich Agentów więc można się fajnie zgrać pod teamhunta.

Jak ktoś chętny (Gold-Diamond) to serdecznie zapraszam.

I ogólnie jak ktoś lubi CS, czy grał w jakiegoś fortnite i lubi postrzelać do oponentów to z czystym sumieniem mogę polecić gierkę. Pozdro

No i wstałem sobie dzisiaj, poszedłem sobie zapalić ale pograłem w poe zamiast waloranta i mnie później tak ścięło, że do teraz spałem i nie wiem czy walorant będzie grany